Reklama

Niedziela Wrocławska

3...2...1...0... Adwent!

Zaczynamy czas oczekiwania na przyjście Chrystusa. Ale zanim nastąpi Boże Narodzenie, będziemy słyszeć prorockie głosy na pustyni, przeżywać wizytę Archanioła, nawiedzenie przez Nienarodzonego. Bo tak naprawdę na spotkanie ze Zbawicielem przygotowujemy się... spotykając się z Nim

Niedziela wrocławska 48/2019, str. 5

[ TEMATY ]

adwent

kalendarz

Małgorzata Trawka

Elżbieta Woźniak-Łojczuk z przewodnikiem adwentowym

Elżbieta Woźniak-Łojczuk z przewodnikiem adwentowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze pomysły na kalendarz adwentowy pojawiły się w II poł. XIX wieku w Niemczech, w kręgach protestanckich. Pierwsze drukowane kalendarze pojawiły się z początkiem XX wieku i miały kształt zegara. W kolejnych latach pojawiły się skomercjalizowane kalendarze ze słodkościami, zabawkami. Obecnie można zamówić wersję elektroniczną adwentowego licznika.

Wyzwanie: zrobić własny kalendarz adwentowy. Albo skorzystać z sensownego gotowca (koniecznie wersja 0 kalorii!).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Adwentowy niezbędnik

Elżbieta Woźniak-Łojczuk już po raz drugi przygotowała Adwentownik – rodzinny przewodnik adwentowy. – W ubiegłym roku badaliśmy, czy on jest w ogóle potrzebny – mówi autorka. – Okazało się, że spotkałam się z bardzo dobrymi opiniami, więc postanowiłam, że w tym roku zrobimy kolejną odsłonę. Został zachowany charakter poprzednika, czyli podział na datę, wyzwanie, licznik i ciekawostkę, ale zmieniłam treści.

Niech nie zmylą nikogo radosne aniołki i fruwające ptaszki. Taki Adwentownik pomaga przeżywać początek roku liturgicznego świadomie i poważnie już od pierwszego dnia. Pomysłów na adwentowe zadania i wyrzeczenia może być całe mnóstwo. Wyłączyć Internet w telefonie. Przestać narzekać. Czytać Słowo Boże. Zrobić porządki w domu. Ważne, żeby zadać sobie pytanie o intencję i cel naszego postanowienia. Nie ma przecież nic złego w obniżaniu wagi ciała, czy w lśniących podłogach. Ale jeśli zaspokajam głównie swoje, nawet najlepsze, pragnienia, to warto oprócz tego pomyśleć, co mogę zrobić, by zaspokoić pragnienie Boga czy potrzeby ludzi wokół mnie. W Adwentowniku znajdziemy miejsce na zapisanie swoich postanowień, ale podejmowanie proponowanych przez autorkę wyzwań to także dobry sposób na mnożenie dobra. – Myślę, że angażującym wyzwaniem jest zbudowanie karmnika dla ptaków. W tej edycji jest dużo zachęt do tego, by podzielić się dobrem z potrzebującymi, samotnymi, popatrzeć poza swoją rodzinę, poza swój dom. Prześledzić kalendarz akcji charytatywnych realizowanych w okresie przedświątecznym w najbliższej okolicy – mówi pani Elżbieta.

Reklama

Rozgrzewka

W Adwencie nie straszne zimno, bo płoną ogniska miłości, nie męczy ciemność za oknem, bo rozjaśniają ją światełka dobrych uczynków. – Będzie się działo – zapowiada Regina Agatowska z Parafialnego Zespołu Caritas przy parafii św. Katarzyny w Piotrowicach. – W Adwencie przygotowujemy paczki świąteczne, rozprowadzamy świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, pieczemy ciasta na wigilię dla potrzebujących. To jest czas, kiedy próbujemy dogrzać serca potrzebujących. Nie trzeba od razu wielkich akcji charytatywnych. Czasami warto zacząć od własnej szafy i podzielić się ubraniami z potrzebującymi. Popytać tu i tam, bo może gdzieś w pobliżu przydałyby się ręce do pakowania paczek świątecznych czy pieczenia pierniczków dla ubogich. Może starszemu sąsiadowi trzeba pomóc dostarczyć węgiel na opał, a może ktoś czeka, aż w końcu znajdziemy czas na rozmowę z nim? – dzieli się pomysłami pani Regina.

Najtrudniejszy pierwszy krok. Ale to jest właśnie dobry moment, żeby go zrobić. Adwentowi prorocy zwiastują wielką radość. Aktywność to nie wszystko, ale otwiera nas na doświadczenie tej radości.

– Uwielbiam Adwent. To jest czas, który rodzinę może scalić, połączyć. Dla nas zeszłoroczny Adwent był niezwykłym okresem. I korzystanie przez nas z Adwentownika, i codzienne Roraty budują naszą rodzinę i dają ogromny spokój wewnętrzny. Można bardzo mocno poczuć moc płynącą z oczekiwania, siłę modlitwy, siłę Rorat. Bardzo bym chciała, żeby Adwent był kochany przez wszystkie dzieciaki – dopowiada pani Elżbieta.

Do świąt 24 dni. Gotowi do startu? Z Panem Bogiem!

2019-11-26 12:50

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Greger: Nasze życie ma wymiar Adwentu

[ TEMATY ]

adwent

BP KEP

Kiedy patrzymy na życie w perspektywie 25 grudnia i w perspektywie eschatologicznej, to całe nasze życie jest Adwentem – powiedział bp Piotr Greger, przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski, u progu Adwentu rozpoczynającego się w niedzielę 27 listopada.

W kontekście oczekiwania, jakim będzie najbliższy czas, bp Greger wyszczególnił dwa wymiary Adwentu, które wpisują się w życie każdego człowieka. „Jest to Adwent tzw. długi, ten życiowy, na który czekamy, i którego wszyscy się doczekamy. To jest ten nurt, który mówi o naszym oczekiwaniu na spotkanie ostateczne z Chrystusem na progu śmierci. Stąd mówimy o tzw. długim Adwencie, czyli tym, który ma wymiar całego naszego ziemskiego życia” – zaznaczył bp Greger. Dodał, że do 16 grudnia będą nam o tym przypominały także teksty liturgiczne.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

2024-07-11 21:03

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.

CZYTAJ DALEJ

Na Jasnej Górze trwa pierwszy wakacyjny szczyt pielgrzymkowy

2024-07-15 21:29

[ TEMATY ]

Pielgrzymki 2024

Karol Porwich /Niedziela

Przede wszystkim z modlitwą za rodziny, o powołania kapłańskie, o ducha jedności w małych wspólnotach i w Ojczyźnie, ze świadectwem wiary na Jasną Górę przybyły pierwsze w tym roku diecezjalne pielgrzymki piesze, a także kilka mniejszych grup. To tradycyjnie na lipcowy odpust Matki Bożej z Góry Karmel - 16 lipca. Na Jasnej Górze trwa pierwszy wakacyjny tzw. szczyt pielgrzymkowy.

Suma odpustowa sprawowana będzie we wtorek o godz. 11.00 na jasnogórskim Szczycie. Mszy św. przewodniczyć ma karmelita bosy o. Marcin Fizia. Drogę Krzyżową o godz. 15.00 odprawią pielgrzymi 90. Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki. O godz. 21.00 Apel Jasnogórski w Kaplicy Matki Bożej poprowadzi ks. Jan Markowski, kierownik Pielgrzymki Poznańskiej. Po Apelu odbędzie się Procesja Maryjna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję