Budowa Hospicjum Stacjonarnego bł. Matki Teresy w Busku-Zdroju jest społeczną inicjatywą prowadzoną przez Fundację św. Brata Alberta, w imieniu której zadanie realizował ks. Mariusz Koza. Budowa obiektu trwa już kilkanaście lat. W 2015 r. sprawy nabrały tempa.
Na placu budowy
Reklama
Blisko rok temu, w marcu 2015 r., burmistrz Buska-Zdroju Waldemar Sikora, któremu leży na sercu sprawa hospicjum, zaprosił strony zainteresowane inicjatywą na spotkanie robocze i plac budowy. Wzięli w nim udział m.in.: ks. Andrzej Jankoski – ekonom diecezji kieleckiej, ks. Stanisław Słowik – dyrektor Caritas Diecezji Kieleckiej, ks. prał. Marek Podyma – proboszcz parafii pw. św. Brata Alberta, ks. Mariusz Koza. Uczestniczył w nim również Andrzej Tracz, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury. Rozmowy o budowie hospicjum były poprzedzone wizytą na placu budowy obiektu. W buskim magistracie zapoznano się z planem zagospodarowania terenu, a także stopniem zaangażowania gminy w kwestie jego uzbrojenia. Wymieniono poglądy co do sposobu pozyskania środków finansowych na cel budowy obiektu, a także wzajemnej współpracy. Po kolejnym spotkaniu burmistrza Waldemara Sikory z prezesem Fundacji św. Brata Alberta w Kielcach Marianem Jaworskim poczyniono ustalenia o wzajemnym zaangażowaniu w proces inwestycyjny. Decyzją samorządu Buska teren wokół budowanego obiektu został uzbrojony w media, tj. drogi, wodę, kanalizację, prąd. Fundacja wykonała nową dokumentację dostosowaną do obecnych wymogów za kwotę ponad 165 tys. zł.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Grosz do grosza
Kluczowe w tym momencie są nowe środki unijne i przygotowanie stosownego wniosku, przy współpracy Zarządu i Samorządu Województwa. W tym celu zaproszono do Buska-Zdroju marszałka województwa świętokrzyskiego Adama Jarubasa. Po styczniowym spotkaniu br. marszałek pozytywnie zaopiniował inicjatywę.
Projekt prowadzi i koordynuje w imieniu samorządu Buska Jarosław Zatorski – doradca burmistrza Buska-Zdroju. – Ważnym dla inwestycji etapem jest przygotowanie wniosku o dofinansowanie projektu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego. Jeśli Zarząd Województwa zdecyduje się wesprzeć projekt finansowo (a może to zrobić do 85%wartości), to czeka nas poważne zadanie zebrania wkładu własnego – wyjaśnia Zatorski. Inicjatorzy projektu liczą na zaangażowanie samorządów południowej części województwa świętokrzyskiego, mieszkańców parafii tej części diecezji kieleckiej i ludzi dobrej woli. Fundacja, która realizuje inwestycję i która będzie prowadzić hospicjum, jest organizacją non profit, koszty przedsięwzięcia będą zatem najniższe z możliwych.
Na obecnym etapie trwa przygotowanie materiałów do wniosku o aplikację środków unijnych, który będzie złożony w drugim lub w trzecim kwartale 2016 r.
Ludzie dobrej woli
Reklama
Osoby odpowiedzialne za projekt nie chcą zaprzepaścić wieloletniego trudu ks. Mariusza Kozy i zaangażowania ludzi dobrej woli, którzy wykonali już wiele prac przy budowie hospicjum za wstępnie szacowaną kwotę ok. 2 mln zł.
Działka, na której stoi budynek przyszłego hospicjum, była przekazana nieodpłatnie przez gminę. Dotychczasowe wpływy z 1 procenta odpisu podatkowego stanowią kwotę 612 853 zł, co pozwoliło prowadzić prace budowlane. Pozostała wartość to podarowane materiały budowlane czy darmowo wykonywane usługi. Pozyskiwanie funduszy miała usprawnić myjnia samochodowa, zakupiona z kredytu bankowego, która niestety nie spełniła oczekiwań – do spłaty pozostało jeszcze 70 tys. zł.
Tym cenniejsze pozostaje wsparcie ludzi oraz instytucji dobrej woli. Jedną z nich jest Stowarzyszenie „Dom Nadziei” z prezesem Andrzejem Skuberą. – Nasze stowarzyszenie wspierające od lat budowę tego swoistego „miejsca miłosierdzia” pragnie zaapelować o przekazanie 1 procenta odpisu podatkowego na ten cel i o wspieranie okolicznościowych zbiórek, a także o przekazywanie indywidualnych ofiar na konto budowy hospicjum. Formą wspierania budowy mogłoby być świadome korzystanie z myjni samochodowej, co przywróciłoby jej rentowność i pozwoliło zasilać fundusz – zachęca prezes Skubera. Pomocowe akcje na rzecz budowanego hospicjum wspierają m.in. harcerze.
Hospicjum będzie przeznaczone dla 58 chorych. Jego patronką jest bł. Matka Teresa z Kalkuty.