Reklama

Chwalebniejszą rzeczą jest służyć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszczący się w zabytkowym pałacu Dom Pomocy Społecznej w Rudzie Różanieckiej 19 lipca br. obchodził 50-lecie funkcjonowania placówki. Jubileusz ten połączony był z posługiwaniem w tym domu przez pół wieku zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr św. Józefa.
To jubileuszowe spotkanie zgromadziło wielu znakomitych gości, że wspomnę: Pasterza diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp. Wacława Depo i Jego sekretarza ks. Mariusza Trojanowskiego, księży dziekanów: lubaczowskiego - Andrzeja Stopyrę i narolskiego - Czesława Szczerbę, ks. inf. Jana Jagodzińskiego, byłego proboszcza ks. Leona Rogalskiego i obecnego Waldemara Górskiego, Siostry Józefinki z Matką Generalną Zgromadzenia s. Leticją Niemczurą na czele. Ze strony władz obecni byli: poseł na Sejm RP Mieczysław Kasprzak, wojewoda podkarpacki Mirosław Karapyta, dyrektor Wydziału Opieki Społecznej w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie Mariusz Tracz, dyrektor Oddziału Podkarpackiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Maciej Szymański, władze powiatu ze starostą Józefem Michalikiem i przewodniczącym Rady Zbigniewem Wróblem, władze samorządowe gmin, emeryci i renciści pracujący w DPS i obecni jego pracownicy.
Jubileusz rozpoczęła Eucharystia koncelebrowana przez bp. Wacława Depo. „Staje pośród nas Chrystus. Chciejmy za to wszystko, co składa się na historię tego miejsca, tej służby, poszczególnych osób, Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, wszystkich pracowników, przedstawicieli władz rządowych i samorządowych, złożyć w tej Najświętszej Ofierze dziękczynienie Bogu; za to, co było wczoraj, za dziś i za to, co jest nieznane a będzie jutro” - powiedział na jej rozpoczęcie. W homilii Biskup zauważył, że Kościół nie może odstąpić od człowieka, którego życie, powołanie, przeznaczenie, cierpienie i śmierć są nierozerwalnie związane z osobą Jezusa Chrystusa. Kościół zdradziłby człowieka, gdyby nie służył mu na wzór Zbawiciela. Nie ma zbawienia poza Chrystusem. Bóg podchodzi do nas z miłością, a nie mocą. Nie chce ludzi mieć za niewolników. Zesłał na ziemię Swego Syna, który przez śmierć na krzyżu nas zbawił. Gromadzimy się dzisiaj po to, by wpisać się w logikę Ewangelii, w logikę myślenia Bożego, które jest inne od myślenia ludzkiego. Naszym zadaniem jest wdzięczność Bogu za wszystko, a przede wszystkim za Jego miłość. Podstawowym dobrem, jakie otrzymaliśmy od Boga jest życie i ten dar na nowo musimy odczytać, bo inaczej nie będzie prawdziwej wdzięczności. Kolejnym ważnym zadaniem jest dar z siebie. Mamy dawać siebie innym i być po stronie potrzebującego człowieka. Chrystus będzie nas sądził z miłości. Nie bójmy się tego sądu, ale podejmujmy zadania, które będą sprawdzianem naszej miłości.
Po Mszy św. ks. Biskup poświęcił figurę Matki Bożej, ufundowaną przez pracowników z okazji jubileuszu 50-lecia istnienia placówki. Figura stanęła przed budynkiem pałacu. Uczestnicy spotkania obejrzeli w bibliotece prezentację multimedialną o historii miejscowości i pałacu, w którym mieści się DPS, a następnie występ podopiecznych w pięknej scence o ogrodzie. Były okolicznościowe wystąpienia, gratulacje i życzenia oraz prezenty. Siostry Józefinki z Zarządu Zgromadzenia w Krakowie podarowały na ręce dyrektora DPS Janusza Zastawnego ręcznie wyhaftowany ornat oraz obraz przywieziony z Afryki, który symbolizuje posługiwanie sióstr na różnych kontynentach według maksymy założyciela św. Z. Gorazdowskiego: „Chwalebniejszą rzeczą jest służyć, niż być obsługiwanym”.
Dary te podarowano do kaplicy DPS. Bp Wacław Depo, nawiązując do hasła roku pracy duszpasterskiej w diecezji: „Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość mi wszystko rozwiązała, dlatego uwielbiam tę miłość, gdziekolwiek by przebywała”, podarował ikonę Chrystusa Zmartwychwstałego.
Latem 1960 r. do tego zakładu przybyło 24 pensjonariuszy, a 8 września tegoż roku przeniesiono służbowo do pracy z nimi ze Szpitala Powiatowego w Lubaczowie 5 sióstr ze zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Dziś dom ten zapewnia pobyt i opiekę 230 mieszkańcom psychicznie chorym, którymi zajmuje się ok. 140 kwalifikowanych pracowników, wśród nich nadal są siostry zakonne. Po modernizacji i rozbudowie placówka ta jako jedna z pierwszych uzyskała na Podkarpaciu standaryzację i zapewnia godne warunki do życia ludziom chorym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję