Reklama

Niedziela Rzeszowska

Ostatnia Wieczerza

Niedziela rzeszowska 12/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Triduum Paschalne

Arkadiusz Bednarczyk

Ostatnia Wieczerza ze Strzyżowa (XVIII wiek)

Ostatnia Wieczerza ze Strzyżowa (XVIII wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Scena Ostatniej Wieczerzy pojawia się w ikonografii chrześcijańskiej już w szóstym stuleciu. A któż z nas nie zna „Ostatniej Wieczerzy” Leonardo da Vinci z lat 1495-98 w refektarzu kościoła Santa Maria delle Grazie w Mediolanie. Kiedy w 1999 r. zakończono przy nim prace konserwacyjne, okazało się, że trwały one pięciokrotnie dłużej niż malowanie samego fresku przez Leonarda da Vinci. Także w naszej diecezji znajdziemy piękne przedstawienia Ostatniej Wieczerzy - choćby zabytkowe antepedium ołtarza w Strzyżowie czy też Ostatnią Wieczerzę Szymona Czechowicza z XVIII wieku z kościoła ojców Kapucynów w Sędziszowie. Szczególnie wymowna jest tu patrząca na widza twarz Judasza.

Zanim nadejdzie Wielkanocny Poranek, przed nami wyjątkowy czas tzw. Święte Triduum. Szczególnie uroczystą oprawę ma liturgia Wielkiego Czwartku. Podczas śpiewu hymnu „Chwała na wysokości Bogu” po raz ostatni zadzwonią wszystkie dzwony. Później zamilkną zastępowane przez drewniane kołatki aż do Mszy Wigilii Paschalnej w Wielką Sobotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ten niezwykły wieczór Jezus wydał dla swoich uczniów pożegnalną wieczerzę, znając już sekwencję przyszłych wydarzeń. Atmosfera wieczerzy zostaje zmącona - Pan wskazał swojego zdrajcę. Jakby tego było mało uprzedza Piotra, że ten się go zaprze. Ale to nie koniec niespodzianek. Zdumieni uczniowie obserwują jak ich Mistrz klęka przed każdym z nich i umywa im nogi. To prawdziwa lekcja pokory i miłości. Zawstydzony Piotr pierwszy protestuje. Później sparaliżowany strachem złamie się i rzeczywiście wyprze się Mistrza... W najstarszym zachowanym fragmencie Nowego Testamentu - Pierwszym Liście do Koryntian św. Pawła, wcześniejszym jeszcze niż Ewangelia według św. Marka, spisanym w Efezie ok. 56-57 r. Paweł pisze: „Ja bowiem otrzymałem to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy której był wydany wziął chleb i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: To jest ciało moje za was wydane, czyńcie to na moją pamiątkę. Podobnie skończywszy wieczerzę wziął kielich mówiąc: kielich ten jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej, czyńcie to ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę”. Te wielkie słowa Jezusa z Nazaretu dają początek Sakramentowi Eucharystii. Stąd wielkoczwartkowa Msza św. jest najważniejszą Mszą w roku. Wielki Czwartek to także Dzień Kapłaństwa, święto wszystkich kapłanów. Synod w Toledo w 694 r. pod groźbą ekskomuniki, nakazał wszystkim biskupom dokonywania liturgicznego obmywania nóg wybranym mężom. W X wieku zwyczaj dotarł do Rzymu. Jedną z wersji stanowił tzw. Pontyfikał Krakowski zredagowany w XI wieku w opactwie w Tyńcu. W XII stuleciu także papież przy końcu Mszy św. umywał nogi dwunastu subdiakonom oraz trzynastu ubogim. Zwyczaj ten praktykowany jest do dzisiaj.

W czwartek przed południem w biskupich katedrach sprawowana jest tzw. Msza Krzyżma, którą odprawia biskup wraz ze swoimi braćmi w kapłaństwie; wszyscy oni odnawiają swoje przyrzeczenia, złożone podczas święceń. Dokonuje się również poświęcenia krzyżma, które jest używane do namaszczania podczas sprawowania sakramentów: chrztu, bierzmowania, święceń kapłańskich oraz do konsekracji kościołów, a także oleju chorych używanego podczas sakramentu namaszczania chorych oraz oleju katechumenów. Po Mszy wieczornej z ołtarza znika biały obrus, co miało symbolizować obdarcie Chrystusa z szat. Od dwunastego stulecia Najświętszy Sakrament przenoszono do kaplicy zwanej Ciemnicą, gdzie adorowano Pana do późnej nocy. Wielkoczwartkową wieczorną wieczerzę - już postną zwano „tajnią”.

2013-03-20 12:50

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak – dobrze! – przeżyć Triduum Paschalne

Czy potrafię zaufać mojemu Bogu, kiedy przychodzą cierpienie, ból, życiowa porażka, tragedia? Czy to On jest moją główną, najważniejszą polisą ubezpieczeniową – np. teraz, w czasach zarazy?

W polskiej tradycji Święta Wielkanocne nie są tak rodzinne i ciepłe jak Boże Narodzenie. W centrum uwagi stają cierpienie, męka, krzyż, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, a tych treści nie da się wyrazić w sposób budzący wyłącznie pozytywne odczucia. Trzeba jednak powiedzieć jasno: dla chrześcijan męka, śmierć, a przede wszystkim zmartwychwstanie Chrystusa mają większe znaczenie. Zmartwychwstanie to centralne wydarzenie naszej wiary! Święty Paweł wyraził to bez ogródek: „Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara” (1 Kor 15, 17). Bez zmartwychwstania nasza wiara wisiałaby w próżni, byłaby bez sensu!
CZYTAJ DALEJ

Papieska intencja modlitewna na kwiecień: o mądre korzystanie z nowych technologii

Módlmy się, aby korzystanie z nowych technologii nie zastępowało relacji międzyludzkich, odbywało się w atmosferze szacunku do każdego człowieka i pomagało stawić czoła kryzysowi naszych czasów - przypomina Franciszek w filmie, promującym papieską intencję modlitewną na kwiecień. „Powinniśmy korzystać z technologii, by zadbać o nasz wspólny dom. By łączyć się ze sobą jako bracia i siostry” - zaznacza Ojciec Święty.

„Jak bardzo chciałbym, abyśmy mniej wpatrywali się w ekrany, a częściej patrzyli sobie w oczy!” – tymi słowami rozpoczyna się specjalnie przygotowane przesłanie wideo, przygotowane jeszcze przed okresem hospitalizacji Papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję