Reklama
Początki NSZZ „Solidarność” na ziemi chełmskiej były niezwykle trudne. W latach 80. XX wieku region należał do słabo rozwiniętych przemysłowo; nie posiadał licznych skupisk robotniczych. W Chełmie nie było też ludzi, którzy mieli większe doświadczenia opozycyjne. Ważną rolę w organizacji związku odegrało w Chełmie zebranie koła wędkarskiego. Na 17 września 1980 r. zwołał je nieżyjący już Henryk Fotek. Późnym wieczorem zaczęli więc zbierać się ludzie niemający z wędkowaniem nic wspólnego. Byli to m.in. Sławomir Woźniak z Chyb, Zbigniew Herman z ZPOW, Andrzej Łukaszuk z MPGKiM, Bogusław Mikus z Chyb, Franciszek Szwed z Lokomotywowni. Na zebranie koła wędkarskiego przybyło też kilkudziesięciu pracowników Chełmskich Zakładów Obuwia. Wówczas nieoficjalnie powołano chełmską „Solidarność”. Oficjalnie MKZ NSZZ „Solidarność” z siedzibą Chełmie powstał 27 września 1980 r. Jego pierwszym przewodniczącym został Bogusław Mikus. Wiceprzewodniczącymi byli: Andrzej Łukaszczuk, Franciszek Szwed i Mieczysław Iwaniuk z Chełmskich Zakładów Obuwia. W listopadzie 1980 r. chełmska „Solidarność” miała – na terenie ówczesnego województwa chełmskiego – prawie 20 tys. członków. Komitety założycielskie działały w ponad 70 zakładach pracy Chełma, Krasnegostawu i Włodawy. W listopadzie tego samego roku rozpoczęła się budowa struktur „Solidarności” Rolników Indywidualnych. Nieocenioną rolę w jej powstaniu pełnił Eugeniusz Wilkowski.
Reklama
Uroczystości związane z 35-leciem powstania chełmskiej „Solidarności” rozpoczęła koncelebrowana Msza św. w bazylice Mariackiej. W słowie wstępnym abp Stanisław Budzik apelował o pamięć o odwadze ludzi tworzących ówczesną „Solidarność”. – Ta odwaga jest nam potrzebna i dzisiaj do kolejnych wyzwań, przed jakimi staje nasza ojczyzna i chrześcijaństwo – mówił Metropolita Lubelski. – „Solidarność” była i jest nadzieją milionów Polaków. Nadzieją tym silniejszą, im bardziej jest ona zespolona z Bogiem przez modlitwę – podkreślał. W homilii Ksiądz Arcybiskup mówił o solidarności Chrystusa z potrzebującym człowiekiem. – Chrystus po to przyszedł na świat i przyjął ludzką naturę, aby każdy, kto podaje kubek wody spragnionemu, miał świadomość, że podaje go Jezusowi – podkreślał. Pasterz nawiązał też do historycznych narodzin NSZZ „Solidarność” i zmian, jakich ten ruch dokonał w Polsce. Przywołał też ważną rolę Kościoła w kształtowaniu postaw społecznych. – Pamiętamy rolę polskiego Kościoła i polskiego Papieża, który przypominał o wartości solidarności całemu światu – mówił abp Budzik, zwracając uwagę, że w encyklice „Solicitudo rei socialis” św. Jana Pawła II, słowo „solidarność” występuje aż 26 razy. Na zakończenie homilii abp Stanisław Budzik zaapelował, aby obchody 35-lecia powstania „Solidarności” pozwoliły wrócić do jej wielkich ideałów oraz określić, co jest dobre dla Polski, a co stanowi dla niej niebezpieczeństwo.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas Eucharystii abp Stanisław Budzik w towarzystwie księży celebransów oraz Bogdana Mikusa, pierwszego przewodniczącego chełmskiej „Solidarności”, odsłonił i poświęcił pamiątkową tablicę rocznicową. Znalazły się na niej słowa bł. ks. Jerzego Popiełuszki: „Nie można uśmiercić nadziei. A «Solidarność» była i jest nadzieją milionów Polaków, nadzieją tym silniejszą, im bardziej jest ona zespolona z Bogiem przez modlitwę”. Pod tymi słowami umieszczono informację, komu tablica jest dedykowana: „W hołdzie odważnym i niezłomnym patriotom, którzy upominając się o ludzką godność, tworzyli w Chełmie Ruch Społeczny NSZZ «Solidarność». Tym, którzy swym działaniem i cierpieniem przyczynili się do odzyskania niepodległości Polski”.
Na kolejną część rocznicowego spotkania uczestnicy wraz z pocztami sztandarowymi przeszli do Chełmskiego Domu Kultury. Tam, w części artystycznej z gitarowym koncertem patriotycznych ballad, wystąpił Marek Miszczuk. Odbyła się także ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych i wyróżnień samorządowych województwa lubelskiego zasłużonym działaczom „Solidarności”. Prezydent RP Andrzej Duda przyznał Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski. Otrzymali je: Marian Jonak, Marek Pasieczny i Eugeniusz Ujas. Takie same odznaczenia otrzymali również dwaj weterani, byli żołnierze AK: Marian Kamiński ps. Grab i Felicja Łabędzka ps. Emilia Plater. Krzyże Wolności i Solidarności otrzymała grupa działaczy związkowych.