Reklama

Niedziela w Warszawie

Andrzej Bobola na Trakcie Królewskim

Pielgrzymka z relikwiami patrona Polski św. Andrzeja Boboli przeszła z pl. Piłsudskiego do Świątyni Opatrzności Bożej. Było to nawiązanie do wydarzeń z 1938 r., kiedy trumna z ciałem Świętego tryumfalnie powróciła do Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczesnym rankiem z pl. Piłsudskiego wyruszyło ok. tysiąca osób. Jednak na 12-kilometrowej trasie Traktem Królewskim do Wilanowa, grono dziękczynnych pielgrzymów rosło. Na ostatnim przystanku dołączyli górale, górnicy oraz przedstawiciele miast papieskich i parafii, których patronem jest św. Andrzej Bobola. Na końcowym odcinku procesja liczyła już kilka tysięcy pielgrzymów, którzy wzięli udział we Mszy św. inaugurującej VI Święto Dziękczynienia.

Kilka kilometrów wcześniej procesja miała jeszcze jeden niezwykły przystanek. Przed Belwederem hołd św. Andrzejowi Boboli oddał Prezydent RP Bronisław Komorowski. - I tak, jak 75 lat temu ówczesny prezydent Ignacy Mościcki na rok przed wojną uczcił relikwie św. Boboli, tak dziś powtarzamy tamten historyczny gest. To wstawiennictwo Świętego zawsze jest Polsce potrzebne - powiedział kard. Kazimierz Nycz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do symboliki spotkania przed Belwederem odniósł się także prezydent RP Bronisław Komorowski. - Patron polskiej niepodległości św. Andrzej Bobola staje dziś przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego, czyli twórcy tej niepodległości - powiedział Prezydent. - Uczestniczymy w tym wydarzeniu, by podkreślić naszą wdzięczność dla wszystkich zasłużonych dla tej wolności. Chcemy okazać naszą wdzięczność także Opatrzności Bożej, wierząc, że to istotny element sprzyjający utrzymaniu polskich marzeń i nadziei.

Zwracając się do Prezydenta RP, kard. Nycz stwierdził, że procesja z relikwiami patrona Polski ma wymiar patriotycznej modlitwy za ojczyznę, której uczył nas św. Andrzej Bobola. - Warszawiacy idą w procesji, aby dziękować za wiarę oraz za rodziny i zawierzać je Bożej Opatrzności. Dzisiaj już chyba wszyscy rozumieją, że nie będzie pewnej i bezpiecznej przyszłości Polski bez mocnych rodzin - podkreślił Metropolita warszawski. - Jan Paweł II dziesiątki razy mówił nam o rodzinie. Przypominał, że tylko Bogiem silna rodzina może zapewnić Polsce bezpieczną przyszłość.

Relikwie Męczennika w przeszklonej trumnie były przewożone przez wojsko na artyleryjskiej lawecie. Takiej samej, na której żegnano trzy lata temu trumnę z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

2013-06-06 10:17

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: maleńka Zuzia znaleziona w Oknie Życia

[ TEMATY ]

Warszawa

okno życia

Caritas Polska/Twitter.com

W poniedziałek o godz. 5:11 w Oknie Życia przy ul. Hożej w Warszawie siostry znalazły urodzoną dziś dziewczynkę, której nadały imię Zuzia. Przy noworodku była karteczka, że urodziła się 24 sierpnia o godz. 3 nad ranem.

To już osiemnaste dziecko pozostawione w Oknie Życia, przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszka Przemyślidka i jej dar czytania w sercach ludzi

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Św. Agnieszka Przemyślidka

Św. Agnieszka Przemyślidka

Była najmłodszą córką króla Czech Przemysła Ottokara I i córki króla Węgier Konstancji. Planowano wydać ją za jednego z synów Henryka Brodatego, w związku z czym w 1216 r. wyjechała do Trzebnicy.

Małżeństwo to nie doszło jednak do skutku. Podobnie późniejsze plany wydania jej za syna cesarza Fryderyka II również nie zostały zrealizowane. Następnie planowano wydać ją za samego cesarza Fryderyka II. Agnieszka sprzeciwiła się temu i złożyła ślub czystości. Poświęciła się dobroczynności oraz pobożnym praktykom. Około 1233 r. ufundowała w Pradze szpital oraz klasztor klarysek (zwany czeskim Asyżem), do którego później wstąpiła. W 1234 r. złożyła śluby zakonne. Święta miała dar proroctwa i czytania w sercach ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: radość, autentyczność, towarzyszenie – tego chcą młodzi w Kościele

Radość, autentyczność, relacja, towarzyszenie, a nie przymuszanie, przepytywanie i rytualizacja - takiego Kościoła chcą dziś młodzi ludzie. Jednym słowem chcą synodalności rozumianej - jak podsumował bp Andrzej Przybylski - nie tyle jako komplementarność w sztywno przypisanych rolach i funkcjach, ale jako wzajemność.

Młodych wysłuchali w niedzielne przedpołudnie uczestnicy Ogólnopolskiej Kongregacji Powołaniowej, która w dniach 28 lutego - 2 marca odbywała się w Gnieźnie. Uczestniczyły w niej osoby odpowiedzialne za powołania w swoich diecezjach i zakonach - duchowni, świeccy, siostry zakonne, liderzy ruchów i stowarzyszeń kościelnych. Niedzielna dyskusja panelowa koncentrowała się wokół doświadczenia wspólnoty, wiary i rozeznawania powołania. Młodzi podkreślali znaczenie rodziny i przykładu wyniesionego z domu, ale także wpływu - pozytywnego, ale i negatywnego - spotykanych duchownych. Jak przyznali, bardziej potrzeba im mentora niż lidera, kogoś, kto nie będzie próbował im się przypodobać, a tym bardziej zachowywać „po młodzieżowemu”, ale kogoś, kto będzie autentycznie wierzył w to, co głosi i „po prostu będzie robił swoje”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję