W dniach od 6 do 10 lutego w Świetlicy „Radosna” im. św. Jana Bosko w Jeninie został zorganizowany zimowy wypoczynek dla najmłodszych. Pośród różnego rodzaju zajęć i atrakcji dzieci dowiedziały się m.in., jak bezpiecznie spędzić ten wolny od szkoły czas odpoczynku.
Bezpieczne ferie
Reklama
Pierwszego dnia dzieci spotkały się z dzielnicowymi gminy Bogdaniec, od których dowiedziały się kilku podstawowych zasad dotyczących bezpieczeństwa, które należy zachować nie tylko podczas ferii, ale także na co dzień. Mł. asp. Ewa Szymczak oraz mł. asp. Karol Wasilewski przestrzegali najmłodszych, aby unikali tzw. dzikich lodowisk – zamarzniętych akwenów wodnych, jezior i stawów, gdyż poruszanie się po tego typu miejscach grozi utratą życia i zdrowia. Policjanci przestrzegali również, aby dzieci unikały kontaktu z obcymi osobami oraz sprawdzili wiedzę najmłodszych dotyczącą telefonów alarmowych. Funkcjonariusze opowiedzieli też, jak bezpiecznie zjeżdżać na sankach, jak prawidłowo przechodzić przez drogę w przypadku, gdy jest i nie ma sygnalizacji świetlnej, oraz w jakie elementy odblaskowe powinien być wyposażony rower, którym poruszają się po drodze. Dzieci poznały też podstawowe wyposażenie policjanta oraz miały możliwość obejrzenia radiowozu. Spotkanie zakończył test wiedzy z przekazanych przez policjantów wiadomości. Wszyscy uczestnicy otrzymali od prowadzących odblaskowe elementy, z kolei dzieci nagrodziły funkcjonariuszy odznakami z napisem: „Przyjaciel Caritasu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bal, sport i wycieczka
W kolejnych dniach dzieci ręcznie wykonywały kotyliony oraz różnego rodzaju dekoracje sali na bal karnawałowy. Oprócz zajęć manualnych dla najmłodszych zostały przygotowane zajęcia sportowe – turniej szachowy, zawody w piłkarzyki, tenis stołowy oraz gry dydaktyczne i zręcznościowe. Na ostatni dzień ferii w „Radosnej” został także zaplanowany wyjazd do Poznania do muzeum prezentującego początki państwowości i chrześcijaństwa w Polsce. – Gdyby nie dzieci i świetlica, to pewnie już by mnie w Caritas nie było. Dla mnie praca z młodzieżą, niesienie pomocy są świetną formą ofiarowania siebie drugiemu człowiekowi, tym bardziej że mamy kilkoro dzieci, które wymagają wsparcia i dodatkowej pomocy. Mamy w świetlicy różne sekcje, są różne zajęcia, a dzieci naprawdę chętnie przychodzą – mówi Janina Cytlak, kierownik świetlicy „Radosna”, organizatorka ferii. – Nam, wolontariuszom, chyba do końca życia będzie się chciało im pomagać, z nimi działać, bo skoro Pan Bóg dał człowiekowi talenty, a trochę ich mamy, bo przecież wolontariusze grają, śpiewają i malują, to chcemy się nimi dzielić i służyć najmłodszym. Bardzo kocham swoją działalność. Każdy z nas, zarówno dzieci, jak i wolontariusze, wnosi tutaj coś dobrego. Dobro rodzi dobro i jak ludzie to widzą, to także się włączają – dodaje Cytlak.
Bardzo ciekawe zajęcia
W feriach uczestniczyło 30 dzieci w wieku od 5 do 14 lat z Jenina, Chwałowic, Łupowa i Lubczyna. – Dzisiaj najbardziej podobał mi się pokaz broni i wyposażenia, bo nie wiedziałem, że policja ma też takie duże tarcze. Podobał mi się też pokaz radiowozu, a najbardziej syrena – mówi Emil z Jenina. – Zapamiętałem, że jak nie ma sygnalizacji świetlnej, to najpierw trzeba się rozejrzeć w lewo, w prawo i znowu w lewo. Wtedy dopiero można przejść. Tak samo, jak jest sygnalizacja świetlna. Zapamiętałem też, żeby na rowerze i na kurtce mieć elementy odblaskowe i żeby nie wchodzić na zamarznięty lód – dzieli się chłopiec. Na ferie do „Radosnej” przyszła także Jagoda. – Były to bardzo ciekawe zajęcia. Uważam, że powinny się takie częściej odbywać, ponieważ dzieci muszą się też uczyć zasad bezpieczeństwa. Dowiedziałam się, gdzie mamy powiatowe i wojewódzkie komendy, zapamiętałam, że nie należy zjeżdżać na sankach w pobliżu ruchliwej ulicy oraz że trzeba się zawsze rozglądać przed przejściem dla pieszych – dodaje dziewczynka.