Reklama

Prawne i teologiczno-moralne aspekty transplantacji (5)

Niedziela włocławska 2/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warto zauważyć, że w kwestii zgody lub sprzeciwu na pobranie narządów osoby zmarłej do przeszczepu polski prawodawca nie dopuszcza do głosu nawet najbliższej rodziny. Takie stanowisko jest - jak się wydaje - podyktowane utylitarnym spojrzeniem na człowieka. Z drugiej jednak strony - chcąc uzyskać jak największą liczbę organów do przeszczepów - ustawodawca zakłada, że każdy jest dawcą, chyba że się sprzeciwi. Narusza w ten sposób podstawowe prawo każdego człowieka - jego wolność osobistą. Wypływa to prawdopodobnie z błędnie pojętej antropologii, ujmującej osobę ludzką wyłącznie w jej relacjach społecznych, co nie jest do pogodzenia z antropologią i moralnością chrześcijańską.
Przekazanie narządów do przeszczepów jest postrzegane w nauczaniu Kościoła jako bezinteresowny dar ofiarowany przez osobę innej, potrzebującej go osobie. U podstaw tego obdarowania leży ewangeliczne przykazanie miłości bliźniego, przejawiającej się w tym wypadku w stopniu heroicznym. Człowiek, który świadomie i dobrowolnie przekazuje swoje narządy, musi wiedzieć, że są (czy będą) one potrzebne dla ratowania życia bądź zdrowia innego człowieka. Nie wolno uprzedmiotowić człowieka. Nie wolno za niego decydować. Kościół więc wzywa do prowadzenia szerokiego procesu edukacyjnego, uświadamiającego społeczeństwu wartość tego rodzaju darów. Wprowadzenie zasady zgody domniemanej nie pozwala, a przynajmniej w poważnym stopniu ogranicza możliwość prowadzenia takiej pracy wychowawczej i edukacyjnej.
Każdy ma prawo do samostanowienia o sobie. Częścią tego prawa jest zasada integralności ludzkiego ciała - także po śmierci. Kultura prawna zatem wymaga, by to prawo wynikające z naturalnej godności osoby ludzkiej było uszanowane w prawie stanowionym jako mającym niższą rangę.

Konkludując, możemy zatem powiedzieć, iż omówione wyżej rozwiązania prawne zawarte w ustawie regulującej kwestię pobierania oraz przeszczepiania komórek, tkanek i narządów nie są do przyjęcia przez chrześcijanina. Należy jednak uczciwie powiedzieć, że wiele problemów moralnych związanych z transplantologią ustawodawca rozwiązał - z punktu widzenia Kościoła - poprawnie i bardzo dobrze. Na szczególne wyróżnienie zasługuje poszanowanie życia nie narodzonego jeszcze dziecka, którego dobro musi być wzięte pod uwagę, jeśli dawcą lub biorcą ma być kobieta ciężarna. Ustawa nie dopuszcza możliwości sprzedaży narządów lub praw do ich wykorzystywania, co może wpływać na zmianę mentalności współczesnego człowieka, traktującego życie instrumentalnie i przedmiotowo. Szkoda, że prawodawca nie wprowadził do ustawy zapisu, iż podstawowym warunkiem dopuszczalności przeszczepiania narządów jest świadoma i dobrowolna zgoda wyrażona przez dawcę. Obowiązujące kryterium zgody domniemanej, przekreślające udział uprzedniej zgody rzeczywistej na pobranie narządów do przeszczepów, z punktu widzenia Kościoła jest nie do przyjęcia.
Zapewne ustawa transplantacyjna postrzegana jest jako ważny krok na drodze porządkowania prawa. Trudno ją jednak ocenić w sposób jednoznaczny. Wiele rozwiązań zasługuje na uznanie, ale wprowadzenie zasady zgody domniemanej jako powszechnie obowiązującej zmusza do zgłoszenia postulatu jak najszybszej jej nowelizacji. Jeśli bowiem chce się zachować prymat osoby ludzkiej nad społeczeństwem i stanowionym przezeń prawem, konieczne jest uchylenie wspomnianej regulacji i zastąpienie jej zasadą zgody rzeczywistej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Fatima: z gajów oliwnych należących do sanktuarium pozyskano w 2023 roku 13 ton oliwy

2024-04-26 19:58

[ TEMATY ]

Fatima

oliwa

gaj oliwny

Ks. dr Krzysztof Czapla

Z położonych na terenie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie, w środkowej Portugalii, gajów oliwnych pozyskano w 2023 roku około 13 ton oliwy, podały władze tego miejsca kultu, na terenie którego znajdują się tysiące drzew oliwki europejskiej.

Jak poinformowała Patricia Duarte z władz portugalskiego sanktuarium, w minionym roku zanotowano mniejsze zbiory oliwek, co było równoznaczne ze zmniejszeniem pozyskanej ilości oliwy z pierwszego tłoczenia. Dodała, że w latach najlepszego urodzaju z należących do sanktuarium fatimskiego gajów pozyskiwano rocznie surowiec, z którego wytwarzano do 30 litrów oliwy. Duarte sprecyzowała, że oliwa kierowana jest w Fatimie do placówek należących do sanktuarium i służy miejscowym placówkom przyjmującym pielgrzymów na ich własne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję