Po przeżyciu rekolekcji ewangelizacyjnych, czuwaniu przy kopii Krzyża Trybunalskiego i adoracji drzewa Krzyża Świętego, Pan daje nam łaskę wspólnej modlitwy z następcą Apostołów. Błogosławiony czas wieńczy obecność Księdza Arcybiskupa, aby ten Boży zasiew przynosił dobre owoce – witał abp. Stanisława Budzika proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Nasutowie ks. Adam Buczyński. 12 sierpnia dobiegła tu końca peregrynacja, aby „krzyż zajaśniał w sercach wiernych, ich życiu i domach; aby trwały tam wartości, które krzyż symbolizuje”.
Wieczernik jedności
Abp Stanisław Budzik sprawował Mszę św. za odnowiony i wezwany do apostolstwa przez rekolekcje lud Boży. Eucharystię koncelebrowali także wicedziekan ks. Adam Wełna i ks. Bogdan Zagórski, proboszcz parafii św. Jana Kantego w Lublinie. Wyrażając radość, że po raz kolejny modli się w pięknej świątyni nasutowskiej, Metropolita Lubelski mówił:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Niech dary Wieczernika Krzyża: sakramenty Eucharystii i kapłaństwa, wylanie Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, przykazanie miłości, błogosławieństwo pokoju, a szczególnie dar jedności Kościoła niosącego Ewangelię całemu światu, staną się na nowo fundamentem naszej wiary. Wtedy wszystkie podziały będą nieważne i drugorzędne. Pasterz przypomniał, że Duch Święty mieszka w sercu ludzkim jak w świątyni i jest jakby duszą Kościoła, sprawcą miłości i jedności.
Reklama
Parafianie przygotowali wspaniałą oprawę Liturgii, którą uświetnili strażacy. Chór prowadzony przez organistę Michała Pałysa zgotował ucztę estetyczną i duchową. Śpiew i wystrój kościoła urzekły Pasterza, który poświęcił wiele czasu na spotkanie z chórzystami i służbą liturgiczną, obdarowując wszystkich pamiątkowymi obrazkami.
Żywa Księga
W rozważaniu przy krzyżu abp Stanisław Budzik powiedział: – Księga Pisma Świętego nic nie straciła na swojej aktualności. Słowa wypowiedziane przed tysiącami lat są skierowane do nas i rzucają światło na nasze problemy, wspierają w codziennych wyborach, wskazują nam tę drogę, na której możemy odnaleźć Boga i spełnienie sensu życia. Liczne teksty są wołaniem o miłosierdzie względem bliźniego, który znalazł się w potrzebie: wdowa, sierota, cudzoziemiec, ubogi; każdy, kto potrzebuje naszej pomocy. Nie wolno wykorzystać jego trudnej sytuacji; nie wolno go skrzywdzić, bo Bóg, który jest pełen litości i miłosierdzia, usłyszy skargę biednego i pomści jego krzywdę.
W homilii Ksiądz Arcybiskup przypomniał, że nigdy nie jesteśmy pewni, czy wypełniliśmy wszystkie wymagania miłości Boga i bliźniego, które Chrystus łączy i doskonale wypełnia. Mówił: – Prawdziwa miłość nie zna granic. Miłość Boga nie może istnieć bez miłości do człowieka. I miłość człowieka nie może istnieć bez miłości Boga. Nie może miłować Boga ten, kto nie miłuje człowieka (por. 1J 4,20). Miłość to wyrwanie się z kręgu swoich interesów i wyobrażeń. Kto nie potrafi z miłością otworzyć się na drugiego człowieka, nie potrafi się otworzyć na miłość Boga. Nie da się zbudować trwałej miłości między ludźmi bez miłości Bożej. Bóg jest źródłem miłości. Nie ma prawdziwej miłości bez ofiary, zapomnienia o sobie, otwarcia się na troski i potrzeby drugiego człowieka. Bez takiej postawy miłość jest czystym egoizmem, szukaniem siebie, zaspokajaniem własnych potrzeb. Pasterz podkreślił, że wzorem miłości jest Chrystus i ofiara krzyża. Chrystus identyfikuje się z potrzebującymi naszej pomocy. Świadcząc pomoc bliźniemu, służymy samemu Chrystusowi; należy zawsze zaczynać od miłości bliźniego.
Bóg jest potężny
Modlitwą i refleksją podzielili się parafianie żegnający krzyż. JD: – Panie Jezu, Ty wybierasz czas, miejsce i człowieka. Dziękuję Ci za Twoje miłosierdzie, szczególnie za umocnienie w wierze przez głoszone rekolekcje, za przybycie Twego Krzyża. Dziękujemy Księdzu Arcybiskupowi, że mogliśmy wspólnie adorować i wołać: Miłuję Ciebie, Panie, Mocy moja. Marcin: – Krzyż, narzędzie tortur, używane do zadawania bólu i zabijania w męczarniach, przez swoją śmierć Jezus Chrystus zamienił w narzędzie miłości. Odtąd krzyż symbolizuje miłosierdzie, pokój, dobro, pomoc, wiarę. Tylko Bóg jest tak potężny, aby zamienić znak cierpienia w znak miłości. Jak wielki jest Bóg! Modląc się, błogosławiąc, czynimy znak krzyża. To jest właśnie potęga naszego Boga Ojca.
Rekolekcje „Źródło” w najbliższym czasie
Lublin, parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy: rekolekcje 7-10 września,
peregrynacja krzyża 9-16 września