Reklama

Komentarze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Andrzej Więckowski, dziekan dekanatu sierpeckiego

Są ludzie, którzy lubią, gdy coś ich zaskakuje w życiu, tym bardziej, gdy są to oczywiście rzeczy miłe, radosne, przyjemne. Chyba jednak więcej radości i szczęścia sprawia człowiekowi, gdy na coś czeka, gdy jest to przedmiot jego marzeń i tęsknot. Tym bardziej, gdy to przygotowanie wymagało to od niego wiele wyrzeczeń i zabiegów. Oczywiście takie oczekiwanie łączy się zawsze z nadzieją. Człowiek bowiem oczekując, ma nadzieję na szczęśliwy koniec. Takie oczekiwanie zawsze jest twórcze.
Jakże wdzięczny jestem Kościołowi, że ustanowił okres nazywany Adwentem, w którym mogę lepiej przygotować się na moje spotkanie z Panem Jezusem. W Adwencie Kościół ukazuje nam przede wszystkim Najświętszą Maryję Pannę, św. Jana Chrzciciela, proroka Izajasza i proroka Eliasza - jako przykłady i wzory dla naszego przygotowania. Mam być pokorny i oddany Bogu jak Maryja; mam tak, jak św. Jan torować drogę dla Pana i tak jak On być sam drogą i drogowskazem. Tym bardziej jako kapłan zdaję sobie sprawę z tego, że nie tylko ja mam przygotować się na przyjście Pana Jezusa, ale mam również pomóc w tym innym ludziom.
Z biegiem lat to oczekiwanie na Pana Jezusa staje się o wiele głębsze. Dla mnie stało się szczególne, gdy w ubiegłym roku zabrakło mojej ukochanej mamy, gdy doświadczyłem, że odszedł ktoś mi najbliższy. Zrozumiałem wówczas, że kiedyś i dla mnie zakończy się błogosławiony czas mojego oczekiwania i przygotowania się na spotkanie z Bogiem twarzą w twarz. Coraz bardziej rozumiem i czuję, że ten mój czas jest coraz krótszy i szybko ucieka. Ale wierzę, że choć czas ucieka, to wieczność czeka. Wierzę, że Pan Bóg ma też swój adwent i oczekuje na człowieka. Czy my oczekujemy jednak na Niego? Pamiętajmy! Tylko wtedy dokonuje się prawdziwe spotkanie dwóch osób, gdy obydwie wychodzą sobie naprzeciw.

Ewa Golis, katechetka w Szkole Podstawowej w Sudragach

Adwent jest dla mnie czasem wyciszenia, zajrzenia w głębię swego serca, czasem nawrócenia, powrotu i rozpoczęcia wszystkiego od nowa.
W tym szczególnym okresie towarzyszą mi słowa Pana Jezusa: "Czuwajcie i módlcie się". Czuwam więc, to znaczy uważam na swoje słowa i czyny. Otwieram oczy, by móc odkrywać Boga wszędzie, każdego dnia. Cieszę się na spotkanie z Tym, który ma przyjść. Staram się czynić więcej dobra, znaleźć więcej czasu na modlitwę. Chcę po 4 tygodniach powiedzieć Panu: "Wszystko jest przygotowane. Bez Ciebie Panie - pustka. Potrzebuję Ciebie. Tylko Ty możesz dać mi prawdziwe szczęście".

Magdalena Stefańska, uczennica II kl. Gimnazjum w Borkowie Kościelnym

Dla wielu osób mojego pokolenia, czyli młodzieży, okres Adwentu kojarzy się z nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia. Adwent rozpoczyna się 4 tygodnie przed tym świętem. Wiele osób ze zniecierpliwieniem czeka na przyjście Chrystusa. Niektórzy zapominają jednak, jak bardzo ważny jest dla nas chrześcijan ten czas oczekiwania, jest to okres radosny. Z upływem dni Adwentu Chrystus zbliża się do ludzi. Niewątpliwie Adwent to czas rekolekcji, refleksji nad swoim życiem, czas czytania słowa Bożego, spowiedzi. W naszej polskiej tradycji w tym szczególnym okresie nie urządza się hucznych przyjęć czy wesel. Podsumowując: Adwent dla nas młodych, a dla mnie przede wszystkim jest radosnym i niecierpliwym okresem czekania na przyjście Zbawiciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję