Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Jeżeli będziesz mieć Jezusa w sercu, to zawsze będziesz gotowy, by głosić

Rozważania do Ewangelii Mk 6, 7-13.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czwartek, 1 lutego

• 1 Krl 2, 1-4.10-12 • 1 Krn 29, 10b-12 • Mk 6, 7-13

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi. I przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien». I mówił do nich: «Gdy do jakiego domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakim miejscu was nie przyjmą i nie będą słuchać, wychodząc stamtąd strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich». Oni więc wyszli i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych duchów oraz wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.

Reklama

Jezus rozsyła uczniów z próbną misją. Wyposażył ich w potrzebne dary, przynajmniej w te materialne. To, z czego mają czerpać uczniowie, to są ich serca przepełnione nie tyle wiedzą o Bogu, o Starym Testamencie czy możliwością czynienia cudów, uzdrowień, ale z bliskiej relacji z Jezusem. Jeżeli będą mieli Jezusa w sercu, to zawsze będą przygotowani, by głosić, zawsze będą służyć pomocą, nigdy nie doświadczą zmęczenia czy wypalenia. Dzielona miłość nigdy się nie wyczerpie, ale zapala innych, nie tracąc ze źródła. Ktoś jednak powie: „No, proszę księdza, tutaj to już ksiądz przesadził, jaki brak wypalenia, jaki brak zmęczenia?”. Przecież człowiek jest tylko człowiekiem, chorym, zmęczonym, ograniczonym, nerwowym, nieraz zamkniętym w sobie, grzesznym, poronionym. Więc czy nie mam prawa przeżywać swoich ograniczeń? Czy zawsze mam być dyspozycyjny? Teraz, jako ksiądz, odpowiem. Zgadza się. Też taki jestem. Nieraz po rekolekcjach chcę odespać, a nieraz po ludzku nie mam ochoty z kimś rozmawiać. Ale im więcej we mnie takiego myślenia, tym więcej podobnych sytuacji, w których ktoś potrzebuje rozmowy, spowiedzi, uwagi i nadziei na to, że się za niego pomodlę. Proszę zauważyć, że w tych ograniczeniach wyżej wymienionych mamy być bardziej Jezusowi, do końca. Także im więcej widzisz w sobie niedoskonałości, tym lepiej. Dobrze, że je dostrzegasz, bo to są pola, w których Jezus jeszcze do ciebie nie dotarł, nie uzdrowił, nie zmienił. Jeżeli trudno ci coś oddać wewnętrznie, jeśli czegoś się lękasz, to mam dla ciebie radę. Zobacz oczami wyobraźni, jak Jezus wysyła po dwóch swoich uczniów. Usiądź przy stole w twoim domu z jedną z tych dwójek. Pomódlcie się razem do Jezusa, w końcu Jezus posłał ich z misją uzdrowienia. Bo czy uczniowie Jezusa od razu wszystko wiedzieli, umieli, rozumieli, byli cali Jezusowi? A mimo wszystko ich posłał. To jest znak, że Jezus chce dzisiaj ciebie.

F.P.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2024-01-04 10:25

Oceń: +34 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bycie posłanym… do nieba

Niedziela Ogólnopolska 22/2017, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Graziako/Niedziela

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)
Świat przekonuje nas, że lepiej posyłać innych do wykonania jakichś zadań niż być posłanym. Dzisiejsze czytania mówią nam coś innego, a mianowicie ukazują piękno bycia posłanym. Uczniowie spotkali Zmartwychwstałego, ale nie wiedzą, co robić, gdzie iść, nie wiedzą tak naprawdę, kim są. Wszystko się zmienia, kiedy ich Mistrz, wstępując do nieba, posyła ich z konkretną misją: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Teraz już wiedzą, kim są i co mają robić. Mają być świadkami Jezusa Chrystusa aż po krańce ziemi. W byciu posłanym ważne jest, kto posyła i jakie zadanie zleca. Człowiek, który nie ma żadnej misji ani nikogo, kto by go posłał, jest zagubiony, nie ma celu, plącze się. Ważne jest, by rozpoznać swoje powołanie, wiedzieć, co i dlaczego chce się robić. W rodzinie, w pracy, ale także szerzej: w społeczeństwie, we wspólnocie Kościoła. Na mocy chrztu św. jesteśmy cząstką Chrystusowego Mistycznego Ciała. Uczestniczymy w Jego misji. Mamy się modlić, szczególnie uczestnicząc we Mszy św., ofiarowywać siebie innym, głosić zbawienie... Nauczanie i udzielanie chrztu św. zaczyna się od rodzin, w których rodzice przekazują wiarę dzieciom. Jezus, który posyła Apostołów, wstępuje do nieba, to znaczy nie jest już obecny z nimi fizycznie. Z drugiej jednak strony zapewnia swych uczniów: „Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Na czym polega to bycie z nami? Przede wszystkim na posłaniu nam Chrystusowego Ducha, Trzeciej Osoby Boskiej. Człowiek, który otrzymuje misję, jest człowiekiem nadziei, o której mówi św. Paweł w II czytaniu. Nie tylko jakiejś cząstkowej, doczesnej nadziei, ale nadziei, która dotyczy wieczności. Chrzcić w imię Trójcy Świętej oznacza danie nadziei, która jest mocniejsza od śmierci.
CZYTAJ DALEJ

Wybory w Ameryce. I co dalej?

2024-11-15 11:27

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL

Wprawdzie jeszcze do końca nie jest podliczonych kilka dystryktów w glosowaniu do Izby Reprezentantów, ale można powiedzieć że polityczny werdykt jest już podsumowany.

Donald Trump uzyskał 312 głosów elektorskich (ja stawiałem 306, czyli bez Nevady), co dla większości obserwatorów było zaskoczeniem. Co istotniejsze Trump uzyskał w głosowaniu powszechnym aż 2% przewagi, w swing states łącznie prawie 800.000 głosów przewagi (najmniej w Wisconsin 30.000). Biorąc pod uwagę predykcje, to bodaj tylko Insider Advantage dał mu komplet zwycięstw w tych stanach, a Trafalgar w jednym dał remis. Można przyjąć, iż jedynie te pracownie (a podobnie było 2 lata temu i po części 4 lata temu) mogą uchodzić za poważne.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia wygrywa z Polską aż 5:1

2024-11-15 23:58

[ TEMATY ]

Polska

Portugalia

mecz

5:1

PAP

Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek

Polska przegrała z Portugalią 1:5 (0:0) w meczu najwyższej dywizji piłkarskiej Ligi Narodów w Porto. Dwie bramki zdobył Cristiano Ronaldo, a po jednej Rafael Leao, Bruno Fernandes i Pedro Neto, natomiast dla gości - debiutant Dominik Marczuk, który ustalił wynik w 88. minucie.

Portugalia - Polska 5:1 (0:0).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję