Pątników z diecezji kieleckiej nie przestraszyły burze i nawałnice 850 osób przybyło 17 maja w pierwszej maryjnej pielgrzymce diecezjalnej do „Polskiej Jerozolimy”, czyli do sanktuarium Grobu Bożego w Miechowie. Maryja zawsze prowadzi do swego Syna, a św. Jan Paweł II szczególnie Jej zaufał mówi „Niedzieli” ks. kan. Mirosław Kaczmarczyk, proboszcz parafii.
Duszpasterze są zadowoleni z zainteresowania diecezjan Miechowem i taką właśnie formułą pielgrzymowania. Chcemy pokazać i przybliżać duchowość tego miejsca i towarzyszących mu obiektów. Umacnianiu wiary służyły przede wszystkim sakrament pokuty i Eucharystii, bo bardzo nam zależało, aby jak największa liczba gości przystąpiła w tym dniu do Stołu Pańskiego dodaje Ksiądz Proboszcz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
850 osób przyjechało do Miechowa z 19. parafii diecezji kieleckiej. Wśród uczestników były grupy m.in. z Chęcin, Skorzeszyc, Mójczy, Słomnik, Buska-Zdroju, Minogi, Nowego Korczyna, Michałowa, Mstyczowa, kilka grup z parafii kieleckich (ze św. Józefa Robotnika, św. Wojciecha, św. Maksymiliana, św. Stanisława BM) oraz 50-osobowa grupa z Krakowa.
Reklama
Grupy zbierały się w Miechowie o godz. 9. Organizatorzy zaopatrzyli je w pakiety złożone z mapki i tekstów odprawianych nabożeństw. Pielgrzymi przede wszystkim modlili się w kaplicy Grobu Bożego, zwiedzali wnętrze bazyliki, począwszy od najstarszych pamiątek, byli w krużgankach, w Muzeum Ziemi Miechowskiej czy zlokalizowanej przy Domu Generała Galerii Sztuki „U Jaksy”. Przewodnicy przybliżali także wiernym historię Zakonu Bożogrobców i pokazywali ich siedzibę.
Zdaniem organizatorów, wielkim przeżyciem dla uczestników wydarzenia było nawiedzenie komory Grobu Chrystusa najstarszej kopii grobu jerozolimskiego. Pielgrzymi ze łzami w oczach obchodzili na kolanach komorę Pustego Grobu, interesowała ich też historia tego miejsca opowiada ks. Robert Woszczycki, wikariusz w Miechowie. Zdumienie pielgrzymów wzbudzało także piękne wyposażenie bazyliki i jej wyjątkowość oraz rozmach towarzyszących jej obiektów sztuki, kultury. Z kolei ks. proboszcz Mirosław Kaczmarczyk zauważa skupienie pielgrzymów podczas adoracji i już zapowiada kolejną taką pielgrzymkę, za rok. Współpraca z władzami samorządowymi dobrze rokuje na przyszłość. Ożywienie ruchu pielgrzymkowego pozwala powrócić do świetnej tradycji, gdy przez wieki Miechów promieniował na całą Europę zauważa.
Służą temu także działania kulturotwórcze. Do najnowszych inicjatyw należy cykl koncertów letnich „De Musica in Ecclesia” (uzyskano na to dofinasowanie z programu Mecenat Małopolski. Dodatkowo, z programu „Małopolska Gościnna”, udało się parafii zdobyć dotację na realizację projektu „Wirtualne i piesze wędrówki po Małopolskim Szlaku Bożogrobców”).
A 18 maja, w trakcie pielgrzymki „Totus Tuus” pątnicy uczestniczyli także w nabożeństwie Drogi Krzyżowej po historycznych krużgankach kościelnych, pamiętających czasy św. Jadwigi Królowej i Jagiełły. W bazylice wierni uczestniczyli we Mszy św. Przewodniczył jej ks. Mirosław Kaczmarczyk proboszcz, a homilię, przybliżającą m.in. teologię kultu Grobu Bożego, powiedział ks. dr Andrzej Kwaśniewski dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Kielcach. Zachęcał do zgłębiania duchowości bożogrobców. Ten postulat znalazł zrozumienie wśród księży uczestniczących w pielgrzymce mówi.
Historia sanktuarium miechowskiego łączy się z wyprawami krzyżowymi i zakonem bożogrobców ma swe źródła bezpośrednio w Ziemi Świętej. Osiedlając się w XII wieku w Polsce w Miechowie, bożogrobcy wprowadzili tu swoją specyficzną liturgię i nabożeństwa, wcześniej nieznane, m.in. rozpowszechnili zwyczaj urządzania grobu Chrystusa w kościołach w Wielki Piątek. Reaktywowany w latach 90. XX wieku zakon ponownie służy idei Grobu Chrystusa w Ziemi Świętej i rozsławia Miechów swą generalną siedzibę.