Reklama

Niedziela Podlaska

Treblinka

Upamiętnili Romów i Sinti

Niedziela podlaska 34/2015, str. 3

[ TEMATY ]

pamięć

Jarosław Kurzawa

Uroczystości miały miejsce przy pomniku upamiętniającym Romów

Uroczystości miały miejsce przy
pomniku upamiętniającym Romów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartek 30 lipca spotkanie upamiętniające Romów i Sinti zamordowanych w Treblince zgromadziło przedstawicieli narodowości romskiej, władze kościelne z bp. Tadeuszem Pikusem na czele oraz władze państwowe i samorządowe.

Wśród osób wielu narodowości i grup etnicznych, które przywożono do Treblinki, byli Romowie i Sinti. Zgodnie ze zbrodniczą nazistowską ideologią to właśnie te dwie populacje miały zupełnie zniknąć z mapy Europy, dlatego – jak mówił Roman Chojnacki, prezes Związku Romów Polskich – organizowanie tego typu uroczystości jest niezwykle ważne, szczególnie dla młodzieży romskiej, która do Treblinki przyjeżdża z różnych stron świata. Tegoroczna uroczystość rozpoczęła się od odegrania hymnów romskiego oraz polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do dzisiaj nie udało się dokładnie zliczyć zamordowanych w Treblince osób i – jak twierdzi prokurator Krzysztof Bukowski z oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie, Delegatura Instytutu Pamięci Narodowej w Koszalinie – jest to wręcz niemożliwe. – Szacuje się, że liczba ta sięga 3-4 tys. Śledztwo IPN trwa od 2005 r. Zbieramy w nim relacje osób, które przeżyły obóz w Treblince. Materiał datuje się od 1944 r. – tłumaczył Bukowski, dodając, że choć świadkowie tamtych zdarzeń nie żyją, ich relacje pozostały.

Reklama

W ubiegłym roku na terenie obozu w Treblince postawiono i odsłonięto pomnik upamiętniający Romów. Wówczas odbyła się tam pierwsza uroczystość, której celem było ocalenie od zapomnienia tych tragicznych wydarzeń. 30 lipca spotkanie zorganizowano już po raz drugi. Jak mówił dyrektor Muzeum Walk i Męczeństwa w Treblince Edward Kopówka, podobne pomniki stawiane są lub będą także na terenie innych obozów zagłady.

Podczas tegorocznych uroczystości w Treblince Romowie złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary. Odbył się także koncert muzyki romskiej, a goście mogli zwiedzić wystawę w Muzeum Walki i Męczeństwa. Głównym organizatorem uroczystości był Związek Romów Polskich.

2015-08-20 09:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z roku na rok coraz więcej

Msza św. w konkatedrze Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu, 1 marca, rozpoczęła spotkanie środowisk szkolnych i patriotycznych Ziemi Żywieckiej, które pragnęły uczcić Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych.

Mszy św. przewodniczył proboszcz ks. Grzegorz Gruszecki. On też pobłogosławił wszystkim uczestnikom biegu „Wilczym Tropem”, który po liturgii wystartował w Parku Habsburgów. Zanim rzucono hasło do startu, niczym memento wybrzmiały strofy Zbigniewa Herberta: „Jesteśmy mimo wszystko stróżami naszych braci (…), musimy zatem wiedzieć, policzyć dokładnie, zawołać po imieniu, opatrzyć na drogę”, oraz Janusza Danieluka: „Pod ziemią kwitną jednak kwiaty” z wiersza „Łączka”. Nie zabrakło również Mazurka Dąbrowskiego oraz dumy ze świętującego swe setne urodziny Władysława Foksy, ps. Rodzynek (ur. 16 lutego 1920 roku), podkomendnego Henryka Flamego „Bartka”, twórcy największego na Podbeskidziu zbrojnego ugrupowania niepodległościowego.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję