Reklama

Już ją widzieli idącą…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W styczniu 1918 r. poeta legionowy Edward Słoński pisał: „Już ją widzieli idącą/ Żołnierze nasi w okopach -/ Koronę miała na głowie/ I krew zakrzepłą na stopach…”
O Polskę wolną, niepodległą, przez długie lata zaborów modlił się ustami wieszczów objęty obcą władzą cały nasz naród. Nie był jednak bezczynny, nie ulegał przemocy i terrorowi; rozwijał naukę, kulturę i gospodarkę. Zachowywał tradycję, kształtował patriotyczne uczucia, cenił życie rodzinne, dbał o imponderabilia. Bronił swej tożsamości, stawał do nierównej walki, często ponosząc klęskę. „O wojnę powszechną za wolność ludów (…) O broń i orły narodowe (…) O niepodległość, całość i wolność Ojczyzny naszej” - prosił Boga Adam Mickiewicz. Konrad Stanisława Wyspiańskiego żarliwie błagał: „Daj nam poczucie siły i Polskę daj nam żywą, By słowa się spełniły nad ziemią tą szczęśliwą (…). O, Boże, wielki Boże, Ty nie znasz nas, Polaków,/ Ty nie wiesz, czym być może straż polska u Twych znaków”. Marzenia o wyzwolonej Ojczyźnie zaczynały przybierać realne kształty na początku XX wieku wskutek osłabienia trzech zaborczych imperiów silnymi przejawami oporu zniewolonych dotąd społeczeństw, a także po wydarzeniach rewolucji 1905 r. i udanych strajkach szkolnych polskiej młodzieży. Na wszystkich ziemiach podzielonej zaborami Polski rozwijały intensywną działalność aktywizujące naród, a szczególnie ludzi młodych, różnego typu organizacje, legalne i konspiracyjne, mające charakter patriotyczny, społeczno-wychowawczy i wojskowo-niepodległościowy. Pracowało m.in. Polskie Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, organizacje „Przyszłość”, tzw. Pet, „Zarzewie”, „Polskie Drużyny Strzeleckie” i pierwsze kręgi skautingu, późniejszego harcerstwa. W większości spośród nich wyrosły gotowe do walki zbrojnej Legiony Polskie, dowodzone przez doświadczonych wojskowych. Wielu członków tych ugrupowań miało za sobą przykre przejścia z władzą zaborczą, szykany, więzienia i zesłania.
Podniosłe uczucia i nastroje wyrażała - jak zawsze - poezja patriotyczna, twórcy o znanych nazwiskach, a także bardzo młodzi autorzy. „Rota” Marii Konopnickiej uświadamiała Polakom ich godność i piastowskie tradycje. Była wezwaniem do niezłomnej walki o rodzimą mowę i polską ziemię oraz w obronie ducha narodu. Podobne treści przynosiły wiersze Władysława Bełzy, Artura Oppmana (Or-Ota), Kazimiery Iłłakowiczówny, Leopolda Staffa, Kazimierza Przerwy-Tetmajera czy pieśń „Wszystko, co nasze, Polsce oddamy” autorstwa Ignacego Kozielewskiego i Olgi Drahonowskiej-Małkowskiej (1911).
Uczucia szczęścia i nadziei wypowiadało liczne grono poetów legionowych, a wśród nich Jerzy Żuławski, Eugeniusz Małaczewski, Józef Teslar, Rajmund Bregel, Józef Birkenmajer, Józef Relidzyński, Kazimierz Wroczyński - autor pieśni „Rozkwitały pąki białych róż”.
Stanisław Długosz, lat 23 - uczestnik strajku szkolnego 1905 r., działacz Petu, „Zarzewia”, Drużyn Strzeleckich, student prawa i historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, podporucznik w lotnym oddziale wywiadowczym - poległ pod wsią Samoklęski k. Lubartowa 6 sierpnia 1915 r.; spoczywa na Powązkach. Autor wierszy „Naprzód”, „Dojść musimy”, „Poświęcenie”, „Nasz los” - potwierdził życiem głoszone przez siebie wezwanie: „Ano, trzeba pieczętować krwią,/ co się kiedyś wyszeptało skrycie./ Trzeba młode dziś położyć życie,/ trzeba młodą pieczętować krwią!”.
W utworze „Do moich synów” - zmarły na tyfus w dębickim szpitalu uczestnik I wojny światowej Jerzy Żuławski (1874-1915), filozof, podróżnik, publicysta, taternik, współzałożyciel Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - przekazał młodym serdeczne przesłanie: „Synkowie moi, poszedłem w bój,/ jako wasz dziadek, a ojciec mój,/ jak ojca ojciec i ojca dziad,/ co z Legionami przemierzył świat”.
Poeta Józef Mączka, działający w skautingu i w I Drużynie Strzeleckiej, członek komendy Legionów, potem żołnierz Armii gen. J. Hallera, uczestnik bitew pod Rarańczą (luty 1918) i Kaniowem (maj 1918), zmarł na cholerę w Paszkowskiej Stanicy k. Jekaterynodaru, gdy powojenną Europę dziesiątkowały groźne epidemie śmiertelnych chorób zakaźnych. Walkę o wolną Ojczyznę witał wierszami: „Wstań, Polsko moja”, „Ułańskie czako”, Szare roty” czy „Zmartwychwstanie”, w których podkreślał ważność historyczną zachodzących przemian: „Pioruny biły na dziejów zegarze/ godzinę Twoją, o Polsko szczęśliwa -/ pioruny kuły w Twych kajdan ogniwa,/ że się rozpękły w płomiennym ich żarze…”.
Edward Słoński (1872-1926) - zesłaniec syberyjski, więzień Cytadeli Warszawskiej, karnie wydalony z Królestwa Polskiego, walczący w Legionach i Wojsku Polskim (1915-21) - kreślił biografię swego pokolenia: „W podziemiach mrocznych kazamat,/ gdzie grzechem była myśl wzniosła,/ jak pacierz w sercu dziecięcym/ Piastowska Polska w nas rosła”.
Tragizm polskich żołnierzy, przymusowo wcielanych do trzech zaborczych armii, zmuszonych walczyć przeciw sobie, sugestywnie ukazał w wierszu „Ta, co nie zginęła” (1914), precyzując jednak pocieszającą puentę: „Bo wciąż na jawie widzę/ i co noc mi się śni,/ że TA, CO NIE ZGINĘŁA,/ wyrośnie z naszej krwi”.
W 1918 r. w obronie swojego miasta spontanicznie wystąpili mieszkańcy Lwowa: wojskowi i cywilni, młodzi i starsi. O heroicznej postawie ponad półtora tysiąca Orląt - jak trzynastoletni Antoś Petrykiewicz, jego trzy siostry i czterej bracia czy o rok starszy Jurek Bitschan (obaj polegli) - napisał ten sam poeta: „Przyśniła się dzieciom Polska,/ czekana przez tyle lat,/ do której modlił się ojciec,/ za którą umierał dziad. (…)/ Poniosły w groźny wir bitwy/ zwycięski parol swych snów/ i osłoniły przed wrogiem/ własnymi piersiami Lwów”.
Po latach niewoli i wyrzeczeń nadeszła - choć nie na długo - ofiarnie wywalczona niepodległość. Spełniły się pragnienia Polaków - jak zapowiadał cytowany w tytule utwór Edwarda Słońskiego: „I tam, gdzie wczoraj śmierć była,/ Dziś pieśń pod niebo się wzbija:/ Bogurodzica, Dziewica,/ Bogiem sławiona Maryja!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Biskupem Wojtyłą szła do chorych

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 14-16

[ TEMATY ]

wywiad

Hanna Chrzanowska

www.hannachrzanowska.pl

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Kard. Karol Wojtyła z Hanną Chrzanowską i osobami chorymi

Hanna Chrzanowska uświadamia nam, że nasze życie to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi. Świadectwem życia wzywa nas do bezinteresownego otwarcia się na potrzeby bliźnich, zwłaszcza chorych i cierpiących – mówi dyrektor Domu Polskiego Jana Pawła II w Rzymie ks. Mieczysław Niepsuj, rzymski postulator procesu beatyfikacyjnego krakowskiej pielęgniarki, w rozmowie z Marią Fortuną-Sudor.

Maria Fortuna-Sudor: – Proszę powiedzieć, jak Ksiądz Dyrektor został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym Hanny Chrzanowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję