Reklama

Wiadomości

Polonia Świata u Królowej Polski

Za granicą żyje prawie 20 mln osób polskiego pochodzenia i z roku na rok liczba ta rośnie.
To jeden z powodów, dla którego o Polonii trzeba rozmawiać.
Trzeba mówić o historii polskiej emigracji i kreowaniu wizerunku Polski za granicą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazją do refleksji nad kondycją polskiego narodu, tego żyjącego w granicach Rzeczypospolitej oraz tego, który choć rozsiany na wszystkich kontynentach, wciąż do Ojczyzny się przyznaje, jest 1050. rocznica Chrztu Polski. Zjazd Polonii Świata, który odbył się 30 kwietnia br. w Częstochowie, zgromadził ok. 200 osób. Przybyli przedstawiciele Polonii m.in. z Ameryki Południowej, Ameryki Północnej, Australii; z Anglii, Niemiec oraz Polacy mieszkający na Ukrainie i Białorusi.

Zadanie trudne, ale ważne

Organizatorem spotkania była działająca w kraju od roku Konfederacja Interpolonia. Jednym z odpowiedzialnych za organizację zjazdu był ks. dr Roman Piwowarczyk. Wymieniając cele działań konfederacji, podkreślił on, że jednym z priorytetów jest kształtowanie dobrego wizerunku Polski w oczach obcokrajowców, co jest zadaniem trudnym, ale niezwykle ważnym. – Zjazd zorganizowaliśmy przede wszystkim po to, żeby poczuć się razem, jeszcze bardziej przeżyć tę radość, doświadczyć bliskości Polaków. By rozbudzić pięknego ducha polskiego, który powinien się rozprzestrzeniać w różnych obszarach: narodowym, religijnym i kulturalnym i poprzez różne formy mediów – powiedział ks. Piwowarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie rozpoczęła Msza św. dziękczynna Polonii w 1050-lecie Chrztu Polski. W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. inf. Ireneusz Skubiś, honorowy redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. – Dzisiaj jesteśmy tu, na Jasnej Górze, i pytamy: Co to jest Polska? Polski nie zbudowała Moskwa, Polski nie zbuduje Bruksela ani Berlin, ani Paryż. Polskę zbudują prawdziwi Polacy, Polskę zbudują ludzie wierzący w Boga, wierzący w Chrystusa, uznający krzyż. Polskę zbuduje człowiek, który ma w sercu kulturę krzyża, Ewangelii, prawości – mówił w homilii ks. Skubiś.

Modlitwę przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Królowej Polski zakończyło wspólne odmówienie Aktu Zawierzenia środowisk polonijnych.

Reklama

Refleksje nad kondycją narodu

Druga część spotkania – Simposio Interpolonia miała miejsce w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie.

Otwarcie Simposio poprzedziło ogłoszenie wyników konkursu plastycznego pt. „Monety z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski” oraz występ dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Częstochowie, działającego pod kierunkiem dyrektor Małgorzaty Mysłek. – Każdy z nas kocha Polskę, każdy z nas czuje się patriotą, a dzieci niepełnosprawne ukazują swoim pięknym, metaforycznym występem, że patriotyzm nie ma żadnych granic – powiedziała dyr. Mysłek.

Tematem wiodącym sympozjum była „Rola mediów i znaczenie Polskiej Kultury Narodowej w procesie jednoczenia Polaków na świecie. Polonia w rocznicę 1050-lecia Chrztu Polski”. Część wykładową rozpoczął ks. Skubiś, który przyjechał do muzeum z figurką Matki Bożej Patronki Europy. Ksiądz Infułat poruszył w swym wystąpieniu kwestie dotyczące tożsamości polskiej kultury chrześcijańskiej.

Kolejnymi mówcami byli m.in.: prof. dr hab. Zdzisław Jan Ryn – wieloletni ambasador w Boliwii, Chile i Argentynie, ks. dr hab. Waldemar Gliński, prof. UKSW – wykładowca, inż. Andrzej Zabłocki – prezes Zjednoczenia Polskiego w Chile im. Ignacego Domeyki, wiceprezes USOPAŁ, Wiesław Gołębiewski – prezes Światowej Rady Badań nad Polonią. W sumie głos zabrało 12 prelegentów.

W wystąpieniach nie zabrakło odniesień do Polonii działającej na terenie Ameryki Płd. Organizatorzy pochylali się nad współpracą pomiędzy działaczami polonijnymi a oficjalnymi przedstawicielami Polski, np. ambasadorami. Spotkanie było też okazją do refleksji nad kondycją polskiego narodu w Ojczyźnie i nad rolą mediów w upowszechnianiu wiedzy o Polsce i Polakach, szerokiej promocji naszego kraju.

Andrzej Zabłocki podkreślił: – Cieszymy się i jednocześnie jesteśmy mile zaskoczeni, że organizacje działające w Polsce nie zapomniały o nas, Polakach mieszkających tak daleko poza Ojczyzną.

Reklama

Prof. Zdzisław Jan Ryn powiedział natomiast: – Do tej pory zainteresowania Polonią były spychane na bok. Takie spotkania pokazują, że następuje rzeczywista i głęboka przemiana. To ważne, że troszczymy się o los Polaków, o to, żeby oni mogli łączyć się z macierzą, by mogli współpracować z Polską. Myślę, że to spotkanie w Częstochowie odegra pozytywną rolę.

Dzięki uprzejmości dyrektora Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II Krzysztofa Witkowskiego goście sympozjum mieli okazję zobaczyć jego ciekawe zbiory.

Spotkanie zakończyło się projekcją filmu w reż. Mirosława Olszyckiego, opowiadającego o znanym działaczu polonijnym i przedsiębiorcy, założycielu Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej – Janie Kobylańskim.

W części artystycznej programu wystąpili sopranistka Marzena Konowalska i tenor Konrad Kacperski.

2016-05-11 08:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: jutro rozpoczyna się Kongres Młodzieży Polonijnej

[ TEMATY ]

Polonia

kongres

Aleteia Image Partners / Foter / Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Ponad 350 osób z całego świata weźmie udział w pierwszym światowym Kongresie Młodzieży Polonijnej. Rozpoczynające się jutro w Warszawie, trzydniowe spotkanie odbędzie się tuż przed Dniami w Diecezjach. Tuż po nich młodzi Polacy z zagranicy wraz ze swymi duszpasterzami udadzą się na wydarzenia centralne Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Celem Kongresu jest pierwsze w historii spotkanie młodzieży mającej polskie korzenie z całego świata. Kongres będzie miał charakter formacyjno-warsztatowy. Wypełnią go prelekcje na temat problemów, osiągnięć i wyzwań dotyczących polonijnej młodzieży i gromadzących ją duszpasterstw oraz ośrodków polskiej kultury.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję