Reklama

Pięćdziesiątnica

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kluczowe wydarzenie w historii Kościoła, jakim było zesłanie Ducha Świętego, autor Dziejów Apostolskich umieścił w kontekście żydowskich obchodów Pięćdziesiątnicy. Święto to, nazywane również „Świętem Tygodni” (Szawuot), było uroczystością pielgrzymkową. Pobożni Żydzi zdążali wówczas do Jerozolimy i w Świątyni Jerozolimskiej składali w ofierze dwa chleby z kwaszonego zaczynu pszenicznego, by w ten sposób podziękować Bogu za otrzymaną od Niego żyzną ziemię. Święto Szawuot to kwiaty i zieleń. Jest również nazywane Świętem Pierwocin, jako że na ofiarę Bogu przynoszono również pierwociny zbiorów: pszenicę, winogrona, figi, jabłka granatów, oliwki, daktyle, miód i oliwę, według słów Pisma: „Odliczysz sobie siedem tygodni. Gdy zacznie sierp żąć zboże, rozpoczniesz liczyć te siedem tygodni. I będziesz obchodził Święto Tygodni ku czci Pana, Boga twego, z ofiarą według wspaniałomyślności twej ręki, złożoną stosownie do tego, jak ci pobłogosławi Pan, Bóg twój” (Pwt 16, 9-10). Po zburzeniu świątyni w 70 r. po Chr. ustały ofiary, a obchody święta trzeba było dostosować do nowej sytuacji. Wówczas rabini zaczęli nadawać mu sens teologiczny, łącząc je z nadaniem przez Boga Przymierza na górze Synaj. Ostatecznie Święto Tygodni stało się punktem kulminacyjnym i celem żydowskiej Paschy. W wielkiej radości zaczęto upamiętniać tego dnia moment objawienia się Boga Mojżeszowi i przekazania mu Tory, która wskazywała drogę do wolności.
Św. Łukasz z pewnością doskonale znał starotestamentalne tło obchodów Szawuot, gdy relacjonował zesłanie Ducha Świętego. Z tego powodu opis, który znamy z kart Dziejów Apostolskich, posiada wiele aluzji do przymierza na Synaju.

Synaj - Jerozolima

Już scena wniebowstąpienia Pana Jezusa, która rozpoczyna narrację Dziejów, zawiera czytelne odniesienia do wydarzeń, które miały miejsce na Synaju podczas wędrówki Izraelitów z niewoli egipskiej w kierunku Ziemi Obiecanej. Św. Łukasz pisze, że gdy Jezus wstępował do Ojca, zniknął uczniom z oczu zasłonięty obłokiem (Dz 1, 9). „Obłok” w Biblii symbolizuje obecność Boga. Podobnie rzecz się miała w przypadku Mojżesza, który na górze Synaj spotykał się z Jahwe: „Pan rzekł do Mojżesza: «Oto Ja przyjdę do ciebie w gęstym obłoku, aby lud słyszał, gdy będę rozmawiał z tobą, i uwierzył tobie na zawsze»” (Wj 19, 9). Podobnie jak Mojżesz przyniósł z góry tablice Przymierza oraz Torę, tak Jezus Chrystus z nieba zsyła Ducha Świętego, który - według Jego zapowiedzi - ma „doprowadzić uczniów do pełni Prawdy” (J 16, 13) i objawić im nowe Prawo, które Bóg zawarł z ludźmi we Krwi swego Syna: „Takie jest przymierze, które zawrę z domem Izraela w owych dniach, mówi Pan. Dam prawo moje w ich myśli, a na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem” (Hbr 8, 10).
Również samo zesłanie Ducha Parakleta dokonuje się w szczególnej scenerii, nawiązującej do wydarzeń starotestamentalnych. Obietnica Jezusa, którą zostawił Apostołom w Wieczerniku (J 16), została spełniona rankiem (zob. Dz 2, 15: „jest dopiero trzecia godzina dnia” - według czasu europejskiego było to o godzinie dziewiątej). Ten pozornie mało istotny szczegół nawiązuje również do teofanii na Synaju: „Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu. Mojżesz wyprowadził lud z obozu naprzeciw Boga i ustawił u stóp góry. Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu” (Wj 19, 16-18). Poranek w Biblii to czas zbawczego działania Boga.
Powyższe szczegóły, które wiążą Łukaszowy opis Pięćdziesiątnicy z nadaniem Mojżeszowi Prawa i Przymierza opisany w Księdze Wyjścia, mają na celu przekazanie doniosłej treści: w czasie, gdy Żydzi wspominali moment, w którym otrzymali status narodu wybranego (na mocy Przymierza), Bóg sankcjonuje nowy Lud - Kościół. Jego Prawem już nie są litery zapisane rylcem na kamiennych tablicach. Bóg wypisuje swoje Przymierze w sercach ludzi, posyłając im swojego Ducha. On jest nową Torą, gdyż odsłania przed człowiekiem najdoskonalsze drogi wiodące ku wolności i zbawieniu.

Obce języki

Opowiadanie o niezwykłych wydarzeniach, które stały u początku misji Kościoła, św. Łukasz dopełnił stwierdzeniem: „wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2, 4). Na czym polegał to dziwne zjawisko? Uczeni tłumaczą je w dwojaki sposób:
- mówienie nieznanym językiem, niezrozumiałym dla ogółu słuchaczy; chodziłoby o pewien rodzaj modlitwy charyzmatycznej, której celem jest uwielbienie Boga;
- mówienie obcym językiem, zrozumiałym dla słuchaczy (nie zawsze wyuczonym), ale w sposób przystępny dla wszystkich; miałoby to wydźwięk misyjny: Duch uzdalnia do głoszenia Ewangelii, a jednocześnie otwiera serca na jej przyjęcie.
Za drugim rozumieniem „daru języków” opowiada się większość egzegetów.
Co zrobić, by również w XXI wieku doświadczyć mocy zesłania Ducha Świętego? Przede wszystkim trzeba otworzyć serce dla „tajemniczego Gościa”, który chce zamieszkać w głębi nas i szeptać każdego dnia, że Bóg jest zbawiającą miłością. Niech Jego świadectwo rozpali w nas głęboką wiarę i pobudzi do głoszenia tego orędzia każdemu, kogo spotykamy na drodze naszego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-27 07:11

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

© Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

W sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II, który został wyniesiony na ołtarze wraz z innym papieżem Janem XXIII. Była to bezprecedensowa uroczystość w Watykanie, nazwana „Mszą czterech papieży”, ponieważ przewodniczył jej papież Franciszek w obecności swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI.

O godz. 17 w bazylice Świętego Piotra Mszę św. z okazji kanonizacji papieża Polaka odprawi dziekan Kolegium Kardynalskiego, jego wieloletni współpracownik kardynał Giovanni Battista Re.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję