Badania archeologiczne w głównej nawie świętokrzyskiego sanktuarium przynoszą zaskakujące odkrycia sprzed wieków. Archeolodzy spodziewali się znaleźć pozostałości poprzedniej budowli, ale nikt nie przypuszczał, że w wykopie zobaczą elementy XII-wiecznego, romańskiego kościoła.
– To pierwsze takie odkrycie w tym miejscu. Mam nadzieję, że po wnikliwych badaniach i analizach uda nam się odtworzyć zarys zarówno romańskiego, jak i gotyckiego kościoła – powiedział Czesław Hadamik, archeolog od lat badający klasztor na Świętym Krzyżu. Obecna, XIX-wieczna świątynia jest czwartym kościołem wzniesionym w tym miejscu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W jednym z obszarów badania archeolodzy odkryli elementy pochodzące prawdopodobnie z pierwotnych kościołów: gotyckiego i barokowego. – Odkryliśmy kamienną posadzkę na wapiennej zaprawie, bardzo starannie wykonaną – dodaje Cz. Hadamik. – Wiele wskazuje na to, że pamięta ona czasy, gdy na Święty Krzyż z pielgrzymkami przybywali Władysław Jagiełło oraz Kazimierz Jagiellończyk.
Reklama
W innym miejscu, bliżej narożnika świątyni, naukowcom udało się odnaleźć prawdopodobnie pozostałość po romańskim, pierwszym kościele wzniesionym już w XII wieku. – Według wstępnej oceny możemy mieć do czynienia z zapadłym sklepieniem romańskiej krypty pamiętającej czasy pierwszej świątyni. Odnaleźliśmy tu pojedyncze kości ludzkie, które wymagają badań antropologicznych – dodał archeolog. Odkrycie jest dobrą okazją do tego, by z większą dokładnością spojrzeć na dzieje rozbudowy klasztoru na Świętym Krzyżu. – Na podstawie przeprowadzonych oględzin, możemy powiedzieć o tym, iż na miejscu obecnej bazyliki był kościół w stylu romańskim, gotyckim i barokowym. W północnej ścianie bazyliki już wcześniej odnaleziono fragmenty romańskiej budowli.
– Niewątpliwie prowadzone obecnie prace przyczynią się do pogłębienia historii najstarszego polskiego sanktuarium, jakim jest Święty Krzyż – mówi rektor świętokrzyskiego sanktuarium ks. Dariusz Malajka.
Jak wskazują przekazy historyczne pierwszy kościół romański prawdopodobnie został wybudowany w XII i XIII w. Jego istnienie wspominane jest w tzw. latopisie wołyńsko-halickim, który opisywał wypadki związane z drugim najazdem tatarskim na Polskę (1259/1260). Jedno ze zdań tam zamieszczonych opisuje, że Tatarzy musieli zdobywać gród na Łyścu, w którym znajdowała się kamienna „cerkiew” Świętej Trójcy.
Rozbudowę klasztoru i świątyni rozpoczęto po tym jak kościół stał się miejscem przechowywania relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Rozbudowa odbyła się w pierwszej połowie XV wieku i fundował ją Władysław Jagiełło i później Kazimierz Jagiellończyk. Bardzo ważnym sponsorem był kard. Zbigniew Oleśnicki.
– Trzeci, barokowy kościół powstał z rozbudowy prowadzonej przez opata Stanisława Sierakowskiego około połowy XVII wieku. W kronice zakonnika świętokrzyskiego z 1690 r. istnieje jedyny wizerunek kościoła sprzed XIX wieku. Można na nim zobaczyć, że jego korpus pozostał gotycki, natomiast od zachodu powstała fasada z dwiema wieżami zwieńczonymi barokowymi hełmami – opowiada Cz. Hadamik.
Obecny kościół powstał po pożarze klasztoru w 1777 r. Według przekazów ściany były w tak złym stanie, że postanowiono całkowicie rozebrać świątynię i wybudować nową.
Prace archeologiczne potrwają jeszcze jakiś czas. Niewątpliwie przyczynia się one do lepszego poznania historii tego miejsca.