Reklama

Niedziela w Warszawie

Smutna lekcja z bezpieczeństwa zdrowotnego

W powiecie pruszkowskim na odrę mogły zachorować tysiące osób. Do epidemii nie doszło, bo jesteśmy zaszczepieni. W przyszłości nie musi tak być

Niedziela warszawska 46/2018, str. VI

[ TEMATY ]

szczepionka

andriano_cz/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak najszybciej mogę zaszczepić dziecko przeciwko odrze? Nie pamiętam, czy byłem szczepiony, gdzie to sprawdzić? Córka dostała jedną dawkę szczepionki, czy może szybciej dostać drugą dawkę, bo słyszałam, że dopiero wtedy będzie bezpieczna – m.in. na takie pytania zaniepokojonych ludzi muszą od początku listopada odpowiadać pielęgniarki z mazowieckich przychodni.

Nagłe zainteresowanie odrą to skutek wydarzeń, do jakich doszło w powiecie pruszkowskim. 3 listopada Państwowy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny (PWIS) w Warszawie poinformował, że w ciągu czterech ostatnich dni zgłoszono „17 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na Mazowszu”. W 9 przypadkach stwierdzono chorobę, w 7 prowadzono badania wirusologiczne mające ją potwierdzić. Wszystkie przypadki dotyczyły osób zamieszkałych w powiecie pruszkowskim. Ostatni z 17 chorych był zameldowany w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kolejnych dniach poinformowano o jeszcze trzech innych ogniskach choroby w kraju, ale liczba chorych na Mazowszu wzrosła nieznacznie. Gdy oddawaliśmy ten numer „Niedzieli” do druku, PWIS informował o 21 przypadkach zachorowań i podejrzeń zachorowań na odrę.

Reklama

– Dostaliśmy wyraźne ostrzeżenie od losu, które pokazuje nam, żeby naprawdę zacząć myśleć odpowiedzialnie – powiedział minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski, komentując wydarzenia na Mazowszu. – Myśleć o swoich dzieciach. Myśleć również o innych. I szczepić się zgodnie z kalendarzem szczepień – podkreślił.

Rzeczywiście jest tak, że w obecnej sytuacji stosunek do chorób zakaźnych każdy powinien przemyśleć osobiście. Sytuacja staje się bowiem coraz bardziej niebezpieczna z powodów cywilizacyjnych i ideologicznych. Zdaniem lekarzy, złe wybory mogą doprowadzić do tego, że jako społeczeństwo „utracimy odporność populacyjną”. A wtedy choroby zakaźne będą rozprzestrzeniały się bez żadnych barier. Jak to możliwe w XXI wieku?

Kilka lat temu Światowa Organizacja Zdrowia uznała Polskę za kraj wolny od odry. Podobnie traktowano większość krajów Zachodu. Teraz sytuacja jest inna. W pierwszej połowie 2018 r. w Europie na odrę zmarło kilkadziesiąt osób, zachorowało aż 41 tys. ludzi.

Do krajów, w których odnotowuje się najwięcej zachorowań, należy Ukraina. Jej obywatele byli także pierwszymi chorymi w powiecie pruszkowskim i w Warszawie.

– Trzeba jednak wiedzieć, że sprowadzanie problemu tylko do wschodnich sąsiadów jest uproszczeniem – powiedziało nam wielu ekspertów. Za takim wnioskiem nie kryła się poprawność polityczna – co widać było w pierwszych przekazach medialnych, gdy pomijano narodowość chorych – ale dokładne informacje. Pokazują one, że duży kłopot z odrą mają dzisiaj m. in. Włosi i Belgowie. Wystarczy więc, że ktoś niezaszczepiony pojedzie na wycieczkę do Rzymu czy Brukseli i może przywieźć chorobę nad Wisłę.

Reklama

Główne źródło problemu tkwi właśnie w tym, że coraz więcej Polaków odmawia szczepień. Najmniej takich osób jest w województwie podkarpackim i podlaskim (0,8 i 1,0 – na tysiąc). Najwięcej na Pomorzu (8,3) i w Wielkopolsce (6,0). Na Mazowszu wśród osób do 19. roku życia ze szczepienia rezygnują 4 osoby na tysiąc.

Ideologia natury, postulująca m.in. pozostawanie przy samowystarczalności organizmu i naturalnej odporności, weszła już do Sejmu RP. Kilka tygodniu temu na Wiejską trafił projekt ustawy znoszącej obowiązek szczepienia. Dokument – Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach „Stop Nop” – został skrytykowany przez Ministerstwo Zdrowia, Naczelną Radę Lekarską i odrzucony przez komisję zdrowia. Niemniej znalazł uznanie u ponad 121 tys. naszych rodaków.

Sceptycyzm wobec szczepionek ma swoje źródło m.in. w warunkach życia. – Ludzie dostrzegają choroby cywilizacyjne, jak cukrzyca czy nadciśnienie, na które chorują miliony Polaków, ale nie dostrzegają chorób zakaźnych, na które poza grypą zapada kilkadziesiąt osób w roku – powiedział doc. Ernest Kuchar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podczas konferencji „Szczepienia – między nauką a ideologią”.

Sympozjum, które odbyło się rok temu w Wyższym Seminarium Duchownym na Tarchominie, zgromadziło wybitnych naukowców i lekarzy praktyków. Przyszło też kilkoro przeciwników szczepień. Wypowiadali oni swoje „argumenty” z pełnym przekonaniem. Ale ich wywody nie wytrzymywały w konfrontacji z wynikami badań prowadzonymi na całym świecie.

Większość społeczeństwa nie zna tych badań. Łatwo natomiast ulega emocjom, które docierają do nich przez Internet. Na Tarchominie zwrócił na to uwagę dr Konstanty Radziwiłł. – Ważne, aby w ferworze emocji nie ulec iluzji, że wszystkie stanowiska na temat szczepień są równorzędne. Prawda jest taka, że tam, gdzie są szczepienia, choroby znikają albo są ograniczane. Tam, gdzie szczepień nie ma, ludzie chorują – powiedział były minister zdrowia.

Przypadek pruszkowski całkowicie potwierdził słowa dr. Radziwiłła. Kilkadziesiąt osób walczy o życie, bo nie zostali zaszczepieni. Wyciągnijmy z tego właściwe wnioski. I módlmy się, aby chorzy wrócili do zdrowia.

2018-11-14 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dworczyk: szczepionka Johnson&Johnson w pierwszej kolejności dla osób o ograniczonej mobilności

[ TEMATY ]

szczepionka

żródło: wikipedia.org

Szef KPRM Michał Dworczyk

Szef KPRM Michał Dworczyk

Jednodawkowa szczepionka Johnson&Johnson w pierwszej kolejności trafi do zespołów wyjazdowych, które szczepią osoby w ich domach ze względu na to, że nie mogą one samodzielnie dotrzeć do punktów szczepień - poinformował szef KPRM i pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk.

Minister przypomniał w poniedziałek, że w najbliższą środę do Polski trafi pierwsza dostawa szczepionek Johnson&Johnson. Będzie to blisko 120 tys. dawek.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: jak można podchodzić do Krzyża i całować go, jeśli na zewnątrz mijamy potrzebujących?

2025-03-11 08:50

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Chcemy uszanować Mękę Pańską, ale powiedzcie: jak można podchodzić do tego Krzyża i go całować, jeśli na zewnątrz mijamy ludzi, którzy są potrzebujący? Jestem w głodnym, jestem w chorym, jestem spragnionym, jestem obcym, jestem z nagim. Czcicie mnie umęczonego, to zobacz mnie w innych, to ja jestem! – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Kościół broni tego, co jest w prawie. W trosce o katechetów

2025-03-11 16:30

Marzena Cyfert

Wielkopostny Dzień Formacji Katechetów

Wielkopostny Dzień Formacji Katechetów

Katecheci z archidiecezji wrocławskiej spotkali się we wrocławskim seminarium, by wspólnie się modlić, uczestniczyć w konferencji metodycznej i dzielić swoimi doświadczeniami. Wielkopostny Dzień Formacji rozpoczęli Mszą św., której przewodniczył bp Maciej Małyga.

– Słowo Boże mówi o naszym posłaniu, byciu w świecie; chcemy, żeby rzuciło światło na wszystko, co robimy, dodało nam siły. (...) Gdy patrzymy na Boga, pojawia się taka radość, której nie zmąci ten świat i trudy tego świata – mówił w homilii bp Małyga.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję