Reklama

Niedziela Lubelska

Czas wzrastania - zimowe oazy

Oaza to nie tylko odpoczynek, ale też pogłębienie relacji z Bogiem - mówi moderator diecezjalny ks. Jerzy Krawczyk.

Ruch Światło-Życie AL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rekolekcjach zorganizowanych przez Ruch Światło-Życie Archidiecezji Lubelskiej w Firleju, Siedlanowie i Pliszczynie wzięło udział 241 uczestników. Dziećmi i młodzieżą zaopiekowało się 7 kapłanów, 5 sióstr zakonnych i 50 animatorów. Moderator diecezjalny od kilku lat obserwuje coraz większe zainteresowanie oazą jako formą spędzania wolnego czasu, ale też budowania relacji z Panem Bogiem i bliźnimi.

Moje miejsce

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwieńczeniem kilku zimowych turnusów była Oaza Modlitwy w Pliszczynie. - To rekolekcje dla młodzieży, która jest zaawansowana w formacji. Spędzamy tu czas w swoim towarzystwie, przede wszystkim na modlitwie. Dla wielu z nas jest to okazja do podsumowania zimowych oaz, w których służyliśmy jako animatorzy. Najpierw dawaliśmy siebie innym, a teraz mamy przestrzeń do tego, żeby samemu wzrastać - mówi Wiktoria Siwek. - Tak się składa, że kończy się czas karnawału, pełen radości i imprez. Na Oazie Modlitwy mamy okazję do tego, żeby spokojnie wejść w kolejny etap roku liturgicznego, jakim jest Wielki Post. Codzienna Eucharystia, sakrament pokuty i pojednania, różne nabożeństwa, w tym charakterystyczny dla naszego Ruchu „Namiot Spotkania”, pozwalają nam poznać i zgłębić różne rodzaje modlitwy. Mamy też czas dla siebie, na rozmowy i przyjaźnie, tak potrzebne w budowaniu rówieśniczych relacji - dzieli się animatorka.

Studentka zarządzania na UMCS w Lublinie pochodzi z Lubartowa, a z Ruchem Światło-Życie związana jest od ponad 6 lat. - Nie wyobrażam sobie życia bez oazy - wyznaje. - To jest wspólnota, która mnie wychowała. Pochodzę z katolickiej rodziny, ale jakiś czas temu znalazłam się na rozdrożu; nie wiedziałam, czy iść za Panem Jezusem, czy zrezygnować z Kościoła. Wtedy na mojej drodze stanęli ludzie z Ruchu Światło-Życie. To oni pokazali mi Pana Boga, zrównali z ziemią moje nieprawdziwe wyobrażenia o Bogu i Kościele, umocnili moją wiarę. Oaza to jest moje miejsce, w którym wzrastam, w którym wychowuję się do bycia dojrzałym chrześcijaninem - mówi z przekonaniem Wiktora Siwek.

Reklama

Drugi dom

Inna Wiktoria, licealistka z Bychawy, przyjechała do Pliszczyna, by pogłębić swoją więź z Panem Bogiem. W oazie formuje się od ponad 3 lat i doskonale już wie, że czas rekolekcji jest jej bardzo potrzebny. - Kończą się ferie, zaczyna się szkoła, trzeba wracać do codziennych obowiązków i w nich się nie pogubić, zwłaszcza, że czasem bardzo brakuje oazowej wspólnoty - dzieli się nastolatka. - Oaza to mój drugi dom, tu w gronie rówieśników wyznających te same wartości czuję się bezpieczna, tu nikt mnie nie wyśmieje, co czasem zdarza się w środowisku szkolnym. Babcie i dziadkowie rozumieją moje zaangażowanie religijne, ale z kolegami jest już różnie - mówi Wiktoria. Dziewczyna nie zraża się jednak trudnościami; w swojej parafii współprowadzi grupę młodszych oazowiczów. Jak zapewnia, taka służba daje jej wiele radości. Chętnie dzieli się wiarą z innymi, ale do tego potrzebuje umocnienia.

Piotr z Łęcznej podczas ferii opiekował się dziećmi w Firleju. Na koniec wybrał się do Pliszczyna, by dać sobie jeszcze więcej czasu na modlitwę i pogłębianie wiary. W oazie formuje się już kilka lat, ale doskonale wie, że nie jest łatwo być chrześcijaninem. Młodzi ludzie często odrzucają wierzących rówieśników. Na szczęście ma już za sobą takie doświadczenia; jest osobą w typie lidera i nie ma większego problemu z przedstawieniem swoich poglądów czy z wyznawaniem wiary. - Trzeba mieć swoje zdanie. Jeśli jest się przekonanym, że Jezus Chrystus jest Panem i Zbawicielem, trzeba za tym iść - radzi animator.


2024-02-15 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tłumy modliły się w intencji ks. Michała Olszewskiego

2024-07-02 06:51

[ TEMATY ]

modlitwa

protest

manifestacja

Areszt

publiczny różaniec

Ks. Michał Olszewski

Br. Kacper Grabowski CSsR, Radio Maryja

Protest pod Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu w obronie ks. Michała Olszewskiego

Protest pod Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu w obronie ks. Michała Olszewskiego

Przed Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu zgromadziły się wczoraj tłumy manifestujących w obronie ks. Michała Olszewskiego. Wierni odmówili Różaniec w łączności z Radiem Maryja w intencji uwięzionego kapłana. Wydarzenie śledziły kamery Telewizji Trwam.

Jak informowaliśmy wcześniej, już w poniedziałek od rana pod miejscem przetrzymywania ks. Olszewskiego zbierały się osoby chcące zaprotestować przeciwko metodom, jakie stosuje prokuratura wobec zatrzymanego duchownego. To pokłosie pojawienia się w przestrzeni publicznej opisów przeżyć z pierwszych dni po zatrzymaniu, które kapłan relacjonował swoim najbliższym.

CZYTAJ DALEJ

Apel do prezydenta ws. o. Maksymiliana Kolbego i rodziny Ulmów

2024-07-02 16:48

[ TEMATY ]

o. Maksymilian Kolbe

błogosławiona rodzina Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Z zażenowaniem i prawdziwym zaskoczeniem przyjęliśmy sekwencję wydarzeń związanych z usunięciem ze stałej wystawy w Muzeum II wojny światowej w Gdańsku obiektów upamiętniających św. Maksymiliana Marię Kolbego, Błogosławioną rodzinę Ulmów oraz rotmistrza Witolda Pileckiego. Szczególnie zaskakujący i żenujący był wywiad prof. Pawła Machcewicza, byłego dyrektora tego muzeum, udzielony „Gazecie Wyborczej”, gdzie nazwał Św. Ojca Kolbe „gorliwym antysemitą”, który rzekomo pisał „niezwykle jadowite antysemickie teksty” oraz stwierdził, że umieszczenie na wystawie rodziny Ulmów „fałszuje rzeczywistość historyczną” II wojny światowej.

Mimo zapowiedzi obecnego dyrektora Muzeum o przywróceniu w nowym kształcie ekspozycji o. Św. Maksymilianie i Bł. Rodzinie Ulmów, w Internecie pojawiła się lawina tekstów zarzucających Św. Maksymilianowi antysemityzm i szkalujących jego dobre imię. Wywołana decyzjami dyrekcji Muzeum II wojny światowej sytuacja boleśnie uderza swym brakiem rzetelności i obiektywizmu w społeczność katolicką. Narusza także poczucie wspólnoty narodowej w stopniu przekraczającym poczynania władzy komunistycznej, która przecież uszanowała oświęcimski czyn św. Maksymiliana, nadając mu w 1972 roku Krzyż Złoty Orderu Virtuti Militari.

CZYTAJ DALEJ

Przed 90 laty zmarła Maria Skłodowska-Curie

2024-07-03 07:05

[ TEMATY ]

rocznica

wspomnienie

Maria Skłodowska‑Curie

Licencja PD, Wikimedia Commons

Maria Skłodowska-Curie z córką Ireną w polowej pracowni radiologicznej, 1915 r.

Maria Skłodowska-Curie z córką Ireną w polowej pracowni radiologicznej, 1915 r.

Przed 90 laty 4 lipca 1934 r. w wieku zaledwie 67 lat z powodu anemii złośliwej zmarła Maria Skłodowska-Curie, jedyna kobieta, która otrzymała Nagrodę Nobla dwukrotnie. Jej życie - jak napisała we wspomnieniach - nie było łatwe.

O swoim życiu dwukrotna laureatka Nagrody Nobla napisała w autobiografii po raz pierwszy wydanej w języku angielskim w Nowym Jorku w 1923 r. Polskie wydanie „O swoim szyciu i pracach” ukazało się dopiero w 1935 r., bo życzeniem noblistki było, by polskie tłumaczenie opublikowano dopiero po jej śmierci. Niedawno wznowiono tę cenną publikację (nakładem Wydawnictwa SBM), w którym zamieszczone autobiografię oraz wspomnienia dotyczące Piotra Curie, męża noblistki.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję