Reklama

Myśli i rozważania po Jubileuszowej Pielgrzymce Młodzieży do Rzymu

Hej, do apelu stańmy wraz...

Niedziela sosnowiecka 48/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taką mniej więcej treść zawierały słowa Ojca Świętego, którymi powitał kilkumilionową rzeszę młodzieży przybyłej na 15. Światowy Dzień Młodzieży do Rzymu. W tych słowach Ojca Świętego widać było pewne wzruszenie, ale i radość z tych milionów zmęczonych, utrudzonych, ale roześmianych młodych ludzi, którzy przyjechali ze wszystkich stron świata, aby dostąpić odpustu jubileuszowego Roku Świętego, nawiedzić bazylikę watykańską i oddać hołd należny następcy św. Piotra Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II i otrzymać Jego apostolskie błogosławieństwo. Ci, którzy byli na tej pielgrzymce, często pieszo, na rowerach, czy inną lokomocją i spotkali się z Ojcem Świętym, ciągle jeszcze żyją tymi wspomnieniami wielkich przeżyć i długo będą pamiętać słowa Namiestnika Chrystusowego, który we wszystkich swoich homiliach i przemówieniach zachęcał młodzież, aby umocniona wiarą, miłością Bożą i Jego łaskami po powrocie do swoich krajów zatroszczyła się o młodzież zagubioną, szukającą prawdy i sensu życia. "Powiedzcie wszystkim kolegom i koleżankom, powiedział Ojciec Święty, że Papież ich kocha i troszczy się o nich, i pragnie, aby byli szczęśliwi, aby zaufali Chrystusowi i Jego Matce, aby byli solidarni we wszystkich szlachetnych poczynaniach dla dobra ludzi, którzy potrzebują opieki duchowej i materialnej".

Wierni tym wszystkim prośbom i wskazaniom Ojca Świętego, stańcie więc do apelu, młodzi przyjaciele z Zagłębia Dąbrowskiego, którzy po raz pierwszy słyszeliście te wskazania Ojca Świętego w czasie Jego pobytu w Sosnowcu 14 czerwca 1999 r.

Kilka tysięcy młodzieży Zagłębia witało wtedy Papieża entuzjastycznie śpiewając potężnym głosem Abba Ojcze Żyj nam długo - żyj!

W czasie Liturgii Dostojny Celebrans przemawiając do mieszkańców Zagłębia nie zapomniał i o młodzieży, i prosił ją, aby zachowała wiarę i zaufała Bogu. Trzeba zauważyć, że po spotkaniu z Ojcem Świętym młodzież wyszła umocniona w wierze i swoich postanowieniach, gotowa przezwyciężać siebie i pozbywać się nałogów, które niszczą wszystkie szlachetne poczynania i ideały.

Starsi, którzy brali udział w tym spotkaniu z Ojcem Świętym, bardzo uważnie obserwowali jej zachowanie i wracając do swoich domów dyskutowali o dzisiejszej młodzieży Zagłębia. Niektórzy skarżyli się, że modzież dzisiejsza nie szanuje starszych, jest często agresywna w zachowaniu, ulegająca łatwo złym wpływom. Ale czy te krytyczne uwagi i narzekania na młodzież nie są często wyolbrzymione, może nawet krzywdzące, bo przecież nie wszystka młodzież i tu, w Zagłębiu, jest godna potępienia. Jest dużo młodzieży dobrej, szlachetnej, może tylko często zagubionej. Ale jeśli tak jest - czy to nie jest wina najbliższego otoczenia? Może to brak zainteresowania i troski ze strony rodziców, którzy bardzo często oglądają się na szkołę, Kościół. A przecież jak powiedział Ojciec Święty rodzicom będącym na Pielgrzymce Jubileuszowej w Rzymie - rodzina jest domowym Kościołem, a rodzice pierwszymi wychowawcami swoich dzieci. Ale na usprawiedliwienie tych zaniedbań wychowawczych trzeba powiedzieć, że dzisiejsi rodzice, wychowawcy, nauczyciele formowali swoje poglądy i metody wychowawcze w czasach stalinowskich, które zaprzepaściły święte tradycje rodzicielskie, poczucie odpowiedzialności za swoje czyny przed Bogiem i sumieniem. Dlatego im trudno dzisiaj przyjąć zasady wychowawcze Kościoła św.

Na zakończenie tych rozważań w związku z Jubileuszową Pielgrzymką Młodzieży do Rzymu - trzeba zauważyć u modzieży wiele zapału, zdecydowania, aby sprostać wszystkim zagadnieniom życia - utrzymać wiarę, wsłuchać się w głos sumienia, zaufać Bogu i sprostać wszystkim wymaganiom Ojczyzny, w której wychowaliśmy się i żyjemy, i być oddanymi tej Ojczyźnie, jak młodzież polska przed wojną i w czasie okupacji hitlerowskiej i stalinowskiej. Jak młodzież z Szarych Szeregów, AK i innych organizacji podziemnych. Więc jak oni, stańmy i dzisiaj do apelu młodzi przyjaciele, budować Polskę katolicką, wolną, suwerenną sprawiedliwą i zasobną!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież odmówi jutro „Anioł Pański" z Domu św. Marty

Ze względu na intensywne zimno, w połączeniu z objawami przeziębienia, które ujawniły się w ostatnich dniach, jutro, w niedzielę 22 grudnia, Papież Franciszek poprowadzi modlitwę „Anioł Pański" z kaplicy Domu św. Marty - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni, za pośrednictwem kanału Telegram. Dodał, że jest to związane także ze zobowiązaniami Papieża w najbliższym tygodniu.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Papież przewodniczy modlitwie „Anioł Pański" z Domu św. Marty, który wybrał na swoją rezydencję. Także w grudniu ubiegłego roku, z powodu zapalenia płuc, które zmusiło go do zmiany zobowiązań w swoim programie i rezygnacji z podróży do Dubaju na COP 28, prowadził stamtąd modlitwę.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/Magdeburg: dwie osoby nie żyją, 15 ciężko rannych po ataku na jarmark bożonarodzeniowy

2024-12-21 09:37

[ TEMATY ]

Niemcy

zamach

Magdeburg

Jarmark Bożonarodzeniowy

ranni

PAP/EPA/FILIP SINGER

Władze miasta Magdeburg opublikowały na swojej stronie internetowej dane dotyczące ofiar ataku, do którego doszło w piątek wieczorem na jarmarku bożonarodzeniowym. Według informacji potwierdzonych dotychczas przez służby ratownicze, są dwie ofiary śmiertelne; 15 osób jest ciężko rannych.

37 osób odniosło umiarkowane obrażenia, a 16 osób lekkie. Do akcji ratowniczej zaangażowano łącznie 100 strażaków i 50 ratowników - cytuje portal tygodnika "Spiegel".
CZYTAJ DALEJ

Jezusa wciąż tak bardzo brakuje w wielu miejscach – bliskich i dalekich

2024-12-21 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Kto przyniesie ziemi pokój? Już za parę dni siądziemy do wigilijnego stołu, składając sobie życzenia i śpiewając kolędy, ale i ze świadomością, że w różnych miejscach na świecie trwają działania zbrojne, giną ludzie, że w tym roku przy świątecznym stole gdzieś kogoś zabraknie… Modlimy się o pokój, prosimy Boga, aby przyszedł, zstąpił, odmienił ludzie serca. Czy i my sami możemy zanieść Boga miłości i pokoju innym, czy możemy Go innym dać?

Jezus do domu Elżbiety i Zachariasza przybywa pod sercem Maryi. Maryja idzie pomóc swej krewnej, o której dowiedziała się, że jest już w szóstym miesiącu, że zbliża się do momentu porodu. Przynosi jej jednak coś znacznie większego niż pomoc – radość z obecności Jezusa. Jest to obecność ukryta, ale realna, którą wyczuwa nawet mały Jan jeszcze pod sercem Elżbiety.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję