Przełom listopada i grudnia to czas ciszy i spokoju w przyrodzie. Drzewa zrzuciły szatę swoich liści i tkwią w uśpieniu, ptaki - śpiewacy letni - odleciały, zrudziałe i zeschłe trawy znaczą przydrożne rowy i miedze. W takiej ciszy i spokoju wchodzi Kościół w okres Adwentu. Nierzadko na początku grudnia, a nawet wcześniej, sypnie obficie śniegiem i świat wystroi się odświętnie w białą szatę.
W ciszy i spokoju dokonują się wielkie rzeczy Boże, one nie znoszą hałasu i światowej wrzawy. W takiej ciszy i bieli u początku Adwentu staje przed nami Maryja Panna, Niepokalanie Poczęta. Już w starożytności chrześcijańskiej oddawano Jej cześć jako Bogarodzicy Dziewicy i Niepokalanie Poczętej. Z tego właśnie okresu pochodzi kazanie Jana z Eubei O Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Jest to tylko jeden z przykładów bogatej literatury maryjnej. Wyrazem wiary narodu polskiego i czci dla Niepokalanej są choćby od dawna śpiewane w kościołach i domach polskich Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny.
Kalendarz liturgiczny ustalił święto Niepokalanego Poczęcia na 8 grudnia, na dziewięć miesięcy przed świętem Jej narodzenia (8 września). Papież Pius IX potwierdził tę wiarę Kościoła, ogłaszając w 1854 r. dogmat wiary o Niepokalanym Poczęciu Maryi. Niedługo potem w Lourdes, w 1858 r., Maryja potwierdziła słowa Kościoła, mówiąc do Bernadetty: "Jestem Niepokalane Poczęcie". Wspaniała i potrzebna w tamtych czasach pieczęć Nieba w tej sprawie. W Fatimie natomiast Maryja powie: "W końcu moje Niepokalane Serce zatryumfuje".
Niepokalanie Poczęta staje u progu każdego Adwentu, wskazując nam, że tylko w ciszy i spokoju możemy dobrze przygotować się na przyjście Jezusa. Ukazuje nam też, jakim był człowiek stworzony przez Boga przed grzechem pierworodnym i jakimi winniśmy być my, żyjący w XXI w., Jej dzieci. Z Nią jest to możliwe. Dobrze zrozumiał to św. Maksymilian Kolbe, oddając Jej siebie i całą swą pracę. Ogrom pracy wykonanej przy wsparciu i blasku Niepokalanej. Jest on dla nas przykładem, do czego zdolny jest człowiek, który zawierzył całkowicie Niepokalanej.
Tradycją Kościoła polskiego w okresie Adwentu są Roraty odprawiane w kościołach. W czasie tej Mszy św. pali się świeca symbolizująca Maryję zwana przez wiernych "roratką". Zazwyczaj przewiązana błękitną lub białą wstęgą wskazuje na Jej czystość i nieskalaność, ale i to, że każdy chrześcijanin z takimi cnotami ma stać się mieszkańcem nieba. Kościół, nasza Matka i Nauczycielka prowadzi swoje dzieci przez każdy Adwent doczesności, wskazując na Maryję Niepokalaną, wolną od grzechu, ale naszą Matkę, która pragnie, aby każde Jej dziecko było przy Niej.
"Ty, który kiedyś mówiłeś z Mojżeszem na Synaju, przyjąłeś teraz w Niepokalanej Dziewicy ciało czyste, bo wolne od wszelkiego grzechu... A my pełni wiary chwalimy Twą Matkę i Tobie, Dzieciątko, śpiewamy".
(Anonim Egipski III-IV w.)
Wyciszenie, spokój i biel śniegu to częsta sceneria polskiego Adwentu. Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej u jego progu zachęca nas, abyśmy wielbiąc Maryję z Nią przeżywali ten czas, zanim zaśpiewamy Jej Dzieciątku radosne, piękne polskie kolędy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu