Leszek Wątróbski: – Grodzieńska katedra św. Franciszka Ksawerego jest jedną z największych barokowych świątyń na terenach dawnej Rzeczypospolitej…
Ks. Jan Kuczyński: – Ma 60 m długości i 30 m szerokości. Została zbudowana jako trzynawowa bazylika z kopułą na przecięciu nawy głównej i transeptu. Płaską fasadę wieńczą dwie wieże w stylu baroku wileńskiego zwieńczone hełmami. Pomiędzy wieżami znajduje się szczyt zakończony tympanonem. Prezbiterium jest węższe od nawy głównej i oddzielone od niej zgrupowanymi pilastrami o kapitelach korynckich.
– Pierwotnie był to kościół Jezuitów…
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– ...a od 1782 r. kościół farny i wreszcie, od roku 1991, katedra diecezji grodzieńskiej. Historia naszej świątyni zaczęła się w 1622 r., kiedy do Grodna przybyli jezuici. Zakonnicy postawili sobie kilka celów: budowę murowanego kościoła, klasztoru i szkół. Początkowo korzystali z istniejącego tu niewielkiego drewnianego kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Dopiero w 1678 r. miało miejsce poświęcenie kamienia węgielnego pod obecną świątynię katedralną. Budowa jej fundamentów i podziemi trwała 5 lat. Potem poszło już zdecydowanie szybciej. Już bowiem w roku 1700 odprawiono tu pierwsze nabożeństwo z udziałem generała jezuitów, choć kościół był jeszcze niekonsekrowany i nieskończony. Konsekracja świątyni odbyła się 6 grudnia roku 1705 i była przyspieszona powodu obecności w Grodnie króla polskiego Augusta II i cara rosyjskiego Piotra I – sojuszników w wojnie ze Szwecją.
– Prace na wystrojem świątyni zaczęły się zaraz po jej konsekracji...
Reklama
– Pierwsze 4 ołtarze boczne pojawiły się w roku 1709 – pierwszy – św. Stanisława Kostki, drugi – Trójcy Przenajświętszej, trzeci – św. Jana Nepomucena i ostatni – św. Kazimierza Królewicza. Wykonano je i przywieziono do Grodna z dzisiejszego Kaliningradu. Następne boczne ołtarze pojawiły się później, tak że w roku 1720 były już wszystkie. Główny ołtarz barokowy, znajdujący się w prezbiterium, zbudowano w roku 1737. Jego rzeźby są dłuta Jana Christiana Schmidta z warmińskiego Reszla. Ołtarz jest dwukondygnacyjny. Każdą kondygnację wypełnia rząd kolumn, pomiędzy którymi ustawione są posągi świętych i apostołów. Pośrodku drugiej kondygnacji znajduje się figura Chrystusa. Na wierzchołku ołtarza umieszczono figury jego fundatorki, kasztelanowej mścisławskiej – Konstancji z Jundziłłów Łazowej i aniołów. Całość wieńczy umieszczona centralnie promienista gloria. Ołtarz i zdobiące go rzeźby wykonane są z drewna. W głównym ołtarzu, na samej górze, stoją 4 dziewczyny symbolizujące 4 kontynenty świata: Azję, Europę, Afrykę i Amerykę. Natomiast figury św. Konstancji i proroka Samuela stoją na frontonie ołtarza z lewej i prawej strony. W bocznym, prawym ołtarzu, znajduje się, koronowany w roku 2005, łaskami słynący obraz Matki Bożej Studenckiej. Zakonnicy otrzymali go w darze w roku 1664. Obraz ten, namalowany w stylu wczesnego baroku o wymiarach 18 x 22 cm, został umieszczony w ołtarzu kongregacyjnym studentów i od tego momentu zaczęto nazywać go Matką Boża Studencką. Obraz jest wierną kopią Matki Bożej Śnieżnej z bazyliki Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) w Rzymie. Początkowo obraz umieszczono w drewnianym kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Przy filarze prawej części transeptu znajduje się pomnik Antoniego Tyzenhauza, dłuta rzeźbiarza lwowskiego Tomasza Dykasa (zm. 1910). Pomnik przedstawia naturalnych rozmiarów postać kobiecą ze złoconego brązu siedzącą na stopniach z szarego marmuru i składającą dwa liście palmowe. Pośrodku pomnika znajduje się medalion brązowy z reliefem Tyzenhausa. Mamy ponadto w katedrze ciekawy zabytkowy zegar. Znajduje się on na wieży północnej. Sam jego mechanizm pochodzi z początku XVI wieku. Zegar został chwilowo zatrzymany. Trzeba w nim wymienić niektóre stare zużyte elementy.
– Pierwsza parafia powstała tu już w roku 1798.
Reklama
– Początkowo duszpasterzowali w niej jezuici. Później kościół stał się świątynią farną. A po zamianie fary Witoldowej na cerkiew prawosławną, w roku 1804, kościół nasz stał się ponownie kościołem parafialnym i rozpoczęła się praca duszpasterska. To był jedyny kościół katolicki w Grodnie. Do jego parafii należały wszystkie wioski położone wokół miasta. Kolejne parafie pojawiły się zdecydowanie później. Dzisiaj jest ich już 11, a nasza parafia katedralna liczy ok. 18 tys. wiernych i obejmuje północną część Grodna. Patronem parafii katedralnej jest św. Franciszek Ksawery. W centrum miasta znajduje się parafia pobernardyńska – z kościołem seminaryjnym. Mamy codziennie 6 Mszy św.: jedną po białorusku i pięć po polsku. W niedzielę mamy 9 Mszy św.: jedną po białorusku, jedną po rosyjsku, jedną po litewsku i sześć po polsku. W katechezie, którą prowadzi jedna siostra zakonna, uczestniczy około 360 dzieci i młodzieży. Lekcje religii odbywają się w salce katechetycznej przy katedrze, a nie w szkole, jak to jest w Polsce. W parafii katedralnej duszpasterzuje 5 księży: proboszcz i 4 wikarych. Pracy mamy więc dużo. Nie prowadzimy natomiast duszpasterstwa specjalistycznego z braku czasu. Nasza praca polega na odprawianiu nabożeństw i udzielaniu sakramentów oraz na katechezie. Prowadzimy ponadto kółka różańcowe, grupy modlitewne – m.in. św. Michała Archanioła czy Matki Bożej Kongregackiej, do której modlimy się w każdą sobotę przed Jej łaskami słynącym obrazem i odmawiamy tam różaniec w każdy czwartek. Mamy też codziennie, od rana do wieczora, wystawienie Najświętszego Sakramentu w bocznej kaplicy Matki Bożej Kongregackiej.
Do największych problemów duszpasterskich w naszej parafii należą rozwody i związki niesakramentalne. Widać to na podstawie zmniejszającej się liczby ślubów w kościele. Było ich wcześniej ok. 200-250 rocznie. W 2018 r., w okresie pierwszego półrocza, liczba ta spadła do 50. Większość naszych małżeństw to małżeństwa mieszane – katolicko-prawosławne. Na szczęście nie mamy z nimi większych problemów. Ludzie piją dziś zdecydowanie mniej. Zwiększyła się na szczęście kultura jego picia. Nie ma więc większych problemów z pijaństwem. Pojawiają się natomiast inne problemy, takie jak narkotyki czy uzależnienie od komputerów i telefonów komórkowych.
– Święcenia kapłańskie otrzymał Ksiądz prawie 20 lat temu…
– Dokładnie w roku 1999. W tym roku będę więc obchodził jubileusz 20-lecia posługi kapłańskiej. Moim hobby jest historia, szczególnie historia świątyni katedralnej. Oprowadzam więc chętnie grupy zwiedzających i opowiadam im o przeszłości naszego kościoła. Zajmuje mi to zazwyczaj od 2 do 2,5 godziny.
Urodziłem się na terenie naszej diecezji. Pochodzę z miejscowości Zabłoć w rejonie woronowskim, przy granicy z Litwą. Ukończyłem seminarium grodzieńskie w roku 1998, następnie przez dwa lata pracowałem w sanktuarium w Trokielach. W roku 2000 wyjechałem na studia do Rzymu, gdzie ukończyłem studia z liturgiki i uzyskałem stopień licencjata. Po powrocie biskup mianował mnie proboszczem katedry i wykładowcą w seminarium grodzieńskim. Jestem również, od 10 lat, przedstawicielem Białorusi na międzynarodowych kongresach eucharystycznych oraz członkiem komisji do tłumaczenia ksiąg liturgicznych na język białoruski, wikariuszem biskupim itd.