Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Ks. Dominik Chmielewski: Czyściec jest po coś

Z ks. Dominikiem Chmielewskim, mówiącym o sobie, że „jest wielkim grzesznikiem, który uwierzył, że jest kochany przez Boga”, rozmawia Monika Mazanek-Wilczyńska.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 9/2019, str. II

[ TEMATY ]

wywiad

czyściec

dusze czyśćcowe

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Dominik Chmielewski

Ks. Dominik Chmielewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Mazanek-Wilczyńska: – Ksiądz w swoich kazaniach w Wyższym Seminarium Duchownym w Lądzie bardzo ciekawie mówił o duszach czyścowych. Przypomniał Ksiądz też, że włoska mistyczka Natuzza Evolo powiedziała, że nawet św. o. Pio spędził trzy dni w czyśćcu.

Ks. Dominik Chmielewski SDB: – Tak, ta wielka, zaprzyjaźniona z o. Pio mistyczka mówiła o tym, że on jeszcze przez trzy dni przebywał w czyśćcu rozumianym jako stan zadośćuczynienia za grzechy, które nie zostały jeszcze odpokutowane do końca. Dla nas brzmi to może przerażająco, że św. o. Pio jeszcze był w czyśćcu, ale trzeba mieć na uwadze to, że im większa świętość i większe powołanie i im większe łaski człowiek otrzymuje, tym trudniej na nie w pełni odpowiedzieć. I wtedy też nasze słabości i grzechy, zaniedbania mogą inaczej wyglądać w oczach Bożych niż kogoś, kto tych łask nie otrzymał. Tym niemniej warto zauważyć, że każdy z nas jest indywidualnie powołany i przeznaczony do wielkich dzieł Boga i Bóg będzie każdego z nas indywidualnie sądził i rozliczał. Ten czyściec dla o. Pio był z tego powodu, jak przekazywała Natuzza, że o. Pio zbyt koncentrował na sobie popularność, a za mało kierował wszystkich odwiedzających go na Pana Jezusa.

Reklama

– Mówimy o tym w dniu, kiedy relikwie o. Pio z San Giovanni Rotondo przybyły do Szczecina. Św. Jan Vianney mówił o doświadczeniach czyśćca na ziemi. Kiedy Bóg ukazał mu trochę nędzy, wpadł w depresję i nawet miał myśli samobójcze. Po tym doświadczeniu przyjmował grzeszników z największym miłosierdziem. Jakie są dla nas wskazówki wynikające z tego, że ten czyściec jest po coś?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Czyściec jest przede wszystkim szkołą miłości Boga z całego serca, ze wszystkich sił i z całej duszy, i całej swojej mocy i bliźniego swego jak siebie samego. Kiedy patrzymy na sąd, jest to sąd z miłości. Praktycznie sąd będzie nieustannym pytaniem: jak kochałem Boga i drugiego człowieka, każdej chwili, dnia i nocy. Nie mam wątpliwości, że każdego dnia nie kochałem Boga i drugiego człowieka tak, jak powinienem i dopiero wtedy z mego serca płynie pytanie: jak mogę to naprawić? I wielu świętych prosiło o czyściec za życia, żeby po śmierci iść od razu do nieba. Ale dla wielu z nas to naprawianie doskonałej miłości do Boga i do drugiego człowieka rozpocznie się po śmierci – w czyśćcu, czyli oczyszczenie z tego wszystkiego, co było dla nas ważniejsze niż Bóg.

– Matka Boża nawołuje do pokuty.

Reklama

– Nawołuje do pokuty jako radykalnej zmiany w swoim życiu, zerwania z grzechem i powrotu do tego, co jest najważniejszym przykazaniem: do kochania Boga całym sercem, a bliźniego swego jak siebie samego. Matka Boża, mówiąc o pokucie, mówi o tym, że mamy pokutować nie tylko za swoje grzechy, ale i za grzechy innych ludzi, za których nikt nie pokutuje. My jako chrześcijanie jesteśmy szczególnie wezwani do przyjęcia pokuty za cały świat. Jak Jezus niewinnie wziął grzechy wszystkich na siebie, tak samo my mamy wziąć na siebie pokutę i ta pokuta wydaje się najważniejsza. Ale nie jest to pokuta rozumiana jako biczowanie się, umartwianie, katowanie swego ciała, jakieś potworne ascezy itd., nie, nie. Matka Boża zachęca do pokuty, która jest – chociażby jak mówi w Fatimie – wypełnianiem całym sercem, swoich codziennych obowiązków z intencją, że robię to dla Boga, że robię to z miłości do Boga i do człowieka ze względu na miłość Boga w tym człowieku.

– Ksiądz mówi w swoich konferencjach, że na sądzie obrońcą jest Jezus Chrystus, a oskarżać nas będą nasze grzechy.

– Tak. Sąd, który będzie sądem moich własnych wyborów – sądem skrzywdzonych ludzi, którzy staną przede mną i powiedzą: zrobiłeś to, to… Ja zobaczę te wszystkie sytuacje, w których zabijałem Boga brakiem miłości i zabijałem człowieka brakiem miłości i to mnie osądzi, a Jezus jest Tym, który nieustannie wstawia się za mną, czyli Tym, który szuka racji usprawiedliwiających, żebyśmy mogli przyjąć miłosierdzie Boże.

– Jak możemy pomóc duszom czyśćcowym? Co takim razie z odpustem zupełnym?

Reklama

– W listopadzie przez 9 dni mamy możność uzyskania odpustu zupełnego, który możemy ofiarować za dusze w czyśćcu. Natomiast – jaka będzie skuteczność tego odpustu, czy dusza, która go otrzyma, od razu pójdzie do nieba z czyśćca, czy też będzie skrócona jej męka na jakiś czas – to jest w gestii Pana Boga. Jak mówią święci i mistycy, jeden dzień w czyśćcu jest straszniejszy niż całe życie w największym cierpieniu. My nie jesteśmy świadomi, jak bardzo trzeba oczyścić się z grzechów w czyśćcu. Doświadczenie świętych i mistyków mówiących o czyśćcu z jednej strony pokazuje radość dusz czyścowych, że już są zbawione, nieprawdopodobną tęsknotę za Bogiem, gdzie równocześnie jest niezwykle bolesnym procesem, gdzie za każdy najmniejszy grzech musimy odpokutować. Musimy mieć świadomość, że warunkiem uzyskania odpustu zupełnego jest to, że nie mam najmniejszego przywiązania nawet do najmniejszego grzechu – a to jest heroizm świętych. Kto z nas może powiedzieć szczerze: „nie jestem przywiązany nawet do najmniejszego grzechu”? Ale zawsze mogę uzyskać dla dusz odpust częściowy w tej sytuacji.

– Księdza rekolekcje zamieszczane w Internecie na kanale YouTube mają dużą słuchalność...

– Ludzie chcą dzisiaj słuchać prawdy, nawet bolesnej, ale chcą słuchać prawdy. W czasach ostatecznych św. Paweł mówi, że będą kaznodzieje, którzy będą głosić tak, żeby się przypodobać ludziom. Ludzie będą sobie wyszukiwać takich kaznodziejów. Św. Paweł nazywa te kazania, że „łechcą ucho”, czyli są bardzo przyjemne do słuchania. Natomiast zdrowej nauki, kiedy trzeba mówić prawdę, nie zniosą. To nie jest kwestia popularności. To jest kwestia tego, że duża grupa ludzi chce prawdy o życiu duchowym, a nie sympatycznych, gładkich kazanek, żeby nikogo nie urazić, broń Boże, i żeby wszyscy „dobrze” czuli się w kościele. Kazania mają zmieniać serca, zmienić życie. Mamy ratować ludzi od potępienia mocą głoszonego słowa od Boga. To, co głoszę, często wynika z moich bolesnych przeżyć i cierpienia, z doświadczania swoich własnych grzechów i słabości i wielkiej łaski Boga, że mogę zobaczyć samego siebie w prawdzie na tyle, na ile On chce mi ją pokazać. Ale ona i tak jest już bardzo bolesna i wypalająca. Nie mam żadnych wątpliwości, że jestem księdzem, który jest grzesznikiem, ale ukochanym przez Boga i Matkę Bożą i chce głosić wszędzie Jego miłosierdzie.

2019-02-27 11:01

Ocena: +92 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czyściec daje nadzieję

Życie po śmierci zawsze budzi zainteresowanie. Tematy z kategorii eschatologicznych wydają się jednak marginalizowane, bo uważane są za zbyt trudne, niezrozumiałe. Czy rzeczywiście?

Nauka o czyśćcu wciąż ciekawi i rodzi pytania. Najważniejsze jest jednak to, że daje ona do myślenia o sprawach ostatecznych, które są przecież nieuchronne. Czyściec jest stanem przejściowym grzesznej i słabej ludzkiej natury, którego doświadcza ona po to, by w harmonii ze swym powołaniem mogła dostąpić zbawienia i oglądać Boga twarzą w twarz. Choć w Piśmie Świętym temat czyśćca nie został poruszony bezpośrednio, nie oznacza to, że nauka ta jest jakąś kreacją teologów katolickich. Nauczanie Kościoła katolickiego o czyśćcu opiera się na praktyce modlitwy za zmarłych, o której jest już mowa w Biblii.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prałat Zbigniew Stekiel

2025-02-14 10:25

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Archiwum Aspektów

14 lutego 2025 roku odszedł do wieczności ks. prałat Zbigniew Stekiel, emerytowany proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze. Miał 78 lat.

Urodził się 14 lipca 1946 w Środzie Śląskiej w rodzinie Czesława i Marii z d. Mueller. Rodzina mieszkała najpierw w Piotrowcach koło Kępna, a w 1956 roku przeprowadziła się do Zielonej Góry. Tu ukończył szkolę podstawową i rozpoczął naukę w liceum ogólnokształcącym. Świadectwo dojrzałości uzyskał w czerwcu 1964. W tym czasie odbywał długą, trwającą blisko rok terapię w związku z chorobą płuc. Po jej ukończeniu w 1965 roku rozpoczął formację w seminarium duchownym w Gościkowie-Paradyżu. Święcenia kapłańskie z rąk sługi Bożego Biskupa Wilhelma Pluty przyjął 28 czerwca 1970 w kościele pw. Chrystusa Króla w Świnoujściu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński: uczmy się od Polonii zaangażowania świeckich w parafiach

2025-02-14 16:40

[ TEMATY ]

Polonia

bp Piotr Turzyński

episkopat.pl

Do uczenia się od Polonii zaangażowania świeckich w polskich parafiach zachęcił bp Piotr Turzyński po dzisiejszych obradach Zespołu przy Delegacie Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

W rozmowie z KAI wyraził radość z faktu, że do Zespołu, w którego skład wchodzi grono biskupów, rektorzy Polskich Misji Katolickich we Francji, Anglii i Niemczech, przełożona generalna Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla i ksiądz generał chrystusowców, dołączyło także dwoje świeckich: mecenas Andrzej Holm, przewodniczący Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech, i Katarzyna Kalińska, prezes Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech pw. św. Wojciecha.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję