Początek roku, czyli nowe postanowienia i nowe decyzje. Może by tak włączyć w nie troskę o przygotowania do krakowskich Światowych Dni Młodzieży 2016? W końcu, jak by nie było, jesteśmy za nie odpowiedzialni. Dlatego też luźno przedstawiamy kilka propozycji/inspiracji. Może któraś z nich was zainteresuje.
Mamy dla ŚDM – integracja matek z dziećmi z młodymi wolontariuszami ŚDM. Nowy projekt, pomysłów wiele.
Np. wspólne spotkania nad tekstami Karola Wojtyły czy „giełda pomocy”, w ramach której matki służyłyby młodym radami i wskazówkami, wolontariusze zaś mamom przez pomoc w opiece nad dziećmi, pójście z nimi na spacer.
Wolontariat Plus – 500 utalentowanych młodych wolontariuszy będzie spotykać się w ramach projektu, który ma nie tylko rozwinąć ich umiejętności pracy w grupie, planowania i realizowania miniprojektów, ale również ma przełożyć się na realne umiejętności potrzebne w przyszłej pracy zawodowej.
ŚDM dla chorych – modlitwa i ofiarowanie cierpienia w intencji przygotowań i przebiegu spotkania.
Artykuł ten będzie oparty na fragmencie z Dziejów Apostolskich (9,1-22), dlatego proszę, sięgnij najpierw po Pismo Święte, żeby treści, które przekażę, były bardziej zrozumiałe.
Po ukamienowaniu Szczepana, Szaweł – był on naocznym świadkiem tego wydarzenia – chciał kontynuować dzieło zniszczenia chrześcijan. Zabicie diakona miało być jedynie preludium do tego, co szykował wyznawcom Chrystusa. Chęć mordowania uczniów Pańskich stała się sensem jego życia. Nie jest to stwierdzenie na wyrost, ponieważ użyty w Dziejach Apostolskich (9, 1) grecki czasownik „empneo”, który tłumacz Biblii Tysiąclecia przełożył jako „dyszeć”, znaczy także po prostu „żyć”. Wszystko, co Paweł robił, było podporządkowane jednemu celowi – zniszczeniu sekty chrześcijan. Dlatego udał się do arcykapłana, aby ten pomógł mu w realizacji planu. Zapewne do Szawła doszły plotki, że spora grupa wyznawców Jezusa ukryła się w Damaszku, dlatego poprosił o listy upoważniającego go do uwięzienia i przyprowadzenia heretyków (tak wtedy traktował chrześcijan) do Jerozolimy, aby ich ukarać.
W tym tygodniu, 5 marca 2025 roku przypada Środa Popielcowa, która rozpoczyna w Kościele Wielki Post, 40-dniowy okres przygotowania do Świąt Wielkanocnych, czyli Zmartwychwstania Pańskiego. Podczas liturgii tego dnia wiernym posypuje się głowy popiołem na znak podjęcia pokuty.
Nawróceniu serca do Boga pomagają tradycyjne praktyki, takie jak post, modlitwa i jałmużna, ale też nowe: wyciszenie poprzez ograniczenie Internetu czy oglądania telewizji. Wielu podejmuje okresową abstynencję w myśl zwięzłego hasła: „w Wielkim Poście nie pij i nie podawaj alkoholu”.
Bp Adam Bałabuch podczas obrzędu posypania głów popiołem
Przewodnicząc liturgii Środy Popielcowej w katedrze świdnickiej bp Marek Mendyk dał wskazówki, jak dobrze przeżyć czas Wielkiego Postu, podkreślając znaczenie nawrócenia, refleksji nad słowem Bożym oraz pogłębionej modlitwy i postu.
W wygłoszonej homilii przypomniał, że 40 dni Wielkiego Postu to nie tylko przygotowanie do świąt Zmartwychwstania Pańskiego, ale również czas duchowej odnowy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.
