Ze sporym opóźnieniem, a także zdziwieniem przeczytałem w numerze 8. Tygodnika Niedziela porady prawnika na temat prawa spadkowego (str. 19).
Tłustym drukiem napisano tam, że "Spadku nie dziedziczymy automatycznie, ale na podstawie orzeczenia sądu".
Jest to stwierdzenie niezupełnie prawdziwe. Autor nie powołuje w tym zakresie żadnego przepisu prawa. Tymczasem art. 924 Kodeksu cywilnego stanowi jednoznacznie, że spadek otwiera się z chwilą
śmierci spadkodawcy. Natomiast przepis art. 925 tegoż Kodeksu stwierdza, że spadkobierca nabywa spadek z chwilą otwarcia spadku, czyli z chwilą śmierci spadkodawcy. Tak więc spadkobiercami
stajemy się z chwilą tych wydarzeń i z chwilą śmierci spadkodawcy, a nie od daty uprawomocnienia się orzeczenia spadkowego.
Późniejsze orzeczenie spadkowe ma tylko charakter deklaratoryjny (stwierdzający), a nie ma natomiast charakteru konstytutywnego (prawotwórczego). Zgodnie bowiem z art. 669 Kodeksu
postępowania cywilnego, sąd spadku wydaje postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku przez konkretne osoby, które dziedziczą jako spadkobiercy ustawowi bądź testamentowi, ale dziedziczą z chwilą
otwarcia spadku, czyli od dnia śmierci spadkodawcy.
Inaczej mówiąc, spadek dziedziczą te osoby, które w chwili śmierci spadkodawcy były jego spadkobiercami, co później ustala sąd spadku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu