Reklama

Niemcy

Kard. Kasper: uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przypomina o misji ewangelizacyjnej Kościoła

Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego przypomina o misji ewangelizacyjnej Kościoła - powiedział kard. Walter Kasper w wywiadzie dla www.communio.de emerytowany kardynał Kurii Rzymskiej wskazał na znaczenie Wniebowstąpienia Pańskiego dzisiaj i aktualne wyzwania stojące przed Kościołem m. in. potrzebę skupienia się biskupów i księży na ich głównym zadaniu i przekazania niektórych obowiązków osobom świeckim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wniebowstąpienie Pańskie nie jest zrozumiałe we współczesnych czasach. Zamiast interpretować je jako jakąś lokalną zmianę w kosmosie, kard. Kasper opowiada się za interpretacją, która podkreśla "przejście do pełni życia z Bogiem". Kardynał wyjaśnił: "Niebo jest również metaforą uosobienia ludzkiego spełnienia i szczęścia według współczesnego stylu życia. Mówimy na przykład, że `czujemy się jak w siódmym niebie` lub że `mamy niebo na ziemi`. W tym sensie niebo jest wymiarem autotranscendencji osoby i spełnieniem naszej nadziei ponad wszelkie oczekiwania".

Dla kard. Kaspera niektórzy artyści dobrze zwizualizowali Wniebowstąpienie Pańskie: "Przedstawienie Wniebowstąpienia w cyklu pasyjnym Rembrandta jest być może najbardziej dobitnym przedstawieniem Wniebowstąpienia. Jest on jednym z niewielu artystów, którzy potrafili malować światło w kolorze. Światło promieniuje z góry, a Chrystus jest unoszony przez aniołów na obłoku do światła, które promieniuje z góry, do świata światła, to znaczy do świata Boga. Albowiem Bóg jest światłością, a On jest zanurzony w tej Bożej światłości. Znamy z literatury, że istnieją też inne podobne przedstawienia".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kardynał, wyznał, że osobiście zna tylko jeden porównywalny do dzieła Rembrandta obraz zmartwychwstania Jezusa autorstwa Martina Knollera (1725-1804) na fresku kopuły kościoła opactwa w Neresheim. Fakt, że zmartwychwstanie i wniebowstąpienie są przedstawione niemal podobnie, odpowiada jednomyślnemu zrozumieniu wielu teologów (Hans Urs von Balthasar, Joseph Ratzinger i inni), zgodnie z którym zmartwychwstanie i wniebowstąpienie są dwiema stronami jednego i tego samego wydarzenia".

Kard. Kasper wskazał również na pilną potrzebę skupienia się na głoszeniu Ewangelii. "Głoszenie, które odpowiada potrzebom czasów, jest jednym z najpilniejszych zadań biskupów i kapłanów. Ma ono pierwszeństwo przed wszystkimi innymi zadaniami" - powiedział kradynał i zaznaczył, że niektóre kierownicze funkcje powinny być delegowane osobom świeckim. "Wiele innych zadań przywódczych powinno być dziś przypisanych, podobnie jak w czasach apostolskich, diakonom lub wykwalifikowanym świeckim, kobietom i mężczyznom" - powiedział.

Były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan (2001-2010) podkreślił również znaczenie miłości dla wzmocnienia wiarygodności przesłania Kościoła: "Tylko jednomyślne świadectwo i praktyka miłości, zaangażowanie na rzecz ubogich i tych, którzy żyją na marginesie, a także przeciwko rażącej niesprawiedliwości, wojnie i przemocy może sprawić, że nasze przesłanie o Bożej miłości i miłosierdziu stanie się na nowo wiarygodne".

Kard. Kasper skrytykował pesymistyczne nastroje panujące w niektórych środowiskach Kościoła, co przypisuje "zapomnieniu o Chrystusie". "Zmartwychwstały i wywyższony Pan jest pośród nas. Tylko od Jezusa Chrystusa, wywyższonego po prawicy Boga i obecnego w Duchu Świętym, można zaryzykować nowy początek i emanować nową nadzieją, radością wiary, pocieszeniem, zachętą, pewnością i orientacją" - powiedział emerytowany kardynał Kurii Rzymskiej.

2024-05-09 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec: istotnymi środkami ewangelizacji jest przykład życia, słowo i modlitwa

[ TEMATY ]

ewangelizacja

spotkanie

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Podstawowymi formami posługi misyjnej we wspólnotach parafialnych, każdego prezbitera są: przykład życia, słowo i modlitwa – podkreślał bp Ignacy Dec. 28 listopada biskup świdnicki przewodniczył Mszy św. podczas dnia skupienia dla księży dziekanów w kaplicy Seminarium Duchownego w Świdnicy.

Bp Dec w homilii nawiązując do odczytanego fragmentu z Ewangelii wg. św. Mateusza (Mt 8, 5-11) zwrócił uwagę, że każdy kapłan powołany przez tego samego Chrystusa, zostal w dniu swoich święceń przez Niego posłany, aby głosząc słowo Boże, budzić wiarę u wszystkich, którzy stają na jego drodze życia.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Lekarz papieża: Franciszek nie mógł mieć lepszego powrotu do zdrowia

2025-04-07 15:07

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek dokonał prawdziwego „zamachu stanu” swoim niespodziewanym wystąpieniem - twierdzi jego lekarz. „Nie mógł mieć lepszego powrotu” - powiedział profesor Sergio Alfieri włoskiej gazecie „Il Messaggero”.

„Żywy, obecny, w dobrym nastroju: to było pocieszające widzieć 88-latka w takim stanie” - dodał szef zespołu medycznego, który leczył papieża podczas 38 dni w klinice Gemelli, podczas których dwukrotnie był bliski śmierci. „Teraz znów jest sobą, papieżem Franciszkiem; nie jest już chory, ale wraca do zdrowia. To znak, który daje nam nadzieję i pewność” - stwierdził Alfieri.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję