Reklama

Prezydent Lech Kaczyński uhonorowany pośmiertnie najwyższym odznaczeniem Światowej Rady Unii Kredytowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zarząd Światowej Rady Unii Kredytowych - World Council of Credit Unions (WOCCU) przyznał pośmiertnie prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu prestiżową nagrodę DSA (Distinguished Service Award) - w dowód uznania za ogromny wkład w rozwój polskich Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Oficjalnie nagroda zostanie ogłoszona podczas Światowej Konferencji WOCCU w USA w dniach 11-14 lipca.
Lech Kaczyński był pierwszym przewodniczącym Rady Nadzorczej Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, utworzonej przez WOCCU na wniosek „Solidarności”. - Polska ma jeden z najbardziej udanych i nowoczesnych systemów spółdzielczych kas głównie dzięki bezpośredniemu zaangażowaniu, wsparciu oraz przyjaźni, jaką były Prezydent darzył polskie spółdzielcze kasy - powiedział Pete Crear, prezes i dyrektor generalny WOCCU.
Związki Lecha Kaczyńskiego z kasami spółdzielczymi sięgają 1989 r., kiedy to jako zastępca Lecha Wałęsy polecił swojemu współpracownikowi Grzegorzowi Biereckiemu - obecnie prezesowi Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej (KSKOK) oraz wiceprzewodniczącemu Rady WOCCU - zdiagnozowanie sytuacji ewentualnego wsparcia przez amerykańskie banki rozwoju polskiego rynku usług finansowych. Jedyna instytucja finansowa w USA, która odpowiedziała na polską propozycję, to amerykańskie Unie Kredytowe (WOCCU). Pierwsze spotkanie przedstawicieli WOCCU ze stroną polską odbyło się w 1991 r. Uczestniczyli w nim: ówczesny prezydent RP Lech Wałęsa, Lech Kaczyński, przedstawiciele Ministerstwa Finansów i Kościoła katolickiego. W następnych latach WOCCU wspierało wdrażanie w Polsce spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. - Lech Kaczyński był jednym z założycieli naszego ruchu, chociaż jego zainteresowanie rozwojem unii kredytowych nie ograniczyło się jedynie do Polski. Jego wsparcie umożliwiło powstanie unii kredytowych na terenie Europy Środkowo-Wschodniej. Zdawał sobie sprawę, podobnie jak my wszyscy, że unie kredytowe są szkołą demokracji i odgrywają istotną rolę w demokratycznym społeczeństwie - powiedział prezes Grzegorz Bierecki.

(A. C.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję