Reklama

Niedziela Legnicka

Dyrektorzy w Krzeszowie

W dniach 10-12 czerwca w ośrodku rekolekcyjnym Caritas w Szklarskiej Porębie odbyło się ogólnopolskie spotkanie dyrektorów wydziałów katechetycznych. Uczestnicy tego spotkania 11 czerwca byli gośćmi biskupa legnickiego bigniewa Kiernikowskiego w diecezjalnym sanktuarium maryjnym w Krzeszowie

Niedziela legnicka 25/2015, str. 1-2

[ TEMATY ]

katecheza

Ks. Piotr Nowosielski

Dyrektorzy wydziałów katechetycznych w Krzeszowie

Dyrektorzy wydziałów katechetycznych w Krzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas pobytu wypełniła Eucharystia pod przewodnictwem bp. Zbigniewa Kiernikowskiego, który wygłosił też homilię, akt zawierzenia Matce Najświętszej katechezy w polskiej szkole, a także zwiedzanie opactwa i zapoznanie się z jego historią.

– Od wielu już lat każdego roku w okresie przedwakacyjnym spotykają się dyrektorzy wydziałów katechetycznych. Spotykają się po to, by z jednej strony podsumować mijający rok szkolny i katechetyczny, a z drugiej strony na podstawie programu duszpasterskiego, który nas czeka, wyznaczyć nowe zadania i cele zarówno dla pracy katechetycznej w szkole, jak i pracy formacyjnej katechetów. Nie ukrywam, że w roku 25-lecia obecności katechezy w szkole pragnęliśmy dokonać aktu zawierzenia Matce Bożej, dziękując za ten miniony czas. Chcieliśmy, aby dokonało się to tutaj, w Krzeszowie – mówił o tym wydarzeniu bp Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. – Z jednej strony jesteśmy tutaj, aby Bogu dziękować, a z drugiej strony, aby na nowo zawierzyć siebie i dzieło, które podejmujemy, trudne dzieło wychowania religijnego. Środowisko szkolne nie sprzyja nauczaniu religii, nie sprzyja wychowaniu religijnemu. Dlatego przybywamy do Matki Bożej Łaskawej i prosimy, aby wspierała nas, katechetów, katechetyków polskich oraz dzieci, młodzież, całe rodziny i szkołę, która – jak myślę – przechodzi trudny moment w historii narodu – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas takich zjazdów daje okazję do podsumowań, co udało się dobrego osiągnąć w katechezie szkolnej, ale także pozwala zobaczyć, czego nie udało się zrobić i jakie szanse zostały zmarnowane, a co trzeba zagospodarować na nowo. Wśród tematów na plan pierwszy wybijała się troska o bliższą współpracę z rodzicami, także o to, by dbać o szersze środowisko, w którym młode pokolenie spędza czas poza katechezą szkolną. Dlatego pilna jest ściślejsza współpraca między rodziną, szkołą i Kościołem.

Reklama

Uczestnicy mają też okazję, aby przedstawić problemy, z którymi spotykają się na co dzień. Ostatnio należy do nich sprawa sześciolatków, które idą do szkoły, ale także temat mocno rozwijającej się edukacji domowej czy też traktowanie katechezy w programie szkolnym. – Nie chcemy żadnych przywilejów w ramach nauczania religii. Chcemy jedynie włączyć się w program wychowawczy szkoły, w budowanie programu wychowawczego, a nauczanie religii jest bardzo dobrą przestrzenią, by te działania wychowawcze szkoły i rodziny wspierać – podkreśla bp Marek Mendyk.

W spotkaniu wzięli udział nie tylko dyrektorzy i ich zastępcy, ale także wizytatorzy katechetyczni, referenci, pracownicy wydziałów katechetycznych, była też obecna przedstawicielka Ministerstwa Edukacji Narodowej, a także przedstawiciele wydawnictw, którzy proponują pomoce katechetyczne oraz z redakcji miesięcznika „Katecheta”.

– Nie spodziewaliśmy się, że to spotkanie będzie się cieszyło tak dużym zainteresowaniem. Do Szklarskiej Poręby przyjechało 65 osób. Główny wykład wygłosił dominikanin o. Andrzej Potocki pt. „Katecheza szkolna w doświadczeniu społecznym”. Odbył się także panel dyskusyjny poprowadzony przez ks. dr. Marka Korgula z diecezji świdnickiej z udziałem czterech katechetów duchownych i świeckich, którzy podzielili się swoim doświadczeniem zdobytym dzięki pracy w różnych szkołach i środowiskach z różnym stażem katechetycznym. To tylko niektóre punkty naszego spotkania. Wiemy, że przyszłość polskiej katechezy szkolnej zależy od nas jako moderujących pracę katechetów, ale także zależy od jakości przygotowania tych, których w imieniu Kościoła posyłamy do szkół, aby dzieci i młodzież prowadzić do Pana Jezusa – mówił o tym wydarzeniu ks. dr Jarosław Kowalczyk, dyrektor Wydziału Katechetycznego Legnickiej Kurii Biskupiej.

2015-06-18 09:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Jan Piotrowski upomina się o miejsce katechezy w szkołach

[ TEMATY ]

katecheza

bp Jan Piotrowski

Karol Porwich/Niedziela

„Każdy polski obywatel jako chrześcijanin ma prawo, aby zgodnie z dotychczasowym porządkiem prawnym, lekcje religii były organizowane w szkole. Niestety, nieprzychylny klimat, jaki tworzą politycy wokół katechezy szkolnej, budzi wiele kontrowersji i obaw, a zwłaszcza u katechetów świeckich, którzy są w pełni wykwalifikowanymi i przygotowanymi do pracy nauczycielami” – pisze biskup kielecki Jan Piotrowski.

Słowo pasterskie bp. Jana Piotrowskiego było lub będzie odczytywane wiernym we wszystkich kościołach i kaplicach diecezji kieleckiej w jedną z następujących niedziel: 28 stycznia, 4 lutego lub 11 lutego 2024 r.

CZYTAJ DALEJ

Szkaplerz „kołem ratunkowym”

Szkaplerz to najpopularniejsza obok Różańca świętego forma pobożności maryjnej. Historia szkaplerza sięga góry Karmel w Ziemi Świętej, kiedy to duchowi synowie proroka Eliasza prowadzili tam życie modlitewne. Było to w XII wieku. Z powodu prześladowań ze strony Saracenów bracia Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przenieśli się do Europy i dali początek zakonowi zwanemu karmelitańskim.
W południowej Anglii w Cambridge mieszkał pewien bogobojny człowiek - Szymon Stock, generał zakonu, który dostrzegając grożące zakonowi niebezpieczeństwa, modlił się gorliwie i błagał Maryję, Najświętszą Dziewicę, o pomoc. Pewnej nocy, z 15 na 16 lipca 1251 r., ukazała mu się Najświętsza Panienka w otoczeniu aniołów. Szymon otrzymał od Maryi brązowy szkaplerz i usłyszał słowa: „Przyjmij, Synu najmilszy, szkaplerz Twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla Ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania”. Od tamtej pory karmelici noszą szkaplerz, czyli dwa prostokątne skrawki wełnianego sukna z naszytymi wyobrażeniami Matki Bożej Szkaplerznej i Najświętszego Serca Pana Jezusa, połączone tasiemkami. Słowo „szkaplerz” pochodzi od łacińskiego słowa „scapulae” (plecy, barki) i oznacza szatę, która okrywa plecy i piersi. Papież Pius X w 1910 r. zezwolił na zastąpienie szkaplerza medalikiem szkaplerznym.
Do wielkiej Rodziny Karmelitańskiej chcieli przynależeć wielcy tego świata - królowie, książęta, możnowładcy, ale i zwykli, prości ludzie. Dzięki papieżowi Janowi XXII - temu samemu, który wprowadził święto Trójcy Świętej i wyraził zgodę na koronację Władysława Łokietka - szkaplerz stał się powszechny. Papież miał objawienia. Matka Boża przyrzekła szczególne łaski noszącym pobożnie szkaplerz karmelitański. A Ojciec Święty ogłosił te łaski światu chrześcijańskiemu bullą „Sabbatina” z dnia 3 marca 1322 r. Bulla mówiła o tzw. przywileju sobotnim. Szczególne prawo do pomocy ze strony Maryi w życiu, śmierci i po śmierci mają ci, którzy noszą szkaplerz. Jest to niejako suknia Maryi, czyli znak i nieomylne zapewnienie macierzyńskiej opieki Matki Bożej. Kto nosi szkaplerz karmelitański, ten otrzymuje obietnicę, że dusza jego wkrótce po śmierci będzie wyzwolona z czyśćca. Stanie się to w pierwszą sobotę miesiąca po śmierci. Oczywiście, pod warunkiem, że ta osoba nosiła szkaplerz w należytym duchu i żyła prawdziwie po chrześcijańsku, zachowała czystość według stanu i modliła się modlitwą Kościoła.
Jan Paweł II pisał do przełożonych generalnych Zakonu Braci NMP z Góry Karmel i Zakonu Braci Bosych NMP z Góry Karmel, że w znaku szkaplerza zawiera się sugestywna synteza maryjnej duchowości, która ożywia pobożność ludzi wierzących, pobudzając ich wrażliwość na pełną miłości obecność Maryi Panny Matki w ich życiu. „Szkaplerz w istocie jest «habitem» - podkreślał Ojciec Święty. - Ten, kto go przyjmuje, zostaje włączony lub stowarzyszony w mniej lub więcej ścisłym stopniu z zakonem Karmelu, poświęconym służbie Matki Najświętszej dla dobra całego Kościoła. Ten, kto przywdziewa szkaplerz, zostaje wprowadzony do ziemi Karmelu, aby «spożywać jej owoce i jej zasoby» (por. Jr 2, 7) oraz doświadczać słodkiej i macierzyńskiej obecności Maryi w codziennym trudzie, by wewnętrznie się przyoblekać w Jezusa Chrystusa i ukazywać Jego życie w samym sobie dla dobra Kościoła i całej ludzkości” (por. Formuła nałożenia szkaplerza).
Papież Polak od wczesnych lat młodości nosił ten znak Maryi. I zawsze zaznaczał, jak ważny w jego życiu był czas, gdy uczęszczał do kościoła na Górce (Karmelitów) w Wadowicach. Szkaplerz przyjęty z rąk o. Sylwestra nosił do końca życia. (Szkaplerz św. Jana Pawła II znajduje się w klasztorze Karmelitów w Wadowicach.) W orędziu z okazji jubileuszu 750-lecia szkaplerza karmelitańskiego pisał, że szkaplerz „staje się znakiem przymierza i wzajemnej komunii między Maryją i wiernymi, a w rezultacie konkretnym sposobem zrozumienia słów Jezusa na krzyżu do Jana, któremu powierzył swą Matkę i naszą duchową Matkę”.
Matka Boża, kończąc swe objawienia w Lourdes i w Fatimie, ukazała się w szatach karmelitańskich jako Matka Boża Szkaplerzna. Wszystkie osoby noszące szkaplerz karmelitański mają udział w duchowych dobrach zakonu karmelitańskiego. Ten, kto go przyjmuje, zostaje na mocy jego przyjęcia związany mniej lub bardziej ściśle z zakonem karmelitańskim. Rodzinę Karmelu tworzą następujące kręgi osób: zakonnicy i zakonnice, Karmelitańskie Instytuty Życia Konsekrowanego, Świecki Zakon Karmelitów Bosych (dawniej zwany Trzecim Zakonem), Bractwa Szkaplerzne (erygowane), osoby, które przyjęły szkaplerz i żyją jego duchowością w różnych formach zrzeszania się (wspólnoty lub grupy szkaplerzne) oraz osoby, które przyjęły szkaplerz i żyją jego duchowością, ale bez żadnej formy zrzeszania się. Do obowiązków należących do Bractwa Szkaplerznego należy: przyjąć szkaplerz karmelitański z rąk kapłana; wpisać się do księgi Bractwa Szkaplerznego; w dzień i w nocy nosić na sobie szkaplerz; odmawiać codziennie modlitwę zaznaczoną w dniu przyjęcia do Bractwa; naśladować cnoty Matki Najświętszej i szerzyć Jej cześć.

Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego! Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalne ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
Jeśli Ty mnie nie wysłuchasz, do kogóż mam się udać?
Wiem, o dobra Matko, że Serce Twoje wzruszy się moim błaganiem i wysłuchasz mnie w moich potrzebach, gdyż Wszechmoc Boża spoczywa w Twoich rękach, a użyć jej możesz według upodobania.
Od wieków tak czczona, najszlachetniejsza Pocieszycielko utrapionych, powstań i swą potężną mocą rozprosz cierpienie, ulecz, uspokój mą zbolałą duszę, o Matko pełna litości! Ja wdzięcznym sercem wielbić Cię będę aż do śmierci. Na twoją chwałę w Szkaplerzu świętym żyć i umierać pragnę. Amen.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Na piechotę Z Helu na Giewont - w szczytnym celu

2024-07-16 14:35

[ TEMATY ]

świadectwo

Ewa Maciejczak

Ewa Maciejczak chce pieszo pokonać trasę z Helu na Giewont. Robi to dla Stasia Zielińskiego, który cierpi na postępujący zanik mięśni. Do przejścia ma ok. 900 kilometrów. Dziewczynie, w roli pilota towarzyszy jej ojciec. Uczestniczka wyprawy niesie też intencję o zdrowie dla Stasia do Matki Bożej na Jasną Górę, którą zamierza odwiedzić za kilka dni.

W drogę mieszkanka Sokolnik Mokrych w powiecie przysuskim wyruszyła 7 lipca. Do tej pory przeszła 460 kilometrów. Obecnie znajduje się w okolicach Sieradza. - Pomysł zrodził się w czasie podobnej wyprawy sprzed dwóch lat, kiedy szłam w intencji pokoju w Ukrainie. Pomyślałam, żeby ten trud i radość z osiągniętego celu, nie była tylko moim udziałem, ale żeby ktoś inny coś z tego miał. Ta myśl chodziła ze mną nieprzerwanie, aż poznałam przypadek choroby Stasia - powiedziała Radiu Plus Radom uczestniczka wyprawy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję