Tysiące osób odwiedziło w niedzielę 8 czerwca Park Andersa w Szczecinie, by uczestniczyć w zabawach sportowych, koncertach i czytaniu bajek przez księży i studentów. Atrakcje podczas festynu rodzinnego przygotowało blisko 90 żaków-wolontariuszy z Duszpasterstwa Akademickiego prowadzonego przez księży chrystusowców.
Wolontariusze na co dzień pomagają w świetlicy środowiskowej dla dzieci ze szczecińskich podstawówek i gimnazjalistów z klubu młodzieżowego. Raz w roku organizują w mieście rodzinny festyn, a zebrane na nim fundusze mają pomóc w organizacji wakacyjnych wyjazdów dla ich podopiecznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Jest naprawdę dużo fajnych atrakcji. Takich, na które kiedy byłam dzieckiem, chciałam przychodzić. Są bańki mydlane, loteria fantowa z fajnymi nagrodami, zamek dla dzieci – przyznaje Ola, jedna z wolontariuszek. - Cały festyn jest zorganizowany po to, żeby te dzieci, których nie stać, mogły pojechać na wakacje – dodała.
Wśród organizatorów byli również wolontariusze z Katolickiego Stowarzyszenia "Civitas Christiana", które organizuje w Szczecinie coroczny Marsz dla Życia - największy w Polsce.
- Staramy się gościć rodziny, które potrzebują informacji na temat np. szkoły rodzenia, lub porad i konsultacji, które dotyczą problemów w rodzinie np. uzależnień - mówił Bartomiej Ilcewicz z "Civitas Christiana".
Wśród atrakcji festynu, który wraz ze studentami przygotowała parafia chrystusowców w Szczecinie był też pojedynek księży na ergometrach wioślarskich, koncert zespołu Serduszka i Adler Party, który śpiewał repertuar Elvisa Presleya.