W czasie środowej konferencji prasowej w Warszawie na temat "bezpieczeństwa zdrowotnego kobiet" szefowa resortu zdrowia powiedziała, że "we wszystkich państwach Unii Europejskiej i w zdecydowanej większości krajów świata funkcjonuje antykoncepcja awaryjna".
"Tabletka, którą chcemy wprowadzić do użytku bez recepty, to ellaOne, która zawiera octan uliprystalu. Ta substancja czynna nie jest substancją poronną, ale zapobiega zapłodnieniu" – twierdzi szefowa MZ.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Chcemy, żeby tabletka była dostępna od 15. roku życia bez recepty, ponieważ zgodnie z opiniami ginekologów położników dziewczyna osiąga pełną dojrzałość płciową" – twierdzi dalej Leszczyna.
Dodała, że bardzo ważne jest, aby kobieta przyjęła tabletkę jak najszybciej. "Konieczność pójścia do lekarza tylko wydłuża całą procedurę, a w tego rodzaju sytuacjach czas ma bardzo ważne znaczenie" – dodała.
Zaznaczyła, że "jeśli nie chcemy w Polsce niechcianych ciąż, potrzebna jest edukacja w szkołach".
"Profilaktyka zdrowotna w szkołach jest konieczna nie tylko dlatego, żeby uczniowie poznawali samych siebie, a więc swoją psychikę, ciało, organizm, ale żeby również umieli zarządzać swoim czasem, zdrowo się odżywiać, mieli świadomość siebie samych, która jest potrzebna m.in. na poziomie zdrowia seksualnego i zdrowia prokreacyjnego" – powiedziała szefowa MZ.