Spotkanie wyjątkowe – gdyż gościem był nie ksiądz, ale siostra zakonna, w dodatku nie ubrana na czarno, lecz w szarym habicie. Siostra Anna Kraśner jest w zgromadzeniu Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. Zaproszenie siostry zakonnej wiązało się z tym, że już za tydzień Kościół obchodzi Dzień Życia Konsekrowanego. – Pewnie porozmawiamy trochę o powołaniu, być może padną pytania o to, dlaczego przyszłam do zgromadzenia, jak jest w zakonie, czy w ogóle warto, czy nie jest nudno – mówi s. Anna, dla której spotkania z młodymi ludźmi to nie pierwszyzna. – To są takie sprawy, o których nie dowiedzą się z internetu. Młodzież też często zadaje mi bardzo życiowe pytania. Chcą wiedzieć, co bym zrobiła w danej sytuacji. Oni mają bardzo dużo wątpliwości, a niestety dzisiejszy świat mówi, że trzeba dotknąć, spróbować. Dlatego świat duchowy, niematerialny jest dla nich dość odległy. Mnie zawsze bardzo cieszy, kiedy człowiek nie odrzuca tego, czego nie jest w stanie zrozumieć, ale chce małymi krokami do tego dążyć.
Siostra Anna podkreśla, że duże znaczenie mają spotkania z młodymi ludźmi w bardziej swobodnej atmosferze niż szkolna klasa czy salka katechetyczna. – Na takich spotkania pojawia się młodzież, która chce uzyskać konkretne odpowiedzi, która przychodzi z własnej woli. Mają tu większą swobodę niż w szkole na lekcji. Lepiej też się rozmawia w takim otwartym, rozumiejącym środowisku.
Właśnie taką atmosferę stara się stworzyć Koło Akademiskie KSM, organizując cykliczne spotkania dla studentów Pogadaj z Czarnym. – Staramy się, żeby pojawiały się ciekawe tematy, zapraszamy gości, którzy mogą coś powiedzieć o różnych dziedzinach życia Kościoła czy życia społecznego. Dzięki temu studenci mogą poszerzyć swoją wiedzę, ale też rozwiać różne wątpliwości. Nasz zamysł jest taki, że są to spotkania w luźnej atmosferze, otwarte dla wszystkich. Zaproszeni mogą się więc czuć wszyscy studenci, nie tylko działający w duszpasterstwach – mówi ks. Marcin Bobowicz, opiekuna koła. – Nie biomy się żadnych pytań, nawet kontrowersyjnych.
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zachęca do udziału w kolejnej Debacie Walentynkowej.
- Zapraszamy na pewno studentów, bo debata odbędzie się na Uniwersytecie Zielonogórskim. Ale mile widziani są też uczniowie różnych szkół. Spotkanie będzie w godzinach lekcyjnych – mówi Barbara Krumholc. - Naszymi gośćmi będą tym razem Iga i Konrad Grzybowscy, małżeństwo prowadzące Fundację Ster na Miłość. Będziemy rozmawiać o sztuce budowania relacji w związku. Rozmowa ma mieć luźną formę, prowadzący chętnie odpowiedzą na pytania z sali.
Kapłani i Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej regularnie odwiedzają osoby chore w domach, przynosząc im Chrystusa w sakramencie Eucharystii. O to, jak wyglądają takie wizyty i jakie mają znaczenie, zapytaliśmy ich uczestników: chorego, księdza i szafarza.
Księża w wielu parafiach odwiedzają chorych w pierwsze piątki lub soboty miesiąca. Tak dzieje się również w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie i parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie-Piaskach Nowych. – Czasem są to doraźne wezwania do chorych, których stan się nagle pogorszył. Część chorych sama zgłasza się telefonicznie. Czasem proszą o to ich bliscy. Niektórych potrzebujących udaje się „odnaleźć” przy okazji kolędy. Gdy, jako księża, widzimy potrzebę, to proponujemy regularne wizyty — wyjaśnia ks. Mateusz Kozik, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Krakowie-Kurdwanowie, odwiedzający chorych, należących do tej właśnie wspólnoty. – Oprócz wizyt księży, co niedzielę świeccy szafarze zanoszą do domów chorych parafin Komunię św. — dodaje ks. Bartosz Zaborowski, wikariusz parafii Matki Bożej Różańcowej w Krakowie- Piaskach Nowych. Piotr Jamróz posługę Nadzwyczajnego Szafarza Komunii Świętej w parafii św. Kazimierza Królewicza na krakowskich Grzegórzkach pełni już 16 lat. – Moja posługa i współbraci szafarzy polega na zanoszeniu Chrystusa do chorych parafian. W czasie Mszy św. udzielamy Komunii tylko w przypadku, gdy brakuje księży. W każdą niedzielę i święta uczestniczymy w Eucharystii, pełniąc posługę przy ołtarzu. Po Eucharystii udajemy się do „swoich” chorych, zanosząc im Komunię św. — podkreśla pan Piotr.
Dwie trzecie Syryjczyków to mężczyźni, a pracuje tylko 0,6 procent.
W Niemczech wybuchł nowy skandal migracyjny. Obecnie co roku naturalizuje się tam 150 000 syryjskich migrantów. Poinformowała o tym w tym tygodniu dziennikowi BILD posłanka Bundestagu z ramienia CSU Andrea Lindholz, przewodnicząca Komisji Spraw Wewnętrznych i Polityki Krajowej. Szczególnie alarmujące jest to, że 87 procent osób ubiegających się o azyl, pochodzących z krajów takich jak Syria i Afganistan, które są zarejestrowane jako osoby poszukujące pracy/bezrobotne, nie posiada żadnego przeszkolenia zawodowego. Tylko 0,6 procent Syryjczyków jest zatrudnionych w Niemczech, a dwie trzecie z nich to mężczyźni. Liczba deportacji do Syrii pozostaje na bardzo niskim poziomie. W 2024 roku deportacji było zaledwie 20 000.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.