Reklama

Duchowość współczesnej kobiety

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Macierzyńska duchowość kobiet powinna przeniknąć świat" - mówiła podczas spotkania w płockim Seminarium Alina Petrowa-Wasilewicz z KAI. Wystąpienie Prelegentki poświęcone było świętości kobiet, wykonujących swe codzienne obowiązki.
Prelegentka zaznaczyła, że współczesny świat stwarza wyjątkowo niekorzystne warunki do rozwoju duchowego kobiet. Za jedno z poważnych zagrożeń uznała zmiany w mentalności kobiet powodowane "swoistą mantrą samorealizacji i sukcesu", prezentowaną przez kolorowe pisma kobiece. "Siła rażenia tej prasy jest ogromna i nie ma sposobu, by nie oddziaływała ona na świadomość i widzenie świata u kobiet. Tradycyjne kobiece zajęcia uznane zostały za przekleństwo, ważne jest zaś tylko to, co dzieje się w świetle jupiterów" - mówiła.
Dziennikarka KAI przypomniała, że przez wieki właśnie owe kobiece zajęcia dawały przestrzeń do rozwoju duchowości katoliczek. "Kobiety wykonywały niewdzięczną pracę, były jednak ukrytym mechanizmem każdej cywilizacji. Codzienna praca stwarzała rytm dla modlitwy i kontemplacji - mogły modlić się, nie przerywając pracy. Nie mam wątpliwości, że niebo wypełnia miliony kucharek, żon i matek" - powiedziała Alina Petrowa-Wasilewicz. Przywołując postaci św. Teresy z Lisieux, św. Anieli Salawy czy św. Faustyny, przypomniała również zwyczajne kobiety, które przez codzienną pracę osiągnęły świętość.
Poszukując odpowiedzi na pytanie o świętość kobiet, które "wyszły z czterech ścian domu", Prelegentka przywołała myśli Jana Pawła II zawarte w liście apostolskim Mulieris dignitatem. "Wydaje się, że Ojciec Święty chce, aby miliony kobiet nasyciły swe środowiska macierzyństwem, nie akceptując bezkrytycznie reguł świata mężczyzn. To, co do tej pory zamknięte było w czterech ścianach, winno zatem przeniknąć świat. Tym poszukiwaniom powinna patronować Matka Boża: kobieta wiary, milczenia i słuchania" - mówiła dziennikarka. Zaproponowała również, by "ochrzcić" modne hasła: sukcesu i samorealizacji, pokazując, że można osiągnąć sukces np. wychowując dzieci i zrealizować się - służąc rodzinie. Odnosząc się do specyficznie kobiecego pragnienia bycia piękną, Prelegentka zaproponowała, by uczyć kobiety osiągania duchowego piękna przez wierne wypełnianie swojego życiowego powołania. Za ważne uznała też odkrywanie oblubieńczej miłości Chrystusa do człowieka. Podsumowując swe wystąpienie, Prelegentka zaznaczyła, że brak jest solidnej syntezy nt. duchowości współczesnej kobiety, porównywalnej z tą, jaką zostawiła św. Teresa z Lisieux w swej Małej drodze. "Refleksje o duchowości współczesnych kobiet należałoby usystematyzować, ponieważ obecny styl życia kobiet będzie trwał prawdopodobnie bardzo długo" - mówiła Alina Petrowa-Wasilewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję