Jeżeli nic się nie zmieni, to już za 50 lat islam będzie najliczniejszą pod względem wyznawców religią na świecie. Renomowany amerykański instytut Pew Research Center przedstawił niedawno badania, które pokazują, że dynamizm rozwoju islamu jest dziś większy niż dynamizm chrześcijaństwa – ono co prawda też rośnie i będzie rosło, ale wolniej niż islam.
W 2010 r. na ziemi żyło 2,17 mld chrześcijan, w tym samym czasie społeczność muzułmańska liczyła 1,6 mld wyznawców. W okolicach 2070 r., przy założeniu, że dynamizm zmian będzie podobny do tego obserwowanego dziś, liczba muzułmanów niemal się podwoi, podczas gdy chrześcijan będzie 2,76 mld. Jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy? Muzułmańskie rodziny mają więcej dzieci, co przekłada się na to, że społeczność wyznawców islamu jest znacznie młodsza – co 3. z nich nie ma jeszcze 15 lat.
A co z ateistami i agnostykami? Niewiara w Boga jest w odwrocie. Dziś niewierzący stanowią 16,4 proc. światowej populacji, a w okolicach 2050 r. ten udział spadnie do 13,2 proc.
Pomóż w rozwoju naszego portalu