25 czerwca br. na Mszy św. o godz. 10.00 w kaplicy Najświętszego
Serca Pana Jezusa w Luboniu-Żabikowie złożyło swoje pierwsze śluby
zakonne 6 sióstr Służebniczek Maryi, w tym trzy z naszej archidiecezji:
s. M. Franciszka Zoleb z parafii pw. św. Michała w Gnieźnie,
s. M. Faustyna Łatka z Rogowa i s. M. Magdalena Kucharska, a także
ks. Adam Kucharski, pracujący w Solcu Kujawskim i dwie siostry będące
już w naszym Zgromadzeniu s. M. Barbara i s. M. Zofia.
Uroczystą Mszę św. sprawował bp Grzegorz Balcerek z Poznania
wraz z ks. kapelanem Tomaszem Rakiem z Lubonia, ks. Eugeniuszem Nowakiem
- proboszczem z Pleszewa, ks. Adamem Dyderskim - wikariuszem parafii
pw. św. Michała w Gnieźnie, ks. Wojciechem Rzeszkowskim i ks. Adamem
Kucharskim.
Czytania mszalne przeczytały siostry składające śluby:
s. M. Magdalena, s. M. Laura, psalm responsoryjny zaśpiewała s. M.
Franciszka.
Homilię wygłosił Ksiądz Biskup, w której mówił: "Pan
Jezus jest dla nas największą miłością życia, tak wielką, ogromną,
że jesteśmy gotowi zrezygnować ze wszystkiego, by tylko Jego zyskać.
Wyraźnym znakiem tego jest każda siostra, która zrezygnowała z małżeństwa,
by oddać się Chrystusowi. Takim wyraźnym znakiem jest Zgromadzenie
Sióstr istniejące 150 lat. Takim wyraźnym znakiem są obecne wśród
nas Siostry, które pierwszy raz składają śluby zakonne.
Nie ma większego szczęścia jak żyć z Chrystusem i żyć
dla Niego. Nagrodą jest sam Bóg. Dziewictwo pozwala troszczyć się
o sprawy Pana. Dziś dziękujemy Bogu za Zgromadzenie i bł. Edmunda
Bojanowskiego, za każdą siostrę powołaną.
Życie zakonne jest potrójnym przybiciem do krzyża: krzyżujemy
swoje ciało, swoje potrzeby materialne, swoją pychę i wolność. Stajemy
się ukrzyżowane, a to oznacza zjednoczenie z Chrystusem Zbawicielem.
Życie zakonne jest piękne, wspólne życie w miłości służebnej, w pokorze
i przebaczeniu. Szczęściem prawdziwym dla człowieka jest Chrystus"
.
Pod koniec homilii bp Grzegorz Balcerek skierował słowa
do wszystkich sióstr: "Siostry, chciejcie w dniu dzisiejszym na nowo
wybrać Chrystusa i Jego krzyż. Na nowo zdecydujcie się na osobistą
świętość, a Zgromadzenie stanie się lepsze, milsze Bogu, owocniejsze
w służbie Kościołowi. Niczego tak bardzo nie potrzebuje Kościół,
jak świętości sług i służebnic swoich. Świat dzisiejszy pełen wewnętrznej
walki i zmagań przypomina łódź na szalejącym jeziorze. Wydaje się,
że wszystko się wali. Czasami chcielibyśmy wołać - Boże, gdzie Ty
jesteś, a Chrystus wczoraj, dziś i ten sam na wieki - Chrystus prawdziwie
Zmartwychwstały - i nic nie może zmienić biegu dziejów i Chrystus
mówi - odwagi - Ja jestem. Wspomnijmy w końcu Patronkę Zgromadzenia
- Maryję - jak wiele wycierpiała w życiu, jak wiele kosztowało Ją
całkowite oddanie się Chrystusowi. Tak samo było w życiu bł. Edmunda.
W 150 latach istnienia Zgromadzenia zawierzamy Maryi Siostry Służebniczki,
całe dzieło dla chwały Bożej i dobra Kościoła, osobistego szczęścia.
Niech rośnie i rozwija się". Następnie Ksiądz Biskup skierował do
sióstr pytania, czy przyjmują w sposób wolny wezwanie do życia konsekrowanego
tj. całkowicie poświęconego Bogu umiłowanemu nade wszystko.
Siostry na ręce Matki Generalnej złożyły Bogu śluby czystości,
ubóstwa i posłuszeństwa wypowiadając formułę z tekstu własnoręcznie
napisanego, a następnie każda z Sióstr otrzymała z rąk Księdza Biskupa
znak przynależności do Chrystusa - krzyż ze słowami: Przyjmij, Siostro,
ten krzyż, na którym jest ten, co ma być Twoim wzorem i jedynym miłości
Twej przedmiotem.
Siostry w procesji darów ofiarnych złożyły na ołtarzu:
wiązankę kwiatów - jako swoje dziękczynienie za otrzymaną łaskę Bożego
wybrania; płonącą świecę - symbolizującą pragnienie życia charyzmatem
ojca założyciela bł. Edmunda Bojanowskiego, którego dewizą życia
było płonąć (życiem), jak świeca, która sama się spala, a drugim
przyświeca; wodę i wino - symbolizujące oczyszczenie i przemianę,
wraz z nimi składając otwartość i gotowość swych serc na przyjęcie
Bożego działania. Niosąc chleb, dzieło rąk ludzkich, złożyły Bogu
w ofierze - miłość i trud tych wszystkich, którzy pomagali im w odważnym
pójściu za łaską powołania i troszczyli się o Jego rozwój.
Uroczystą Eucharystię, czyli dziękczynienie Bogu za dar
powołania, uświetnił piękny śpiew chóru Sióstr z Domu Generalnego
i Prowincjalnego z Pleszewa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu