Reklama

Bp Tadeusz Rakoczy wyróżniony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas uroczystej sesji w bielskim magistracie Ordynariusz naszej diecezji odebrał tytuł Zasłużonego dla Miasta Bielska-Białej

Uroczysta sesja Rady Miasta odbyła się 22 września. Uczestniczyli w niej radni Bielska-Białej, prezydent miasta, przedstawiciele duchowieństwa, nauki, parlamentarzyści i zaproszeni goście. W trzecim punkcie obrad przewodniczący rady Jarosław Klimaszewski odczytał uzasadnienie przyznania bp. Tadeuszowi Rakoczemu honorowego tytułu, przywołując wielorakie zasługi bielsko-żywieckiego biskupa. Należą do nich między innymi: zaangażowanie w organizację wizyty Jana Pawła II w Bielsku-Białej, budowanie struktur diecezji z dwóch odrębnych tradycji kulturowych i kościelnych, powołanie Instytutu Teologicznego, zasługi na niwie kultury, współtworzenie wizerunku miasta wielokulturowego i tolerancyjnego. - We wszystkich poczynaniach Księdza Biskupa zawsze w centrum pozostaje człowiek ze swoją godnością oraz prawami. To właśnie dla sprawy człowieka podejmuje Ksiądz Biskup swoją apostolską działalność codziennie na nowo wzorując się na słudze Bożym Janie Pawle II - mówił przewodniczący miejskiej rady.
W okolicznościowym słowie bp Tadeusz Rakoczy podziękował za wyróżnienie i wspominał swoje najwcześniejsze związki z Bielskiem-Białą. - Gdy już byłem na drugim roku teologii, pamiętam, że przyjechałem do Bielska, żeby kupić materiał na pierwszą sutannę.
Bielsko jest bliskie mojemu sercu tak, jak bliski jest dom rodzinny - mówił bp Tadeusz. Podkreślił także najgłębszą motywację swoich wielorakich działań. - Wszystko, co czynię ze względu na swój urząd i posłannictwo, czynię z miłości do Chrystusa i Jego Kościoła. (...) Nie ma dnia żebym nie modlił się za to miasto i wszystkich jego mieszkańców. Jestem dumny z faktu, że jestem dzieckiem Boga i że Bielsko-Biała jest moim miastem - zaznaczył hierarcha życząc miastu pomyślnego rozwoju. - Aby nigdy w tym mieście nie zabrakło miejsca dla Chrystusa - zakończył Biskup, przywołując słowa Jana Pawła II z wizyty w Bielsku-Białej w 1995 r.
Zgodnie z tym, co można przeczytać w miejskiej uchwale, tytuł Zasłużonego dla Miasta Bielska-Białej przypada „osobie o niekwestionowanym autorytecie moralnym, żywo interesującej się i uczestniczącej w życiu Bielska-Białej, wielkiemu społecznikowi, obrońcy biednych i pokrzywdzonych, mecenasowi nauki i kultury, dla którego zawsze najwyższą wartością pozostaje Człowiek. Dotychczas w gronie zasłużonych dla miasta znalazło się ponad trzydzieści osób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak wygląda życie katolików na Grenlandii? "Jest tu tylko jedna parafia"

2025-03-11 15:35

[ TEMATY ]

parafia

katolicy

Grenlandia

wielka wyspa

Adobe Stock

Nuuk - stolica Grenlandii

Nuuk - stolica Grenlandii

Na Grenlandii, na kole podbiegunowym, istnieje niewielka wspólnota katolicka złożona z migrantów z Azji i Europy, a także niektórych katolików z amerykańskiej bazy wojskowej. Około 300 wiernych gromadzi się w niedziele na mszy w jedynym na wyspie kościele katolickim w stolicy Nuuk, donosi watykański serwis Fides.

Mała, prężna wspólnota
CZYTAJ DALEJ

„Zamknijcie morderczą klinikę aborcyjną!”

2025-03-11 19:09

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Pierwszy szok: „Najdłuższa ciąża, jaką pomogłyśmy przerwać trwała 37 tygodni!” – w ten sposób reklamuje się pierwsza aborcyjna „przychodnia” w Polsce, otwarta pod nazwą „AboTak” w pobliżu Sejmu w Warszawie. Doprecyzujmy: 37 tydzień ciąży to jej 9 miesiąc.

Dziecko ma już wykształcone wszystkie narządy i faktycznie jest gotowe do życia poza łonem matki. Aborcjonistki podają, że preferowaną metodą zabicia dziecka w tak zaawansowanym stadium rozwoju, jest „rozszerzenie szyjki macicy umożliwiające wydobycie płodu w całości narzędziami”, a wcześniej podanie zastrzyku, który „zatrzymuje akcję serca”. Prawdziwy wstrząs. Tylko zestawu ratunkowego brak.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan, którego pamięta się po latach

2025-03-12 09:17

Archiwum prywatne Wiesława Wowka

O wystawie opowiadają Wiesław "Kuzyn" Wowk praz Mariusz Kłak

O wystawie opowiadają Wiesław Kuzyn Wowk praz Mariusz Kłak

Ksiądz Stanisław Orzechowski “Orzech” formował wiele pokoleń studentów, wielu osobom pomógł odnaleźć Boga, czy uratować małżeństwo. Wystawa “Ma pecha, kto nie znał Orzecha” pobudza do wielu wspomnień i skłania do dawania świadectwa.

Przeglądając 18 plansz [roll-upów] możemy poznać, jaki był ks. Orzechowski, jaka była jego wiara, i jak troszczył się o tych, którzy zostali mu powierzeni, aby im głosić słowo Boże, pomóc poznawać Chrystusa, czy uratować małżeństwo. Nie brakuje odniesienia do Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę czy do Trzebnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję