Reklama

Aspekty

Kilka słów o słowie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 44/2012, str. 6

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Słowo Boże

Archiwum o. Michała Legana

Wychowałem się na ul. Podgórnej, całe moje życie parafialne toczyło się w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela

Wychowałem się na ul. Podgórnej, całe moje życie parafialne toczyło się w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ADRIAN PUT: - Na początku, Ojcze, proszę o kilka słów o sobie. Jest Ojciec paulinem obecnie posługującym na Jasnej Górze. Pochodzi jednak Ojciec z... Zielonej Góry?

O. MICHAŁ LEGAN: - Tak, wychowałem się na ul. Podgórnej, całe moje życie parafialne toczyło się w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela, choć teraz granice parafii pozmieniały się i należę do parafii konkatedralnej pw. św. Jadwigi. Nie wiem doprawdy, jak Pan Bóg doprowadził do tego, że w mieście, w którym długo nie było żadnych zakonników, jedynie księża diecezjalni, udało mu się powołać wielu mężczyzn do życia w klasztorach. Mnie wezwał przez fascynację Jasną Górą, przez zakochanie w obliczu Jasnogórskiej Madonny, ale także przez zachwyt nad tamtejszą biblioteką - miejscem, gdzie odkrywa się królestwo książek, miejscem wielu wspaniałych dyskusji o Bogu, o człowieku, o Polsce, o Kościele i o tym, co jest naszą codziennością...

- Podczas naszego spotkania we wrześniu wspominał Ojciec o szczególnym „uzależnieniu” - uzależnieniu od Słowa Bożego. Dzieli się Ojciec zamiłowaniem do Bożego Słowa na własnej stronie internetowej. Skąd taki pomysł i czemu ma służyć dzieło „Kilku słów o Słowie”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Mój ojciec duchowny w Seminarium na krakowskiej Skałce mówił nam, z lekkim przymrużeniem oka, że wszystkie życiowe nałogi da się wykorzenić tylko w jeden sposób, a mianowicie popadając w inne nałogi, tym razem jednak lepsze, piękniejsze: nałóg egocentryzmu, egoizmu, lenistwa duchowego, uzależnienia od używek, brak wiary - wszystko to potraktować trzeba metodą „klin - klinem”, czyli zastąpić czymś zdecydowanie bardziej fascynującym, ekscytującym, czymś piękniejszym - na przykład modlitwą różańcową, umiłowaniem codziennej Eucharystii albo wytrwałym czytaniem i rozważaniem Pisma Świętego. Kto czyta Biblię, otwiera okno do nieba i może przez nie zajrzeć Bogu do domu, odkryć, jak dobrym jest Ojcem, jak wielkie ma miłosierdzie, jak delikatnie, choć stanowczo, prowadzi nas przez życie. Można zostać Jego współdomownikiem już tutaj, na ziemi, wystarczy tylko „zadomowić się” w Ewangelii, otworzyć wrota tego królestwa, które przygotował dla nas przez swoje pierwsze przyjście. Staram się, by Boże Słowo mnie prowadziło, pozwalam się napominać, nawracać, szukam w nim swoich dróg, konsultuję ze Słowem swoje decyzje i plany, wreszcie szukam w Biblii siły dla siebie, odwagi, nadziei, pocieszenia... Kilka słów o Słowie jako krótki, codzienny wideo-komentarz do Ewangelii i strona internetowa www.legan.paulini.pl jest tylko skutkiem tej fascynacji, tego „uzależnienia”...

- Kto jest odbiorcą tych codziennych rozważań? Czy za całym projektem stoi jakaś określona grupa?

Reklama

- Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie: moi znajomi na emigracji zarobkowej narzekali bardzo, iż nie mają dostępu do rekolekcji adwentowych i wielkopostnych, do kazań w języku polskim - czuli po prostu, że oddalenie od ojczyzny oddala ich także od Boga, od źródła siły i od nadziei na dobre, piękne życie. Postanowiłem więc podzielić się z nimi moimi refleksjami nad Ewangelią, wykorzystując Skype’a jako narzędzie pocieszenia i ewangelizacji. Nagrywanie dwuminutowych filmików, ogólnodostępnych na Youtube, na Facebooku i na mojej stronie internetowej było naturalnym następstwem i wynikało z poczucia, że jest bardzo wielu internautów, którzy szukają drogi do Słowa Bożego, bo chcą żyć w jego świetle, a nikt nie oferuje im codziennej, krótkiej refleksji. Bo trzeba powiedzieć, że w polskim Kościele jest wielu wspaniałych kaznodziei, którzy nagrywają i umieszczają w sieci doskonałe komentarze do Ewangelii niedzielnych. Ja nie czuję się dobrym komentatorem Ewangelii, chciałbym, by na moim miejscu stał ktoś lepszy, z głębszym wejrzeniem w tajemnicę Słowa, w tajemnicę Chrystusa, póki co, robię jednak, co mogę, i zachęcam wszystkich kapłanów, by podjęli wyzwanie rzucone przez bł. Jana Pawła II i uczynili Internet narzędziem nowej ewangelizacji, narzędziem zarażana miłością, nadzieją i wiarą.

- Jak powstają te codzienne filmiki? Skąd czerpie Ojciec inspiracje?

- Inspiruje mnie bardzo codzienność, spotkania w jasnogórskim konfesjonale, gdzie odkrywam, jak piękny jest człowiek, jak wielkie ma pragnienie Boga, jak bardzo go szuka, mimo że często daje się zwieść grzechowi. Nie spotkałem jeszcze nikogo, kto powiedziałby mi, że grzech go uszczęśliwił… Inspirują mnie także malarstwo, ikony, literatura, a nawet film, gdyż jako filmoznawca zajmuję się odkrywaniem duchowego, religijnego oblicza kina.

- Na samej stronie internetowej zamieszczone są także rekolekcje wielkopostne. Czy planuje Ojciec kontynuację rekolekcji podczas najbliższego Adwentu lub Wielkiego Postu?

- Z pewnością postaram się przygotować na najbliższy Adwent „Rekolekcje ostatniej szansy”, zapraszam więc jeszcze raz na www.legan.paulini.pl.

- Codzienna przygoda ze Słowem Bożym ma także inny wymiar. Niedawno ukazała się książka...

- Jej tytuł wyjaśnia wszystko: „Przyjdzie dzień, kiedy będziesz miłował”. Dzięki dobroci wydawnictwa eSPe niektóre moje wideokomentarze zostały spisane i dostępne są w dobrych księgarniach, a także na portalu boskieksiążki.pl. Mam także nadzieję na kolejne publikacje w tym samym wydawnictwie, jak zwykle niosące nadzieje płynącą z Ewangelii, ale o tym już wkrótce...

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

TikTok, YouTube i Instagram: katoliccy influencerzy stawiają na wiarę i modlitwę

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Adobe.Stock

W siedzibie francuskiego episkopatu odbyło się spotkanie „cyfrowych misjonarzy”. Zostali na nie zaproszeni katoliccy influencerzy obecni na TikToku, YouTubie i Instagramie. Przybyło ponad 40 osób z całej Francji. Warunkiem udziału było aktywne uczestniczenie w życiu Kościoła, duża liczba subskrybentów oraz publikowanie treści zgodnych z doktryną katolicką.

Kapłani, siostry zakonne i ludzie świeccy dawali świadectwo o swoim szczególnym sposobie ewangelizacji w sieci. Praktycznie wszyscy stwierdzili, że mają już doświadczenia nawróceń, które dokonały się dzięki obecności ewangelicznego przekazu w sieci. Potwierdzali, że w mediach społecznościowych potrzeba pozytywnego przekazu skupionego na wierze, modlitwie i życiu religijnym.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi

Dziś rano (21 kwietnia 2025 r.) zmarł Papież Franciszek. Pontyfikat Ojca Świętego Franciszka był pełen podróży, reform, dokumentów, restrukturyzacji instytucji kościelnych, zaangażowania na rzecz pokoju, ubogich i migrantów. Był osadzony na horyzoncie nowości i braterstwa.

Pontyfikat Jorge Maria Bergolio był pierwszym pod wieloma względami. Był on pierwszym papieżem z zakonu jezuitów; pierwszym Papieżem pochodzącym z Ameryki Łacińskiej; pierwszym, który przyjął imię Franciszek bez liczby porządkowej; pierwszym wybranym, gdy poprzednik wciąż żył; pierwszym, który zamieszkał poza Pałacem Apostolskim; pierwszym, który odwiedził kraje, gdzie jeszcze nie był żaden Papież – od Iraku po Korsykę –; pierwszym, który podpisał Deklarację Braterstwa z jednym z największych autorytetów islamskich.
CZYTAJ DALEJ

Zasady obowiązujące w Watykanie po śmierci papieża

Zasady obowiązujące w Watykanie po śmierci papieża, czyli w okresie Sede vacante i dotyczące wyboru następcy, spisano w wydanej w 1996 roku Konstytucji Apostolskiej "Universi Dominici Gregis" Jana Pawła II o wakacie w Stolicy Apostolskiego i wyborze Biskupa Rzymskiego.

Sede vacante to w Kościele katolickim termin określający okres, w którym stolica biskupia jest nieobsadzona.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję