Piątek, 12 lipca. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
• Oz 14, 2-10 • Ps 51 (50) • Mt 10, 16-23
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jezus powiedział do swoich apostołów: «Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie. Miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić. Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy».
Reklama
Cały dzisiejszy fragment ma nam powiedzieć, że nic nie będzie łatwe dla tych, którzy głoszą Słowo Boże, ale Duch Święty zawsze będzie z nimi i mimo nawet trudnych czy strasznych okoliczności, wytrwałość zwycięży i posłuży im do zbawienia. Kiedy napotykamy przeszkody w głoszeniu Słowa Bożego, jest to dobry znak, ponieważ wróg Pana Boga zawsze stara się nas zablokować, zatrzymać czy zmieszać, abyśmy nie postępowali naprzód. Czy przyjmuję na siebie wszystkie zobowiązania, wezwania i ostrzeżenia, które daje mi Jezus? Czy w obliczu Bożego wezwania przywołuję i wzywam Ducha Świętego oraz pozwalam Mu poprowadzić się, jakąkolwiek drogę mi wskaże? Jakie jest moje nastawienie w obliczu silnych przeszkód, odrzucenia, upadków, porażek? Czy jestem wytrwały, czy staram się przetrzymać trudności, czy też nie podejmuję wyzwania i usuwam się na bok?
W.Cz.
ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ".