Reklama

Ukrzyżowani z Jezusem

Niedziela podlaska 38/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Miłuję Pana, albowiem usłyszał głos mego błagania, bo skłonił ku mnie swe ucho w dniu, w którym wołałem”
(Ps 116, 1-2)

Niezgoda na cierpienie pod jakąkolwiek postacią spotyka się ciągle w doczesnym życiu z porażającym realizmem bólu, porażek, śmierci… Wskutek tego doświadczenia człowiek przeżywa wewnętrzne rozdarcie i nieustannie pyta o sens, nie dowierzając głoszonej przez Kościół mądrości krzyża, na którym - przez umęczonego Syna Bożego - dokonało się nasze odkupienie. W konsekwencji jednak, jeśli nie zaakceptujemy tej nauki, będziemy musieli także zanegować sens samego życia!
Izajasz wielokrotnie ukazuje nam prawdy Boże na dwóch poziomach: pisze o swoim posłannictwie prorockim, któremu towarzyszyło nieustannie niezrozumienie i odrzucenie, połączone z fizycznym nękaniem - aż po straszliwą śmierć; równolegle zwiastuje to, co będzie można pojąć dopiero w świetle Nowego Przymierza - cierpienie zbawcze Jezusa, który z woli Ojca stał się Mesjaszem, ratującym człowieka z niewoli grzechu. Do wypełnienia misji w jednym i drugim wypadku niezbędne jest wspomożenie przychodzące od Boga i stała więź z Nim. Dramatyzm płynący z konieczności cierpienia dla dokonania odkupienia ludzi dobitnie podkreśla scena pod Cezareą Filipową. Wzniosłe słowa wyznania przez Piotra wiary w Jezusa jako Mesjasza muszą być natychmiast skonfrontowane z prawdziwym celem przyjścia Syna Bożego na ziemię: On, jako Syn Człowieczy, chce w ludzkiej naturze podjąć mękę krzyża, ponieważ to jest jedyna droga, jaką Miłość może dojść do grzesznego człowieka i jedyny sposób na przywrócenie ładu w stworzeniu! Paradoks „tracenia życia”, żeby je „zachować” można rozwiązać tylko przez odniesienie do prawdy o życiu wiecznym. By wejść w tę mądrość Miłości, trzeba wsłuchać się w logiczny „aż do bólu” wywód św. Jakuba, gdzie Apostoł tłumaczy znaczenie uczynków płynących z wiary i ich niezbędność w autentycznym życiu chrześcijańskim. Czyż nie chodzi tu o „zaparcie się samego siebie, wzięcie swego krzyża” i naśladowanie Jezusa? Krzyż jawi się jako coś ze wszech miar pozytywnego - to swoisty „obowiązek miłości” i droga dotarcia do bliźniego ze zbawczym przesłaniem.
Bliskość tej niedzieli i święta Podwyższenia Krzyża Świętego pozwala na głębsze rozważenie obecności krzyża w ludzkim życiu. Wiadomo, że każdy z nas na swój sposób doświadcza cierpienia. Czy jednak przeżywamy ból tylko jako porażkę i „niechciany dar”, czy też próbujemy przemienić go na podarunek miłości dla kogoś z bliźnich? Czy użalamy się nad sobą, czy też dziękujemy Panu za dopuszczenie nas do tajemnic zbawczych?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Białystok/ Policja zatrzymała podejrzanego o profanację przydrożnych krzyży i kapliczki

2024-08-16 10:01

[ TEMATY ]

profanacja

dewastacja

pixabay.com

Białostocka policja zatrzymała 41-letniego mężczyznę podejrzanego o publiczne znieważenie przedmiotów czci religijnej w podmiejskiej gminie Choroszcz. Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.

Jak poinformował w piątek rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, pod koniec lipca wpłynęło zawiadomienie, że we wsi Kościuki została uszkodzona figura Matki Boskiej. Ktoś odłamał dłonie, zniszczył też głowę i twarz figury. Kolejne zawiadomienie dotyczyło uszkodzeń przydrożnego krzyża.

CZYTAJ DALEJ

Karmelitanki z Coimbry: siostra Łucja do końca życia interesowała się pontyfikatem św. Jana Pawła II

2024-08-16 20:37

[ TEMATY ]

św. Łucja

karmelitanki

św. Jan Paweł II

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Siostra Łucja dos Santos, portugalska karmelitanka, która jako dziecko brała udział w objawieniach maryjnych w Fatimie, żywo interesowała się pontyfikatem papieża Jana Pawła II, wynika z deklaracji sióstr z klasztoru św. Teresy w Coimbrze, w którym żyła zakonnica. Zgodnie z przekazanym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie świadectwem sióstr Susany i Olindy z tegoż klasztoru, siostra Łucja u schyłku swojego życia oglądała transmisje z papieskiej pielgrzymki do Polski z 2002 r., a także nagrane na wideo relacje z ostatniego pobytu św. Jana Pawła II w Portugalii z 2000 r.

Dla niedołężnej siostry Lucji zrobiono wyjątek z pozwoleniem na posiadanie w celi telewizora, aby mogła śledzić pontyfikat Jana Pawła II. - Wcześniej telewizor był tu tylko jeden raz, w 1967 r., podczas wizyty w Fatimie papieża Pawła VI - sprecyzowała siostra Olinda z klasztoru w Coimbrze.

CZYTAJ DALEJ

Mniejszości narodowe w Powstaniu Warszawskim. Ormiańska krew przelana za stolicę Polski

2024-08-16 21:59

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek

Obcokrajowcy, choć stanowili niewielki odsetek wszystkich walczących, zapisali piękną kartę w historii Powstania Warszawskiego. Ich obecność i gotowość do poświęcenia życia w polskim zrywie dawały Polakom poczucie, że nie są osamotnieni, a wartości, za które walczyli, łączą ludzi bez względu na narodowość. Wśród nich byli przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych zamieszkujących w Polsce od stuleci a dziś oficjalnie uznawanych za „ustawowe” mniejszości.

Wśród cudzoziemców biorących udział w zrywie z sierpnia 1944 roku był 535 pluton "Słowaków". Jednostka powstała w 1943 roku z inicjatywy konspiracyjnego Słowackiego Komitetu Narodowego. Pluton podlegał dowództwu Armii Krajowej, a na jego czele stał urodzony w Warszawie ppor. Mirosław Iringh, syn Polki i Słowaka. Dużą część oddziału stanowili Polacy, ale w skład jednostki wchodzili też przedstawiciele innych narodowości m.in. Ukraińcy, ci, definiujący się jako wrogowie Waffen SS-Galizien.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję