Zdenerwowany ksiądz zwraca uwagę grabarzowi:
- Tyle razy panu mówiłem, a pan wciąż kopie takie płytkie groby!
- Niech się ksiądz nie boi, jeszcze mi żaden nieboszczyk nie uciekł.
(R.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Bądź na bieżąco!
Zdenerwowany ksiądz zwraca uwagę grabarzowi:
- Tyle razy panu mówiłem, a pan wciąż kopie takie płytkie groby!
- Niech się ksiądz nie boi, jeszcze mi żaden nieboszczyk nie uciekł.
(R.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Reklama
Reklama