Ks. Gwidon urodził się 28 listopada 1935 r. w Warszawie (był ochrzczony w parafii Najczystszego Serca Maryi na Grochowie). Wzrastał w rodzinie nauczycieli, Jana i Michaliny z Domańskich, i miał jedną
siostrę. Jego proboszcz, ks. Jan Sztuka, wielokrotnie wydawał jak najlepsze świadectwo o pobożności i szlachetności całej rodziny. Matkę znali wszyscy profesorowie i alumni Seminarium z częstych modlitw
w kościele seminaryjnym przy Krakowskim Przedmieściu. Edukację na poziomie podstawowym rozpoczął w Szkole Podstawowej przy ul. Kordeckiego 54, kontynuował ją w Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Otwockiej
3, a świadectwo dojrzałości otrzymał w roku 1955 w Liceum im. Mickiewicza na Saskiej Kępie. Myśl o powołaniu zrodziła się w nim w latach dziecięcych. 22 czerwca 1955 r. złożył podanie do Rektoratu Wyższego
Seminarium Duchownego w Warszawie z prośbą o przyjęcie. Napisał w nim: "Byłbym najszczęśliwszym z ludzi, gdyby podanie moje było przychylnie załatwione". Po drugim roku studiów alumn Gwidon przerwał studia
seminaryjne i rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Teologii Katolickiej. Podjął także pracę. W roku 1966 poprosił o ponowne przyjęcie do Seminarium. Zadośćuczyniono
jego prośbie. Święcenia kapłańskie otrzymał 24 maja 1970 r. z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego.
Następnie pracował w duszpasterstwie. Był wikariuszem w parafiach: Łomna, Złaków, św. Zygmunta w Warszawie-Bielanach, św. Jakuba w Warszawie-Ochocie, Świętej Rodziny w Warszawie-Zaciszu, Imienia Najświętszej
Maryi Panny w Warszawie-Międzylesiu, Matki Bożej Częstochowkiej w Warszawie-Powiślu, Zesłania Ducha Świętego w Warszawie-Żoliborzu. Później był proboszczem parafii Starogród i Pniewnik.
Mszy św. pogrzebowej w parafii Pniewnik 10 lutego o godz. 11.00 przewodniczył bp Kazimierz Romaniuk. Koncelebrowało ją blisko 80 kapłanów z diecezji warszawsko-praskiej, archidiecezji warszawskiej,
oraz diecezji: łowickiej, drohiczyńskiej i siedleckiej. Przybyła także z Częstochowy Przełożona Prowincjalna Sióstr Sercanek i liczniejsza delegacja Sióstr. Księdza Proboszcza pożegnali też licznie zgromadzeni
parafianie z Pniewnika i Starogrodu. Następnie ciało złożono na miejscowym cmentarzu w grobie, który jeszcze za życia przygotował sobie ks. Gwidon.
Pomóż w rozwoju naszego portalu