Był pierwszym egzorcystą, który wypędził Lucyfera z Królestwa Niebieskiego. Dziś modlitwa do niego zwana „małym egzorcyzmem” jest naszym narzędziem w walce ze złem. Z języka hebrajskiego mîkā ēl oznacza „Któż, jak Bóg!”. Z tym okrzykiem, według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, św. Michał wystąpić miał jako pierwszy przeciwko Lucyferowi. Po zwycięstwie nad zbuntowanymi duchami, św. Michał stanął na czele 9 chórów anielskich. Wybrał Boga, broniąc Jego czci i chwały, to ten, który chce być wierny Bogu i pokornie Mu służyć - tłumaczy ks. dr Piotr Burek z Górna, michalita, przełożony Wspólnoty Zakonnej Księży Michalitów w Castel Sant’Elia we Włoszech.
Św. Michał Archanioł czczony był od zarania chrześcijaństwa. W sposób szczególny jego kult rozwinął się we Włoszech i we Francji. We Włoszech miejscem szczególnego kultu stała się góra Gargano, na terenie której znajduje się miasto Monte Sant’Angelo. Tutaj św. Michał objawił się aż 4 razy - w latach 490, 491, 493 i 1656. Obecnie znajduje się tu jedno z najsłynniejszych i najstarszych w Kościele katolickim sanktuariów ku czci św. Michała Archanioła, którego wyróżnikiem jest Niebiańska Bazylika. To właśnie w tej „świątyni”, św. Michał podczas pierwszego objawienia powiedział: „Ja jestem Archanioł Michał, stojący przed obliczem Boga. Grota jest mnie poświęcona: ja jestem jej strażnikiem... Tam, gdzie otwiera się skała, będą przebaczone grzechy ludzkie...”. Niebiańska Bazylika jest jedyną na świecie świątynią, która nie została poświęcona ludzką ręką. „Zaniechaj myśli o poświęceniu groty, ja wybrałem ją na swoją siedzibę i już poświęciłem razem z moimi aniołami. Znajdziesz w niej znaki na skale i mój wizerunek, ołtarz, paliusz i krzyż (...) - oznajmił Archanioł Michał podczas trzeciego objawienia. Grota pozostawia niezatarte wrażenie na pątnikach. Także tych z diecezji rzeszowskiej, którzy przybywają tu z pielgrzymkami organizowanymi m.in. dla czytelników „Niedzieli Rzeszowskiej”.
- Byłem zafascynowany tym miejscem. Tu naprawdę odczuwa się obecność Pana Boga - mówi ks. Stanisław Szwanenfeld, proboszcz parafii w Wólce Niedźwiedzkiej. - Zapragnąłem mieć „ducha Gargano” w swojej parafii - dodaje. Z tych pragnień ukształtowała się myśl, by do kościoła parafialnego w Wólce przewieźć figurę św. Michała Archanioła. Ofiarowali ją posługujący w Monte Sant’Angelo Księża Michalici. Pytany o to, dlaczego św. Michał, skoro parafia nosi wezwanie Matki Bożej Królowej Polski, mówi: - W tym roku nasze duszpasterstwo parafialne obchodzi 100-lecie istnienia. Chciałem podkreślić wyjątkowość tego jubileuszu. Ponadto potrzebujemy wstawiennictwa tego patrona w czasach, kiedy coraz bardziej doświadczamy działania złego ducha.
Patron na trudne czasy
O św. Michale jako „patronie na trudne czasy” mówił bł. ks. Bronisław Markiewicz, który założył w Miejscu Piastowym zgromadzenia zakonne i oddał je pod patronat tego Archanioła. Podkreślał, że tylko modlitwa do św. Michała daje siłę do walki ze złem. Dziś michalici i michalitki wpajają, zwłaszcza młodemu pokoleniu, przekonanie o nadrzędnej roli wartości duchowych, na których należy budować przyszłość. - Młodzież bardzo podatna jest na to, co proponuje współczesny świat, a co często jest ulotne, złudne, piękne tylko na moment i nierzadko przyczynia się do tego, że młodzież popada w próżność, przyzwyczajenia, nałogi, z którymi nie potrafi sobie później poradzić. Dlatego, tak ważne jest, abyśmy my, michaelici, mogli być z młodzieżą, ukazywać jej piękno życia z Bogiem, ukazywać św. Michała Archanioła i uczyć się od niego, jak dokonywać słusznych wyborów w życiu - podkreśla przełożony Księży Michalitów w Castel Sant’ Elia. - Orędziem do walki ze złem jest modlitwa Leona XIII do św. Michała, zwana małym egzorcyzmem. Warto prosić św. Michała o wstawiennictwo i obronę nawet kilka razy dziennie, szczególnie w tych chwilach, kiedy jesteśmy wystawieni na pokusy, kiedy musimy dokonywać ważnych wyborów i chcemy, aby te wybory były miłe Bogu - dodaje.
O dar podejmowania słusznych decyzji powinni modlić się do św. Michała także funkcjonariusze policji. Archanioł z mieczem patronuje tej formacji. Wódz zastępów niebieskich pomaga w trudnych sytuacjach i stoi na straży prawa. Wcześniej św. Michał patronował rycerstwu. Dziś w wielu krajach czczony jest również przez lotników, spadochroniarzy, aptekarzy. Bł. Jan Paweł II podczas wizyty na górze Gargano, 24 maja 1987 r., powiedział: „Przybyłem, aby uczcić św. Michała Archanioła, aby błagać go o pomoc dzisiaj, kiedy tak trudno jest dawać autentyczne świadectwo chrześcijańskie bez popadania w kompromisy i łatwe przystosowania”. - Postać Archanioła uświadamia nam, że są wartości ponadmaterialne, które trzeba umieć przyjąć, umieć je bronić, walczyć o nie - podkreśla ks. dr Bogusław Turek z Nowego Żmigrodu, michalita, podsekretarz Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie.
Niech św. Michał, a także pozostali dwaj Archaniołowie - Gabriel („mąż Boży”, „wojownik Boży”) i Rafał („Bóg uleczył) będą dla nas wzorem do naśladowania w niezachwianej wierze, ujmującej pokorze, doskonałej miłości do Pana Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu