Emerytowanego prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów powitał biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Obok biskupa diecezjalnego i biskupa seniora Stanisława Gębickiego, w wydarzeniu uczestniczyło około 300 prezbiterów. W programie dorocznej diecezjalnej pielgrzymki kapłanów znalazła się konferencja, adoracja Najświętszego Sakramentu i Msza św.
W konferencji do kapłanów, kard. Sarah ukazał św. Józefa jako nauczyciela modlitwy. W tym celu nawiązał najpierw do rzeczywistości Nazaretu. - Aby wzrastać w wierze, miłości i wierności swoim początkom, Kościół musi nieustannie powracać do swoich korzeni, które tkwią głęboko w ziemi Nazaretu, gdzie Słowo Boże, które stało się ciałem, zechciało mieszkać przez trzydzieści lat, w tym wiele z nich pod ojcowską władzą św. Józefa - przekonywał purpurat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W dalszej części kardynał zwrócił uwagę na milczenie Opiekuna Świętej Rodziny, opierając się na wypowiedziach św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. - Milczenie Józefa jest uniżeniem się przed wcielonym Słowem i przyjęciem Ducha Świętego, aby móc miłować Pana i tych, których mu Pan powierzył - wyjaśniał, dodając, że milczenie jest warunkiem modlitwy kontemplacyjnej oraz otwarciem się na głos Boga. Zauważył również, że Ewangelie nie przekazują żadnego słowa Józefa, ale jego czyny. - Uczmy się milczenia, które ma być działaniem, a nie bezczynnością - zachęcał duchowny.
Rzeczywistość tę odniósł następnie do życia kapłańskiego. - Kapłan jest osobą konsekrowaną, poświęconą Bogu, wybraną dla Boga, która stale trwa przed Bogiem w postawie modlitwy, adoracji i kontemplacji. Jest to wspaniała definicja kapłana - podkreślił kard. Sarah, przypominając, że istotą posługi kapłańskiej jest stać przed Bogiem na modlitwie i w Eucharystii oraz służyć Bogu w drugiemu człowiekowi. - Bądźcie ludźmi Boga i ludźmi modlitwy jak Józef i jak Jezus - apelował do zgromadzonych.
Po adoracji Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. Tomasz Michalski, wikariusz biskupi ds. stałej formacji kapłańskiej, sprawowana była Msza św., której przewodniczył kard. Robert Sarah.
W homilii gwinejski kardynał kontynuował myśli podjęte w konferencji. Podkreślił, że w modlitwie arcykapłańskiej Jezus prosi Ojca o dwie łaski dla swoich uczniów: o jedność ludzi i otoczenie chwałą wszystkich wierzących. - Wszędzie tam, gdzie zalążek jedności i komunii braterskiej zaczyna gromadzić wierzących w Ojcu i Synu, ta modlitwa Pana zostaje wysłuchana i przejawia swą skuteczną łaskę - pouczał. Wyjaśnił także, że chwała Boga nie oznacza mocy i panowania, ale miłość, która najpełniej wyraziła się w ofierze krzyża. - Wszechmocą miłości jest śmierć, jest umiłowanie do końca. A umiłować do końca znaczy umrzeć za swoich przyjaciół. Znaczy też im przebaczyć - tłumaczył homilista, zachęcając słuchaczy, by żyli tajemnicą krzyża w codziennym życiu i w ten sposób ukazywali światu chwałę Boga.