Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Maryja orędowniczką dla naszej ojczyzny, dla naszych rodzin i dla nas samych

Rozważania do Ewangelii J 2, 1-11.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 26 sierpnia. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej

• Prz 8, 22-35 • Ps 48 (47) • Ga 4, 4-7 • J 2, 1-11

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja». Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

Reklama

Dziś, razem z Jezusem i Maryją, jesteśmy na przyjęciu weselnym. Wśród zaproszonych gości są również uczniowie Jezusa. To Maryja pierwsza spostrzega, że gospodarze nie mają już wina. Choć reakcja Chrystusa nie jest zachęcająca, Maryja daje do zrozumienia sługom weselnym, by zrobili wszystko, cokolwiek On im powie. Przez cud przemiany wody w wino już na początku wspólnej drogi młoda para została uratowana od plotek i ludzkich języków. Słowa tej Ewangelii, czytane w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, mają też odniesienie do naszej ojczyzny. Nasz naród też w pewnym momencie swoich dziejów zaprosił Jezusa i Maryję do siebie, w swoje granice. Przez chrzest jesteśmy włączeni w tę wielką chrześcijańską rodzinę, zostaliśmy zaślubieni Bogu. Tak jak na weselu w Kanie, tak i w naszej historii Maryja niejednokrotnie chroniła nas przed unicestwieniem, przed zagładą, nieustannie towarzysząc nam, naszej ojczyźnie, chroniąc przed wrogiem. To od Jasnej Góry zaczął się odwrót wojsk szwedzkiego potopu. To Maryja stoi za nami w „cudzie nad Wisłą”, chroniąc przed zalewem bolszewizmu. Dla naszej ojczyzny, dla naszych rodzin i dla nas osobiście Maryja staje się orędowniczką, Ona wysłuchuje naszych próśb i błagań. Strzeżmy tej wielkiej obecności Jezusa i Maryi pomiędzy nami. Nie dajmy się zwieść, omamić jakimś ideologiom. Niech w naszych sercach królują Maryja i Jezus. Bądźmy wierni tym zaślubinom.

H.C.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 SĄ JUŻ DOSTĘPNE! DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2024-07-12 10:15

Ocena: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jestem Charlie?

Niedziela szczecińsko-kamieńska 4/2015, str. 8

[ TEMATY ]

rozważania

paulbaker / photo on flickr

Niektóre powiedzonka robią zawrotną karierę: „Jestem berlińczykiem” prezydenta Johna Kennedy’ego było pięknym wyrazem solidarności wobec ludzi otoczonych murem w zachodnim Berlinie, szerzej wobec wszystkich za żelazną kurtyną. Pamiętam, że gdy „byliśmy ofiarami tsunami” w południowo-wschodniej Azji, to przekładało się to na naprawdę liczącą się pomoc dla prawdziwych ofiar kataklizmu. Wielu Polaków utożsamia się z Ukraińcami, w rozmaity sposób dając wyraz solidarności. Niedawno w „awatarach” (rodzaj internetowej wizytówki) przyjaciół zacząłem znajdywać arabską literę – okazało się, że to znak, którym muzułmanie określają chrześcijan, a ostatnio zbrodniarze z tzw. Państwa Islamskiego oznaczali nim domy chrześcijan, których prześladowali. Jestem chrześcijaninem z tymi, których prześladują za wiarę – daje do zrozumienia właściciel takiego awatara. Ostatnio po zamachu w Paryżu tysiące ludzi deklaruje „jestem Charlie”, „Je suis Charlie”. To wyraz solidarności z zamordowanymi przez islamskich terrorystów redaktorami gazety „Charlie Hebdo”. Choć wydaje się, że dla demonstrujących ważniejszy jest krzyk w obronie wolności słowa. Redaktorzy wielkonakładowej prasy uznali, że najlepszym sposobem solidarności będzie opublikowanie w wydaniach papierowych i internetowych tego, co tak zdenerwowało zbrodniarzy. Z przesłaniem: żaden terror nie zdusi wolnego słowa! I tak rysunki, które dotąd oglądali tylko miłośnicy tego rodzaju humoru (dodam od razu: humoru obrzydliwego, bluźnierczego i obraźliwego), obejrzeć musiał, chcąc nie chcąc, cały świat.
CZYTAJ DALEJ

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Monako: zapowiedziano dyskusję i głosowanie w sprawie legalizacji aborcji

2025-02-05 17:00

[ TEMATY ]

aborcja

Monako

Adobe Stock

Kościół nie może milczeć w obliczu prób legalizacji aborcji w Księstwie Monako - oświadczył miejscowy arcybiskup Dominique-Marie David. Przypomniał, że kiedy w 2019 r. uchylone zostały sankcje karne względem kobiet, które postanowiły przerwać ciążę, państwo zobowiązało się do większej pomocy przyszłym matkom. Gdyby obietnice te zostały spełnione, problem aborcji nie musiałby się pojawić na nowo - powiedział abp David.

Podkreślił on, że aborcja nigdy nie jest neutralna. Zawsze wiąże się z jakąś samotnością, cierpieniem i rozterkami.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję