Najnowszy polityczny plan totalnej opozycji to bojkot. Opozycja bojkotuje wszystko. Zgodnie zbojkotowała święto Wojska Polskiego. Liczymy na to, że będą konsekwentni do bólu i zbojkotują też jesienne wybory.
Koniec śmiechów
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił datę wyborów samorządowych. Z tą chwilą skończyła się prekampania, a zaczęła się kampania wyborcza. Wiemy, że to brzmi śmiesznie, ale cóż? Takie mamy czasy. Niektórzy zadumają się i filozoficznie stwierdzą, że prawo nie nadąża za życiem.
W pierwszym dniu kampanii wyborczej kandydat totalnej opozycji na prezydenta stolicy poszedł sobie na jarmark. Uznał to za zajęcie ciekawsze od uczestnictwa w „pompatycznej” wojskowej defiladzie. To i tak pewien postęp, bo mógł tłumaczyć, jak już mu się to zdarzało, że ciekawsze defilady są w Berlinie. Jednak chłop czegoś się uczy.
Polska nie będzie tęczową republiką
...choć na to się zanosi, bo polityczna nadzieja tych środowisk (mówiono o tym już od dłuższego czasu) – Robert Biedroń zapowiedział tworzenie ogólnopolskiego ruchu politycznego. Po niesławnej pamięci Palikocie będzie to druga próba uczynienia z Polski tęczowej republiki. Wierzymy, że polskie społeczeństwo „ma dyszel w głowie”, ale dmuchając na zimne – już teraz przestrzegamy.
Papież Franciszek wybiera się w kolejną podróż zagraniczną. W dniach 26-29 września odwiedzi Luksemburg i Belgię. „Służyć” i „Nadzieja”, to hasła przewodnie podróży, dla której okazją jest jubileusz 600-lecia uniwersytetu w Leuven.
Motto ośmiogodzinnej wizyty w małym Wielkim Księstwie Luksemburga brzmi: „Pour servir”, nawiązujące do słów Jezusa, że „nie przyszedł, aby Mu służono, ale aby służyć”. Z kolei „En route, avec Esperance” („Hoopvol onderweg” / „W drogę, z nadzieją”) - motto trzech dni w wielojęzycznej Belgii, jest wezwaniem do wspólnego wyruszenia w drogę.
Komunikacja, rozmowa, docieranie do siebie to wcale nie tak proste rzeczy, jak się wydaje. Wiele osób może to zaskakiwać, ale wiele na ten temat możemy dowiedzieć się od średniowiecznej zakonnicy św. Hildegardy. Jolanta Zajdel rozmawia o tym z Beatą Jakoniuk-Wojcieszak.
Fala powodziowa w Radochowie była tak wielka, że niszczyła domy
Woda, która w minionych dniach zalała Kotlinę Kłodzką, nie tylko zniszczyła domy i infrastrukturę, ale także zburzyła poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Radochów, mała wieś, stała się ofiarą żywiołu, który odebrał jej 75 procent powierzchni. To, co zostało, jest obrazem zniszczeń, które na długo pozostaną w pamięci.
We wtorek 17 września do Radochowa do parafii, gdzie proboszczem jest ks. Krzysztof Pełech, dotarł pierwszy transport humanitarny. Wśród osób, które przybyły z pomocą, był ksiądz Robert Begierski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Bielawie. Jak sam mówi, zdjęcia nie oddają tego, co zobaczył na miejscu – skala zniszczeń przerasta wyobrażenia. Zalane domy, zniszczone drogi – to tylko część tragedii, z którą mieszkańcy muszą teraz się zmierzyć.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.