Mszy św. przewodniczył były opat Monte Cassino (w latach 1983-2007) i emerytowany arcybiskup Gaety - Bernardo Fabio D’Onorio. W homilii 83-letni włoski hierarcha zaznaczył, że na Monte Cassino „wciąż mówią starożytne mury, a z nimi te nowe, po rekonstrukcji dokonanej dzięki państwu włoskiemu”. Przypomniał dramatyczne dni sprzed 80 laty, gdy około 500 uchodźców, którzy schronili się w opactwie, w tym wiele kobiet i dzieci, w rozpaczy uciekało na okoliczną równinę, gdy zrzucono na nie 450 ton bomb.

„W krótkim czasie doszło do całkowitego zniszczenia świętej budowli. Pozostał płacz po zmarłych, pozostał ból z powodu utraconego pomnika sztuki i duchowości, pozostało niedowierzanie całego świata z powodu popełnionego przestępstwa w miejscu od zawsze poświęconym Ora et Labora [modlitwie i pracy]” - mówił abp D’Onorio.

Dodał, że „dziś chcemy złożyć w ręce Wszechmogącego wszystkie osoby poległe podczas II wojnie światowej, wszystkich cywilów i żołnierzy, którzy stracili życie wzdłuż linii Gustava, od Ortony do rzeki Garigliano, a potem tutaj w Monte Cassino, w męczeńskim mieście Cassino i w jego okolicach”.

Jednocześnie zapewnił o pamięci „o niewinnych ofiarach Holokaustu i o wszystkich mężczyznach, kobietach i dzieciach, którzy zginęli w ostatnich wojnach na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i w 50 innych krajach świata”.

„Niech Eucharystia, którą sprawujemy, będzie hymnem uwielbienia i dziękczynienia, zwłaszcza za odbudowę Monte Cassino, będącego od wieków latarnią duchowości i cywilizacji, dzięki światłej pracy opatów i mnichów, którzy obfitowali tu w niezwykłą miłość, inteligencję i pracę” - zakończył były opat.

Obecny opat, o. Luca Fallica zapowiedział, że 24 października odbędą się obchody 60. rocznicy konsekracji odbudowanej bazyliki opactwa przez św. Pawła VI, który również ogłosił wówczas św. Benedykta patronem Europy.

Zbudowane przez św. Benedykta w VI wieku opactwo zostało zbombardowane w dniach 15-17 lutego 1944 roku. Ocalały jedynie krypty św. Benedykta i jego siostry św. Scholastyki. Ponieważ mnisi zostali uprzedzeni przez wojsko amerykańskie o bombardowaniach, znajdujące się na Monte Cassino bezcenne skarby kultury zostały stamtąd na czas wywiezione. Bomby zrzucono obawiając się, że w czasie bitwy o wzgórze opactwa mogliby się tam ufortyfikować Niemcy. Faktycznie jednak wojska niemieckie zajęły dopiero ruiny zbombardowanego opactwa. Zostało ono zdobyte przez aliantów dopiero w maju, w czasie słynnej bitwy z udziałem polskich żołnierzy pod dowództwem gen. Władysława Andersa.