Reklama

Niedziela Lubelska

Pamięci ofiar Wielkiego Głodu

Niedziela lubelska 7/2015, str. 3

[ TEMATY ]

historia

pamięć

Paweł Wysoki

Pomnik znajduje się w pobliżu katedry prawosławnej

Pomnik znajduje się w pobliżu katedry prawosławnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Lublinie odsłonięto pomnik poświęcony pamięci ofiar Wielkiego Głodu na Ukrainie – milionom ludzi, którzy na skutek działań stalinowskiego reżimu zmarli z głodu w latach 1932-33. Pomnik powstał z inicjatywy Stowarzyszenia Wspólne Korzenie we współpracy m.in. z Towarzystwem Ukraińskim w Lublinie, byłym już konsulem generalnym Ukrainy w Lublinie Iwanem Hrycakiem oraz władzami miasta Lublin. Ma formę bryły z kamienia, na której wyryto w językach ukraińskim i polskim napis: „Pamięci milionów ofiar Wielkiego Głodu na Ukrainie 1932-1933 – Ukraińców, a także Polaków i innych narodów, którzy stracili życie w wyniku zbrodni dokonanej przez reżim sowiecki. Mieszkańcy Lublina”.

Reklama

Uroczystego odsłonięcia obelisku usytuowanego na skwerze obok ronda metropolity Piotra Mohyły i w pobliżu katedry prawosławnej, dokonał m.in. Andrij Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce. Podkreślił, że pomnik przypomina nie tylko o tych, którzy zginęli podczas głodu, ale jest wyrazem hołdu złożonym wszystkim, którzy oddali życie, walcząc o niepodległość Ukrainy zarówno w przeszłości, jak i teraz podczas walk na Wschodzie. – Odsłaniamy ten pomnik w Polsce, razem z naszymi partnerami i przyjaciółmi z Polski. To przesłanie, by razem pracować i żyć pokojowo we wspólnym europejskim domu. Mam nadzieję, że ta dobra współpraca między polskim i ukraińskim narodem zrodzi jeszcze wiele dobrych inicjatyw – mówił Andrij Deszczyca. W uroczystości udział wzięli m.in. przedstawiciele władz miasta i województwa, a także ukraińskich miast partnerskich Lublina ze Lwowa, Łucka i Iwanofrakowska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zbigniew Wojciechowski, prezes Stowarzyszenia Wspólne Korzenie, podkreślał, że Lublin z racji na swoją wielonarodowość i wielokulturowość jest doskonałym miejscem na postawienie takiego pomnika. Jak przypomniał, wśród ofiar ludobójstwa byli także Polacy. Wielki Głód był klęską wywołaną przez stalinowski reżim, który narzucił chłopom obowiązkowe dostawy produktów rolnych w wymiarze przekraczającym możliwości produkcyjne wsi. Obowiązywało wówczas prawo pozwalające na rozstrzelanie człowieka, który zabrał z pola choćby jeden kłos zboża. W wyniku takich działań zmarło co najmniej 3,5 mln osób; są też szacunki mówiące o 7 mln ofiar. Klęska głodu dotknęła jeden z najżyźniejszych krajów Europy w czasie pokoju, gdy ZSRR eksportował ogromne ilości zboża.

Na portalu www.kresy24.pl można znaleźć takie świadectwo: „Mieszkaliśmy we wsi Pogoriła w obwodzie winnickim, zamieszkanej głównie przez Polaków. Głód był okropny. Pierwszy zmarł dziadek. My, dzieci, byłyśmy spuchnięte od niedożywienia. Bracia poumierali, ja przetrwałam cudem. Czego ja nie jadłam: i żaby, i psy, i koty, i ptaki, osty, burzany. Martwi byli wszędzie: na drogach, na podwórzach. Zmarłych zbierali i wywozili za wieś. Tam do głębokiego dołu wrzucano trupy. Bez trumien, bez obrządków” – Stanisława Kajgorodowa.

2015-02-12 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mistrz i strażnik polskości

Na początku lat 70. ubiegłego wieku nabożeństwa w języku polskim dla zamieszkałych w Szwajcarii Polaków sprawowane były raz w miesiącu m.in. w Bernie, w małej kaplicy przy Kapellenstrasse. Niektóre odprawiał o. Innocenty Maria Bocheński OP. Jego homilie miały klarowną strukturę uniwersyteckiego wykładu, tzn. wstęp, tezę, wywód, wnioski i zakończenie. Dla mnie, wiernego świeżo przybyłego z Polski, nie tylko forma, ale głównie treść tych homilii była zupełną nowością.

Kontakt z o. Bocheńskim spowodował we mnie fundamentalne przemiany duchowe. Chrześcijaństwo, a szczególnie Kościół katolicki ujrzałem w zupełnie innym świetle. Niezrozumiałe i rozbudowane formy zapełniały się żywą treścią. Zamiast tez przyjmowanych „na wiarę” lub „dla świętego spokoju” czy też na zasadzie tego, że „wszyscy tak mówią”, pojawiało się coraz więcej prawd, które nie bały się krytycznej analizy i były nie do zbicia. Kościół katolicki zacząłem postrzegać jako strażnika ogromnego, gromadzonego przez tysiąclecia, skarbu przemyśleń i doświadczeń, przekazywanego z pokolenia na pokolenie, umożliwiającego życie w zgodzie z wolą Bożą. Zrozumiałem też, że człowiek bez Boga traci swoje człowieczeństwo. Doświadczyłem tego na własnej skórze, gdyż przyszło mi żyć aż w dwóch systemach ateistycznych – w socjalizmie narodowym urządzonym przez Narodowo-Socjalistyczną Partię Robotniczą Niemiec (NSDAP) i w socjalizmie bolszewickim zaaplikowanym Polakom przez członków Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR). Szczególnie intensywnie przeżyłem problem wolności i odpowiedzialności. O. Bocheński uczył, że Bóg obdarzył nas wolnością. Gdy coś budzi nasze niezadowolenie, powinniśmy stwierdzić, czy istnieją możliwości wprowadzenia zmian. Jeżeli tak, to zmiany te należy spróbować wprowadzić, a nie utyskiwać lub osunąć się w paraliżującą postawę niewinnie skrzywdzonego.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek zwołał szczyt na temat ochrony dzieci

2025-01-08 14:09

[ TEMATY ]

Watykan

Ks. Tomasz Podlewski

Poruszona podczas dzisiejszej audiencji ogólnej przez papieża kwestia ochrony dzieci będzie przedmiotem szczytu zwołanego przez Ojca Świętego w Watykanie - poinformował Papieskiego Komitetu ds. Światowego Dnia Dzieci, franciszkanin o. Enzo Fortunato.

„Jeden z tematów dotyczy właśnie wykorzystywania dzieci” - wyjaśnia w nocie zakonnik. Spotkanie, w którym wezmą udział autorytatywni przedstawiciele międzynarodowej sceny politycznej, będzie zatytułowane „Kochajmy i chrońmy dzieci” i odbędzie się w Sali Konsystorza 3 lutego, w obecności papieża Franciszka - zaznaczył o. Fortunato.
CZYTAJ DALEJ

Wilfredo León: siatkarz, który za wszystko dziękuje Panu Bogu

2025-01-08 21:15

[ TEMATY ]

Wilfredo Leon

Autorstwa Mlaud - Praca własna/commons.wikimedia.org

Wilfredo León

Wilfredo León

"W olimpijskim półfinale z Amerykanami pomogła nam Boska interwencja" - zaznaczył Wilfredo León, pochodzący z Kuby siatkarz reprezentacji Polski, która w igrzyskach w Paryżu wywalczyła srebrny medal.

Leon zajął trzecie miejsce w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Polsatu na najlepszego sportowca Polski w 2024 roku. Wygrała Aleksandra Mirosław - mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata we wspinaczce na czas, a drugą pozycję zajęła Natalia Bukowiecka - mistrzyni Europy, rekordzistka Polski i brązowa medalistka olimpijska w biegu na 400 m.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję