Spowiedź ma wtedy sens, gdy człowiek patrzy na siebie jako grzesznika. Nie chodzi tylko o jakieś poczucie winy, bo ludzie odczuwają różne rzeczy. Przypomnijmy zatem, że aby uznać się za grzesznika, potrzeba
odwagi uwierzenia, że jest się człowiekiem wolnym, nawet pośród wielorakich uwarunkowań życiowych. Kto się spowiada, ten uznaje, że zgrzeszył z własnej winy. Potrzebna jest też wiara w istnienie Prawa,
które Bóg stawia przed nami jako przykazanie. Kto się spowiada, uznaje więc, że nie zawsze był wierny przykazaniom miłości Boga i bliźniego.
Wreszcie, ogromna rola spowiedzi nie polega na zaspokojeniu psychicznej potrzeby zwierzania się. Podczas spowiedzi kapłan jest bardziej pośrednikiem, którego prosimy o pomoc w uzyskaniu Bożego przebaczenia
aniżeli słuchaczem naszych zwierzeń.
Pomóż w rozwoju naszego portalu