Reklama

Haller aresztowany

Ideał sięgnął bruku

Wielkim wysiłkiem mieszkańców Kutna skupionych w Stowarzyszeniu AD MEMORANDUM im. Walentyny i Feliksa Mniewskich, a także przy udziale najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej udało się w roku 2000 na frontonie ratusza umieścić "Błękitną Tablicę". Wydobyła ona z mroków pamięć o generale Józefie Hallerze i jego "Błękitnej Armii" jakże zasłużonej w "wybijaniu się Polski na niepodległość".

Niedziela łowicka 49/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To właśnie na rynku przed ratuszem, 25 maja 1919 r. mieszkańcy Kutna witali entuzjastycznie powracającą z Francji Dywizję Instrukcyjną Armii gen. Józefa Hallera. W mieście stacjonował sztab i garnizon dywizji, które 10 lipca tegoż roku wizytował generał w towarzystwie niezbyt znanego jeszcze wtedy oficer francuskiej misji wojskowej kapt. Charlesa de Gaulle´a.
Odsłonięcie tablicy było na dobrą sprawę jedyną w powojennej historii miasta autentyczną manifestacją patriotyczną, od początku do końca przygotowaną i przeprowadzoną przez społeczeństwo bez udziału i aprobaty lokalnych władz samorządowych, które niezbyt łaskawym okiem patrzyły na całą uroczystość. Dla popadającego w ruinę gospodarczą Kutna i wyczerpanego wysokim bezrobociem społeczeństwa, miała ona nie tylko wymiar rocznicowy, ale przede wszystkim patriotyczny - krzepiący. Przypominała bowiem chwile doniosłe dla miasta w czasach chyba jeszcze trudniejszych niż obecne dla lokalnego społeczeństwa i narodu. Patronat nad uroczystością objął ówczesny premier RP, co podniosło znacznie jej rangę i było niewątpliwym wyróżnieniem dla mieszkańców całej ziemi kutnowskiej.
14 sierpnia 2001 r. podczas remontu ratusza władze miasta poleciły zdjąć tablicę i umieścić ją w muzeum. Do dnia dzisiejszego tablica nie powróciła na swe miejsce, co zdaniem głównego pomysłodawcy i organizatora patriotycznych uroczystości - Mariusza Wieczorkowskiego (prezesa Stowarzyszenia AD MEMORANDUM) było "aresztowaniem tablicy" - działaniem bezprawnym, a w wymiarze kulturowym - barbarzyńskim. Jego zdaniem forsowany przez ustępujący zarząd miasta projekt nie wieszania, lecz położenia historycznej tablicy pomiędzy płyty chodnikowe, był absolutnie nie do przyjęcia. Obrażałby godność i honor historycznych postaci Polski i Francji, a także całą społeczność kutnowską.
11 listopada w kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, pod ścianą ratusza w miejscu, gdzie wisiała tablica, przedstawiciele stowarzyszenia ustawili jej niewielką atrapę. Złożono kwiaty i zapalono znicze, oddając hołd żołnierzom "Błękitnej Armii" i jej twórcy generałowi Józefowi Hallerowi. Był to także zdaniem organizatorów wyraz sprzeciwu wobec urzędniczej samowoli ustępującej po przegranych wyborach ekipy rządzącej w mieście. Uczestnicy skromnej uroczystości wyrazili przekonanie, że nowa ekipa obejmująca rządy w mieście szybko przywróci tablicę na prawowite i godne jej miejsce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem

2025-02-18 07:39

[ TEMATY ]

sąd

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

Pani Weronika z dzieckiem

Pani Weronika z dzieckiem

Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Watykanu. Czy można już mówić o poprawie stanu zdrowia papieża? "Normalnie się porusza i je"

2025-02-24 18:50

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

PAP/EPA

Pod Polikliniką Gemelli trwa modlitwa za papieża Franciszka

Pod Polikliniką Gemelli trwa modlitwa za papieża Franciszka

Stan kliniczny papieża Franciszka jest krytyczny, ale zanotowano lekką poprawę - poinformował Watykan w poniedziałkowym biuletynie medycznym w 11. dniu hospitalizacji w Poliklinice Gemelli. Nieoficjalnie: papież normalnie się porusza i je.

Oto jego treść w tłumaczeniu na język polski:
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w oczekiwaniu na najnowszy biuletyn medyczny – co wiemy do tej pory?

2025-02-24 17:28

[ TEMATY ]

papież Franciszek

zapalenie oskrzeli

Poliklinika Gemelli

PAP

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

Od 14 lutego papież Franciszek przebywa w rzymskiej Poliklinice Gemelli, gdzie trafił z powodu zapalenia oskrzeli. Pierwsze komunikaty o stanie zdrowia Ojca Świętego były dość uspokajające. Franciszka odwiedziła nawet włoska premier Giorgia Meloni. Po badaniach okazało się, że papież ma obustronne zapalenie płuc, a w ostatnią sobotę Watykan poinformował, że stan papieża „nadal pozostaje krytyczny”. W ciągu kilku najbliższych godzin powinien ukazać się najnowszy biuletyn medyczny.

Od kilku tygodni papież Franciszek miał objawy przeziębienia. Już podczas audiencji generalnej 5 lutego Ojciec Święty przyznał, że z powodu przeziębienia trudno jest mu mówić. Dlatego o odczytanie katechezy poprosił jednego ze współpracowników. Podobnie było podczas Mszy św. na Placu św. Piotra 9 lutego. Wtedy Franciszek przerwał odczytywanie homilii podkreślając, że ma kłopoty z oddychaniem. Pomimo tego papież pozostał na Placu i kontynuował sprawowanie Mszy św. Sytuacja powtórzyła się także podczas audiencji ogólnej w Auli Pawła VI 12 lutego. Franciszek wyjaśnił, że ma trudności z czytaniem z powodu zapalenia oskrzeli.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję