Reklama

Kultura

Prof. Bralczyk broni „Murzyna” – czy nasze słownictwo znów stanie się polem walki o poprawność polityczną?

Słowo „Murzyn”, które funkcjonuje w polskim języku od wieków, znalazło się w ogniu krytyki. Ostatnio temat ten stał się przedmiotem gorącej debaty, a w obronie kontrowersyjnego terminu wystąpił prof. Jerzy Bralczyk.

[ TEMATY ]

Prof. Jerzy Bralczyk

Adam Koprowski

Prof. Jerzy Bralczyk

Prof. Jerzy Bralczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie z portalem „Kozaczek” prof. Bralczyk wyraził stanowisko, że termin „Murzyn” ma swoje miejsce w polszczyźnie i nie nosi w sobie negatywnych konotacji. Językoznawca zaznaczył, że dla niego słowo to po prostu odnosi się do pewnych cech fizycznych. „Kiedy widzę osobę czarnoskórą, to w moim języku czy w moim mózgu od razu otwiera się klapka ze słowem ‘Murzyn’. I tak pewnie do śmierci będę miał” – stwierdził. Prof. Bralczyk wspomniał również, że w latach 50. bycie „Murzynem” było postrzegane jako atrakcyjne i egzotyczne.

W obronie „Murzyna” występują również zwolennicy utrzymania tego terminu w języku, zaznaczając, że próby zakazania słowa są efektem niepotrzebnego podążania za trendami poprawności politycznej, często inspirowanymi zagranicznymi wzorcami. Zwracają uwagę, że negatywne konotacje, które pojawiają się w niektórych powiedzonkach, takich jak „100 lat za Murzynami” czy „Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść”, są pochodną językowej ewolucji i nie są odzwierciedleniem intencji używających tego terminu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krytycy argumentują, że „Murzyn” to słowo archaiczne i obraźliwe, a jego zakazanie jest krokiem w kierunku budowania bardziej wrażliwego języka. Jednakże nie dostrzegają oni, że w porównaniu do amerykańskiego „nigger”, które ma jednoznacznie pejoratywne konotacje, „Murzyn” w polszczyźnie nie jest słowem niosącym ten sam negatywny ładunek.

Czy zatem dojdzie do wykreślenia z polskiej kultury takich dzieł jak „Murzynek Bambo” Juliana Tuwima? Choć wiersz ten opisuje czarnoskórego chłopca w sympatyczny sposób, jego istnienie może być zagrożone przez współczesne normy językowe. Sam poeta kończy swoje dzieło refleksją „Szkoda, że Bambo czarny, wesoły/ Nie chodzi razem z nami do szkoły”, co może być rozumiane jako apel o integrację i akceptację.

Podziel się cytatem

Debata o „Murzynie” pokazuje, jak głęboko zakorzenione w naszej kulturze są pewne słowa i jak ich rozumienie zmienia się w czasie. W obliczu takich kontrowersji pozostaje pytanie, na ile język jest w stanie nadążyć za zmianami społecznymi i gdzie leży granica między szacunkiem a historią słowa.

2024-09-03 14:18

Ocena: +34 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Piotr Nowosielski

2025-01-19 09:26

[ TEMATY ]

diecezja legnicka

Diec. Legnicka

Informujemy w nadziei życia wiecznego, że w niedzielę 19 stycznia br. odszedł do Pana ks. Piotr Nowosielski, wikariusz parafii pw. Trójcy Świętej, redaktor Niedzieli Legnickiej, kolportażu prasy katolickiej w diecezji legnickiej oraz członek Diecezjalnej Rady ds. Powołań Diecezji Legnickiej/

Jego duszę polecamy pamięci modlitewnej.
CZYTAJ DALEJ

Kandydatka na prokuratora generalnego: koniec ze szpiegowaniem kościołów

2025-01-18 21:08

[ TEMATY ]

USA

PAP/EPA/WILL OLIVER

Pam Bondi

Pam Bondi

Kandydatka na prokuratora generalnego Pam Bondi powiedziała podczas przesłuchania w Senacie, że położy kres "uzbrojeniu" rządu federalnego przeciwko katolikom i ludziom wierzącym - informuje lifesitenews.com.

Pam Bondi, nominowana przez prezydenta elekta Donalda Trumpa na stanowisko prokuratora generalnego, obiecała podczas przesłuchania w Senacie, że położy kres atakom Departamentu Sprawiedliwości na katolików i wszystkich innych za ich wiarę lub pokojowe protesty.
CZYTAJ DALEJ

Będzin: Zakończył się 31. Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek

2025-01-19 20:59

[ TEMATY ]

Międzynarodowy Festiwal Kolęd i Pastorałek

Będzin

Materiał prasowy

Prezentacją najpiękniejszych kolęd na Koncercie Galowym zakończyła się 31. edycja Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie. Gromadzący tysiące osób na wspólnym kolędowaniu przegląd po raz kolejny udowodnił, że jego pozycja na kulturalnej mapie naszego kraju jest bardzo mocna.

- Do grudniowych eliminacji zgłosiło się 1300 solistów, chórów i zespołów z Polski, Ukrainy, Litwy i Włoch. Od czwartku do soboty 133 najlepszych miało szansę stanąć na scenie w Będzin Arenie i dzieląc się swoją interpretacją zaczarować publiczność oraz przekonać złożoną z profesorów muzycznych uczelni komisję, że to właśnie oni zasługują na najwyższe miejsca. Cieszymy się, że po raz kolejny mieliśmy okazję stworzyć w Będzinie niezwykłą atmosferę, która cofnęła kalendarze i na chwilę przywróciła Boże Narodzenie do serc artystów i widzów - mówi rzecznik prasowy Festiwalu i prowadzący przesłuchania finałowe Jarosław Ciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję