Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Genderyzmowi trzeba powiedzieć STOP!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartek 20 marca o godz. 10 w Auli Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Szczecińskiego odbył się wykład prof. Gabriele Kuby z Niemiec na temat ideologii gender, zatytułowany „Od homo sapiens do homogender”.

Gabriele Kuby urodziła się w 1944 r. w Konstancji. W wieku 8 lat na własną prośbę została ochrzczona w Kościele ewangelickim. Studiowała socjologię w Berlinie i Konstancji. Po 20 latach poszukiwań duchowych i zajmowania się w tym czasie m.in. ezoteryką, w 1997 r. wstąpiła do Kościoła katolickiego. Ma troje dzieci. Jako badacz ideologii gender G. Kuby od lat przestrzega przed jej zgubnymi skutkami, zwłaszcza dla prawidłowego rozwoju psychicznego młodego pokolenia oraz harmonijnego współżycia społeczeństw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas wykładu Gabriele Kuby stwierdziła, że genderyzm chce zniesienia identyfikacji płciowej oraz deregulacji norm seksualnych.

- Według tej ideologii, każda orientacja seksualna powinna być traktowana na równi i być przekazywana dzieciom już w przedszkolach. Ideologia ta dąży też do prawnego sankcjonowania małżeństw gejowskich oraz adopcji dzieci przez pary homoseksualne - zasygnalizowała niemiecka socjolog.

Kłamliwe redefinicje

Reklama

Ideologia gender zbiera coraz większe żniwo. Wartości dotąd powszechnie uznawane za fundamenty każdego społeczeństwa, jak rodzina i małżeństwo, podlegają relatywizacji, tzn., że każdy może pod tymi pojęciami rozumieć, co mu się podoba, a co niekoniecznie odpowiada obiektywnemu stanowi rzeczy.

- Małżeństwo i rodzina nie są już dzisiaj traktowane jako coś bezdyskusyjnego. Na polu działalności instytucji międzynarodowych, takich jak: UE czy ONZ dokonuje się próby redefinicji małżeństwa i rodziny. Do tego stopnia, że małżeństwo osób tej samej płci jest uznawane jako jeden z możliwych stanów, jako alternatywa dla małżeństwa tworzonego przez mężczyznę i kobietę. Ma to swoje daleko idące konsekwencje, gdyż zmienia się przez to również pojęcie roli kobiety i mężczyzny. Powstaje nie tylko nowa definicja człowieka, zachwiane zostają również stosunki między ludźmi - stwierdza G. Kuby.

Kultura określa płeć?

Reklama

Każdy z nas wie i potrafi określić, czy jest kobietą, czy mężczyzną. Informuje nas o tym biologia, która determinuje to, jaką płeć reprezentujemy. Natomiast zadaniem kultury jest odpowiednie ukształtowanie w mężczyznach cech męskich, a w kobietach cech żeńskich. Ideologia gender zaś wprowadza tutaj zamieszanie. Polega ono na tym - jak twierdzą aktywiści gender - że to kultura determinuje naszą płeć a nie biologia. - Genderyzm mówi o płciowości społecznej, kulturowej w odróżnieniu od płciowości biologicznej i że możemy sami decydować o naszej płci. […] Jedną z ważnych postaci w skrajnym ruchu feministycznym była Francuzka Simone de Beauvoir, która stwierdziła, że kobietami się nie rodzimy, ale kobietami czyni nas otoczenie, że nasza płciowość jest regulowana społecznie i możemy ją dekonstruować. Idąc torem tej myśli, zaprzecza się, że jesteśmy od siebie różni i że kobieta i mężczyzna mają się wzajemnie uzupełniać - wyjaśnia G. Kuby.

Przełamywanie bierności

Gabriele Kuby mówiła z uznaniem o zaangażowaniu polskiego Kościoła w walkę przeciw gender, nawiązując w tym kontekście do listu pasterskiego polskich biskupów, który przed kilkoma miesiącami został odczytany we wszystkich kościołach w naszym kraju.

- W Niemczech zabrakło takiego głosu. […] W Polsce na szczęście jest jeszcze dużo katolickiej substancji. […] U nas w Niemczech rozwój tej ideologii poszedł już o wiele dalej niż w Polsce. Mam nadzieję, że opór wobec gender przybędzie do UE właśnie z Europy Wschodniej. Niemniej jednak także w Niemczech obudziła już się pierwsza, na razie lokalna, akcja opozycyjna wobec gender, co związane jest z działaniami rządu Badenii Wirtembergii (SPD i Zieloni), który chce, by od 2015 r. w szkołach w tym landzie funkcjonował specjalny program o nazwie „Akceptacja seksualnej różnorodności”. Według niego, w programach szkolnych lekcji mają pojawić się elementy lesbijskie, gejowskie, biseksualne, transseksualne, transgenderowe czy interseksualne. Dzieci na lekcjach mają być oswajane ze wszystkimi wymienionymi formami płciowości. Ten program został opracowany przez reprezentantów mniejszości seksualnych. I to właśnie spowodowało, że w tym roku pojawiła się tam wspomniana akcja sprzeciwu, polegająca na oficjalnej petycji, podpisanej już przez 200 tys. osób, co było zaskoczeniem. Osoby te nie zgadzają się na to, aby ich dzieci były poddawane wpływowi gender. Walczą, mimo że są nazywani religijnymi fanatykami. […] Były już tam również pierwsze demonstracje. Tak więc w Niemczech sprzeciw się zaczyna - powiedziała Gabriele Kuby.

2014-04-11 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gender to zagrożenie!

Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu zorganizował 18 października na terenie Zespołu Szkół Muzycznych w Sosnowcu konferencję naukową dla wychowawców i nauczycieli z naszej diecezji, pt.: „Gender – postęp czy zagrożenie dla cywilizacji życia?”. Konferencja odbyła się pod patronatem biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka

Głównymi prelegentami konferencji byli: ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i dr Irena Grochowska z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Odpowiedź zaproszonych naukowców była jednoznaczna – gender to zagrożenie!
CZYTAJ DALEJ

Poseł Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech

2024-12-20 08:41

[ TEMATY ]

Węgry

Marcin Romanowski

azyl polityczny

wPolsce24.tv

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

"Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski otrzymał na Węgrzech azyl polityczny” potwierdził w czwartek wieczorem szef kancelarii premiera Viktora Orbana - Gergely Gulyas. "W Polsce mamy kryzys praworządności" – dodał.

W czasie rozmowy w czwartek wieczorem z dziennikarzami portalu mandiner.hu Gergely Gulyas oświadczył, że „kryzys praworządności nastąpił w Polsce po ubiegłorocznych wyborach w wyniku działań rządu Tuska".
CZYTAJ DALEJ

Razem z potrzebującymi

2024-12-20 21:04

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W tradycję Królewskiego Miasta Sandomierza na stałe wpisała się „żywa szopka”, której inauguracja dokonuje się kilka dni przed Bożym Narodzeniem, a znajduje się ona przy Schronisku dl Bezdomnych Mężczyzn na ul. Trześniowskiej.

W jej inauguracji 20 grudnia wieczorem uczestniczyli: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, pan Marcin Piwnik, starosta sandomierski, pan podinsp. Grzegorz Jaworski, p.o. komendanta powiatowego policji, pan Adam Piskor, komendant Straży Miejskiej, bezdomni, którzy pomagali przy budowie stajenki oraz zaproszeni goście.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję